-
FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)
Nasza szczęśliwa siódemka, czyli pamiętnik remontowy...
Nasze mieszkanie ma numer 7 Siódemka to podobno magiczna liczba ...
Pewnego zimowego dnia powiedzieliśmy sobie dość wynajmowania mieszkania, chcemy na swoje! Zasiadłam do przeglądania ogłoszeń. Kryteria: niedaleko centrum miasta, ponad 50 metrów, może być do remontu. Jedno zdjęcie przyciagnęło moją uwagę- rząd kolorowych kamienic. Kolejne zdjęcie to jasny salon i parkiet w jodełkę. Za oknem duża korona drzewa. Reszta mieszkania nie zachęcała, ale przecież takiego mieszkania szukaliśmy. Umówiliśmy się na sobotę rano na obejrzenie mieszkania. Mi zależało, mężowi tak średnio. Wolałby sobie pospać zamiast jechać oglądać jakąś ruderę . W dodatku padał deszcz
Pierwsze wrażenie- przestrzeń! Sufit na 3 metrach. Duże pokoje, duża kuchnia. Ładny balkon, czysta klatka schodowa. Niestety mikro łazienka.
Mieszkanie z lat 60-tych. Pamieta tamte czasy. Stara farba, kilka warstw tapet samoprzylepnych zamiast kafelek, gumoleum, nawet kuchnia na węgiel Ale dobrze się w nim poczułam. Potem zobaczyliśmy jeszcze kilka. Każde w podobnym standardzie, ale albo zła dzielnica, albo 6 pasmowa ulica pod oknem, tramwaje co minutę, melina w bramie, zły rozkład pomieszczeń, cena z kosmosu itd. Poprosiliśmy o kolejne obejrzenie tego pierwszego mieszkania. Drugie wrażenie- chcę je mieć! Oczami wyobraźni zobaczyłam leniwe popołudnia na kanapie, kawę/winko na balkonie, poranek w sypialni Musiałam tylko przekonać męża i sprawić żeby też ,,to" zobaczył Niestety on widział.. i nadal widzi jedynie remont ....
Potem było załatwianie papierów. Na szczęście poszło dosć szybko i z końcem czerwca zostalismy właścicielami Oto galeria zdjeć sprzed remontu.
Zapraszam....
Ostatnio edytowane przez seven... ; 20-01-2011 o 12:50
-
-
FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)
Ostatnio edytowane przez seven... ; 19-08-2010 o 11:27
-
-
FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)
Ostatnio edytowane przez seven... ; 19-08-2010 o 11:47
-
FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)
i jeszcze dwa pokoje- sypialnia i mały pokój
-
-
FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)
-
-
-
FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)
Wstawiam plan mieszkania oczywiście wymiary nie sa idealne. Mieszkanie ma 68,5 mkw. Na razie jest jeden pokój przejściowy (z salonu) , ale mam pomysł. Gdy tylko zobaczyłam to rozkład pomyślałam, żeby wstawić ściankę w salonie przedłużającą przedpokój. Umieścić w niej podwójne drzwi a na końcu przedpokoju zrobić szafę na wymiar. Uzyskam przez to osobne wejście do małego pokoju, niestety zmniejszę salon... trudno
Najlepsze było to jak na drugim spotkaniu z pośredniczką nieruchomości, gdy ona ,,ubolewała" że są przejściowe pokoje ja ją oświeciłam jak można je oddzielić po czym uzmysłowiłam sobie, że ona mój pomysł może teraz podrzucać innym zainteresowanym cóz....
Wczoraj zrobiliśmy pierwsze zakupy do mieszkania: w planach był parawan nawannowy za ok.990 zł, ale jak weszłam do sklepu to zobaczyłam inny za ponad 1000 przeceniony o 50% bo ostatnia sztuka kupiliśmy też sedes (niestety kompakt, za 2-3 lata go wymienimy na podwieszany), junkers w promocji (przy kasie okazało się że promocja skończyła się 10 dni temu, ale pracownicy zapomnieli zdjąć dużej kartki z ceną promocyjną więc musieli nam sprzedać po cenie promocyjnej kolejne 500 zł zaoszczędzone. Do tego kupiliśmy wannę 130 cm i 4 lampy wiszące do przedpokoju z bąbelkami powietrza zatopionymi w szkle! Znowu promocja 50 zł na sztuce cudne
oby tak dalej
Ostatnio edytowane przez seven... ; 21-08-2010 o 18:28
-
FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)
plan zabudowy kuchni
Moja kuchnia jest długa i wąska. Wymiary 218 na 465. Spotkałam się z kilkom firmami projektującymi meble do zabudowy i niestety muszę stwierdzić, że to bardziej rzemieślnicy niż projektanci Standardową propozycją każdej z tych firm była zabudowa w kształcie litery L, bez dostępu do okna. Na jednej długiej ścianie rząd szafek, na drugiej stolik dwuosobowy, po środku pod oknem np. zlew (ciekawe jak bym myła okno...) Przejście o szerokości około 88 cm. Gdy mówiłam, że chcę stół na 4 osoby mówili, że to niemożliwe Inny ,,zdolny" projektant zrobił mi projekt gdzie metr od wejścia na wprost stoi lodówka W inny projekcie zobaczyłam stół wciśnięty pod okno, gdzie nie mogłabym wysunąć porządnie krzeseł, bo za nimi stała zabudowa z szafek. Na moje pytanie jak będę otwierała te szafki pan tylko wzruszył ramionami i powiedział, że ,,wystarczy" wystawić na środek kuchni dwa krzesła i dam radę Skwitował, że ,,nie można mieć wszystkiego" Ceny niesty też były dosć kosmiczne jak za takie projekty...
Sama zrobiłam projekt kuchni. Przy jednej scianie są: pralka, zlew, zmywarka, lodówka i obok wejścia stanie stół na 4 osoby
Na drugiej scianie: szafka na zapasy, piekarnik z mikro, szafka, płyta kuchenne, szafka i słupek na wino Przejście pomiędzy szafkami wyniesie 98 cm. Wiem, że wygodne przejscie powinno mieć 120 cm, ale to i tak najszersze przejście jakie udało się wygospodarować.
Na razie planuję szafki Ikea Adel biały, do tego jasny blat Bambus laos. Wcześniej chciałam blat z naturanego drewna, ale utrzymanie go w dobrym stanie wymaga wysiłku
Ostatnio edytowane przez seven... ; 22-08-2010 o 09:39
-
ELITA FORUM (min. 1000)
-
FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)
-
FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)
-
FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)
-
-
-
FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)
-
FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)
-
DOMOWNIK FORUM (min. 500)
-
SYMPATYK FORUM (min. 10)
W przedpokoju bedziecie robic podwieszany sufit?
Tagi dla tego tematu
Uprawnienia
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
- BB Code jest aktywny(e)
- Emotikony są aktywny(e)
- [IMG] kod jest aktywny(e)
- [VIDEO] code is aktywny(e)
- HTML kod jest wyłączony
Zasady na forum