Czym w takim razie kieruje się ładunek elektryczny pochodzący z wyładowania, co powoduje, że uderza właśnie w tym miejscu? O ile teorie o szukaniu najkrótszej drogi w kierunku wyrównania potencjalów są słuszne, o tyle uderzanie w niskie zabudowania nie jest jak dotąd wytłumaczone. Mówi się wręcz o ładunkach przeciwnych ,,strzelających" z powierzchni terenu.