Kaszpir - przepraszam że odgrzewam kotleta. Rzadko już wchodzę na forum. Ja latem tez kupiłem 1 tonę miału. Deklarowana przez sprzedawcę wartość opałowa to 24,3MJ za 580 tona. Bardziej niż z chęci oszczędności - kupiłem dla zdobycia doświadczenia. Ogólnie spalanie tragedia. Bardzo duża ilość niedopału o popiele nie wspomnę. Przetestowałem wszystkie ustawienia i nic. Dodatkowo część partii musi być bardziej wilgotna, bo po okresie 2-3 tygodni względnego spokoju w ubiegłym tygodniu zaczął się notorycznie zawieszać ten miał w zasobniku i nijak nie schodził do ślimaka. Alarm o wygaszeniu jeden za drugim. Masakra. Jedyny plus to, że spalanie było na poziomie groszku. Ale to tylko subiektywne odczucie z uwagi, że październik w tym roku jest wyjątkowo ciepły nie licząc ostatnich 2-3 dni. W poniedziałek zasypałem kupioną u tego samego sprzedawcy pseudo Wesołą 28MJ za 790PLN. Mogę tylko napisać, że bajka. Właściwie zero popiołu tylko parę skwarków z popielniku. Mam zamiar dosypywać do każdego zasypu po po pół worka miału i tak się go pozbyć. Ewentualnie zostawię to do przyszłego lata. Zauważyłem, że na podtrzymaniu ładnie utrzymuje się żar, więc koszt grzania samego CWU uległby zmniejszeniu.