Witam wszystkich. Mam pytanie do Was. Jesteśmy w trakcie przerabiania starego budynku murowanego na biuro, który służył niegdyś jako budynek gospodarczy - chlew na parterze i pomieszczenie na słomę/siano na piętrze. Na parterze ściany mają 40 cm grubości, natomiast na górze tylko 14 cm. Dach dwuspadowy - nierównomierny. Kąt nachylenia dachu 30*. Ścianki kolankowe mają 1.89 m oraz 1.13 m. Dach jest do wymiany - łącznie z więźbą. Docelowo będzie (patrząc od wewnątrz):
- płyta kartonowo-gipsowa;
- wełna 5 cm pod krokwiami;
- wełna 10cm - 12 cm pomiędzy krokwiami (krokwie 80mm x 140mm);
- płyta osb-3 15mm;
- papa (docelowo gonty);

Czy taka zabudowa poddasza ma sens (kolejność materiałów)?

Co sądzicie o ociepleniu od wewnątrz ścian ( tych 14 cm) wełną szklaną i na to płyty kartonowo-gipsowe? W planach oczywiście ocieplenie od zewnątrz styropianem (10cm?) - jednak to raczej w przyszłym roku.

Pomieszczenia na piętrze mają wymiary 3 m x 4.5m oraz 5.7m x 4.85 m.

Z góry dziękuję za odpowiedzi