dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Strona 4 z 8
Pokaż wyniki od 61 do 80 z 144
  1. #61

    Domyślnie

    Co do Kolegi Waldemara to postaram się więcej nie wypowiadać bo chyba chciał obalić koncepcję, że sosna, czy świerk rosnące bliżej równika mają większe roczne przyrosty jak drzewa tego samego gatunku a rosnące "wyżej" - choćby w Skandynawii i ma to spore znaczenie dla jakości konstrukcji wykonanej z niej. A może się mylę?

    W przypadku europejskich drzew iglastych, na jakość drewna nie wpływa odległość od równika. Jest to uzależnione od długości okresu wegetacyjnego, im surowsze warunki wzrostu, tym drewno twardsze. Polskie drewno górskie jakościowo nie ustępuje temu skandynawskiemu.

  2. #62
    Lider FORUM (min. 2800) Avatar Wakmen
    Zarejestrowany
    Aug 2003
    Skąd
    Kielno
    Kod pocztowy
    84-208
    Posty
    3.329
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    151

    Domyślnie

    Cytat Napisał winiu1 Zobacz post
    ... Polskie drewno górskie jakościowo nie ustępuje temu skandynawskiemu.
    I tutaj masz całkowitą rację z tym, że te warunki są bardzo specyficzne (prawie takie jak we wspomnianej Skandynawii) a ilość sprzedawanego drzewa z tych rejonów jest tak niewielka, że może być pomijalna dla całej gospodarki kraju.

  3. #63

    Domyślnie

    Ja nie pisałem o rynkach i pozyskiwaniu drewna. tylko o błędnym przekonaniu że odległość od równika ma wpływ na jakość drewna.

  4. #64

    Domyślnie

    Cytat Napisał winiu1 Zobacz post
    Co do Kolegi Waldemara to postaram się więcej nie wypowiadać bo chyba chciał obalić koncepcję, że sosna, czy świerk rosnące bliżej równika mają większe roczne przyrosty jak drzewa tego samego gatunku a rosnące "wyżej" - choćby w Skandynawii i ma to spore znaczenie dla jakości konstrukcji wykonanej z niej. A może się mylę?
    Niestety kolega się myli, tam w #43 nie ma mowy o żadnych sosnach i świerkach, to post obalający teorię Wakmen'a o drewnie (im dalej od równika rośnie drzewo, tym twardsze drewno) - czyli można się domyślać że chodziło mu o wszystkie. Więc jest wyraźnie napisane (w poprzednich postach) i nie warto wklejać tekstu - wystarczy tylko sobie poczytać wypowiedzi.
    Teraz widać jak temat się „rozrasta”, każdy coś wyczyta, coś doda, coś przeoczy i powstaje kłutnia.

  5. #65
    Lider FORUM (min. 2800) Avatar Wakmen
    Zarejestrowany
    Aug 2003
    Skąd
    Kielno
    Kod pocztowy
    84-208
    Posty
    3.329
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    151

    Domyślnie

    Cytat Napisał Waldemar rj Zobacz post
    Niestety kolega się myli, tam w #43 nie ma mowy o żadnych sosnach i świerkach, to post obalający teorię Wakmen'a o drewnie (im dalej od równika rośnie drzewo, tym twardsze drewno) - czyli można się domyślać że chodziło mu o wszystkie. Więc jest wyraźnie napisane (w poprzednich postach) i nie warto wklejać tekstu - wystarczy tylko sobie poczytać wypowiedzi.
    Teraz widać jak temat się „rozrasta”, każdy coś wyczyta, coś doda, coś przeoczy i powstaje kłutnia.
    Problem w tym, że warto czytać wszystkie posty od początku a nie tylko wybiórczo jakiegoś forumowicza.
    Koleżanka Marysia2009 w poście nr #32 nadmieniła
    Cytat Napisał marysia2009 Zobacz post
    Mojm zdaniem nie przekroj krokwi jest znaczacy.Tyko jakosc drewna. Ja mam dach wykonany z drewna o przekroju 45x220 mm swierk skandynawski kupiony w szwecji. I mojm zdaniem polskie krokwie nawet o przekroju 8x20 cm nie maja takiej wytrzymalosci jak te moje. A pozatym jak ktos widzial drewno kostrukcyjne obrabiane i sprzedawane za granica to wie ze polskie drewno konstrukcyjne to SYF a nie material.
    Tak więc mój post nie dotyczył wszystkich gatunków drzew a tylko konkretnego rodzaju drzewa.

  6. #66

    Domyślnie

    Aby nie było niejasności, jeśli chodzi o konkretny gatunek, to oczywiste, jednak „Wakmen” w tamtej wypowiedzi napisałeś jasno o ogóle.

  7. #67
    Lider FORUM (min. 2800) Avatar Wakmen
    Zarejestrowany
    Aug 2003
    Skąd
    Kielno
    Kod pocztowy
    84-208
    Posty
    3.329
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    151

    Domyślnie

    Cytat Napisał Waldemar rj Zobacz post
    Aby nie było niejasności, jeśli chodzi o konkretny gatunek, to oczywiste, jednak „Wakmen” w tamtej wypowiedzi napisałeś jasno o ogóle.
    A to ciekawe skąd wiedziałeś co miałem na myśli gdy nawet nie czytałeś postów wcześniej a tylko skakałeś po moich odpowiedziach z mojego profilu. Nic dziwnego, że udzieliłeś taką a nie inna odpowiedz a potem próbowałeś mi coś wcisnąć. Nie ważne - myślę, że teraz to już jest kiedy wreszcie sobie wyjaśniliśmy i przeczytaliśmy troszkę więcej wypowiedzi ot choćby w tym temacie.

  8. #68
    zibik_eng
    Guest
    zibik_eng

    Domyślnie

    Cytat Napisał MichałRac Zobacz post
    Witam,
    w projekcie przewidziana jest dachówka lub blachodachówka (projekt Słoneczny z pracowni MG Projekt), a przekrój krokwi to 18x5. Czy nie myślicie, że to trochę za mało . Przecież 5cm to ciut ciut.
    Wiele osób już wypowiedziało swoje zdanie... a ja się głupio zapytam: W każdym projekcie tzw typowym jest zapis iż musi być adaptowany do warunków lokalnych - co oznacza że ma być przeliczona więźba dachowa (pod strefę śniegową) oraz fundamenty i przyjęty rodzaj izolacji.

    Oprócz tego w tym projekie (gotowcu) nie ma żadnych "krokwi" - projektant zastosował prefabrykowane wiązary kratownicowe... (które i tak muszą być przeliczone do warunków lokalnych) - przy tego typu konstrukcjach grubość 5-6 cm jest normą.
    Wydaje mi się że twoje obawy wynikają raczej z "chałupniczego" zamienienia prefabrykatów na "tradycyjną" i stąd twoje pytanie...

    A skąd zamiana? Zapewne z tego powodu iż w gotowcu nie ma projektu dla prefabrykowanych wiązarów kratownicowych, który wykonuje indywidualnie do każdego projektu firma zajmująca się produkcją tego typu wiązarów lub biuro konstrukcyjne posiadające odpowiednie oprogramowanie do obliczeń tego typu wiązarów i połączeń na płytki... wykonanie tego typu projektu i wiązarów kosztuje...

    Inicjatywa samowolki w zmianie konstrukcji dachu wyszła albo od Ciebie (tzw cięcie kosztów bez jakiejkolwiek świadomości skutków...) lub wszechwiedzącego "zenka" który udaje cieślę.
    Ostatnio edytowane przez zibik_eng ; 07-02-2011 o 19:44

  9. #69

    Domyślnie

    jest więźba i pojawiają się pewne uwagi dotyczace jej wykonania proszę o Wasze uwagi i sygestie
    1. co do do krokwi koszowej jej wymiary to 23x16 cm to dośc sporo, jednakże przy montażu majstry połozyli ja na wieńcu nie mocując w zabetonowanej szpilce, po prostu nie zgodziły się wymiary, dodam, że krokwie na obrębie domu sa mocowane do zabetonowanych szpilek, nie ma drewnianej murłaty; na moje pytanie do monterów czy wspomniana krokiew koszowa nie musi być w szplce odparli,że wystarczy że jest oparta o wieniec - czy jest to dobro rozwiązanie? jeśli nie to co zrobić w takiej sytuacji, czy technicznie jest możliwość aby przez tak położona krokiew koszową przewiercić i zamontować szpilkę do wieńca? krokiew ta wspiera się jedynie o wieniec dolny, nie ma wyciętego zęba
    2. ponadto są dwa lub trzy miejsca gdzie znów krokwie znalazły się obok szpilek w wiencu i tak zostały połozone, obok nich w odległosci kilku centymetrów zamocowano juz krokwy w szpilkach, co do tych niezamocowanych krokiew w szpilkach to wystarczy, że opierają się one zębem o wienic czy wiercić jakies śruby do wieńca - majster mówił, że nie ma takiej konieczności,
    3. i jeszcze jeden problem nurtujący mnie z zamontowaną więźbą a mianowicie na części budynku poddasze jest lane cementowe, tak więc sa wieniec dolny i górny o które wspierają się krokwie, w kilku miejscach jest tak, że krokiew opiera się wyciętym zębem o wieniec dolny a nie opiera się zębem o wieniec górny, po prostu zab był za bardzo wycięty. co robic w takim przypadku, czy podkładac kawąłki drzewa pod luźny zab, czy to zostawić?
    3 jest też kilka krokwi w ktorych nie wycięto zeba na wieniec górny, opiera się krokiew zębem tylko o wieniec dolny
    dodam, że jest to dom w nagietkach z archonu, na części mieszkalnej tak jak wspomniałem jest strop lany, zaś nad garażem pozostała konstrukcja lekka dachu, ma być on kryty dachówką
    4. zgodnie z planem nad częścią która ma betonowe poddasze, a więc tam gdzie są betonowe wieniec górny i dolny ma byc kalenica majstry nie zamonotowali jej twierdząc że jest ona zbędna i nic nie daję - co z tym robic?
    5. a teraz pytanie z innej beczki a mianowicie w części poddasza, które jest betonowe w pomieszczeniach nie ma szybów wentylacyjnych, czy wystarczy dla wymiany powietrza mikrowentylacja w oknach dachowych i balkonowych czy tez przebijać się przez beton i zmontować szyby wentylacyjne do dachu?
    ale się opisałem
    proszę Was o rady i pozdrawiam

  10. #70

    Domyślnie

    zdjecia poprosze

    chce tozobaczyc bo nie potrafie sobie wyobrazic krokwi i platwi naroznej "polozonej na wiencu"

  11. #71
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!FORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar Andrzej Wilhelmi
    Zarejestrowany
    Jan 2006
    Skąd
    Łódź
    Kod pocztowy
    94-313
    Dzielnica
    Polesie
    Posty
    14.200

    Domyślnie

    A co na to kierownik budowy?! Każda krokiew musi być mechanicznie zamocowana. W przypadku gdy minęła się ze szpilką należy po obu stronach krokwi zamontować kątowniki ciesielskie kotwiąc je stalowymi kotwami rozporowymi do wieńca. Przez kątowniki i krokiew przewiercić otwór i skręcić śrubą M-10. Podobnie należy zamocować krokiew koszową. Nie chcę być wścibski ale spytam czy oddzielili krokwie od wieńca papą lub folią? Pozdrawiam.
    miłego dnia
    mój nowy adres e-mail: [email protected]

  12. #72

    Domyślnie

    zdjęcia zrobię i wrzucę krokwie nie były oddzielane w żaden sposób od wieńca, aco musza być oddzielone?
    kiedys rozmawiałem na ten temat z innym cieślą i nie wiem czy odpowiedź była prawda czy tez wyrazewm solidarności gosci od kładzenia dachów, mianowicie ten człowiek mówił, że krokwi koszowych nie trzeba przymocowywać do wieńca gdyż, jest ona przez wage dachówki dociskana do wieńca, natomiast co do krokiew które nie trafiły do szpilek to powinny byc one połączone z sasiadującą krokwia kawałkiem drewna aby zapobiec ich przesunięciu

  13. #73
    zibik_eng
    Guest
    zibik_eng

    Domyślnie

    ... tak się kończą "oszczędności" przy zatrudnianiu ludzi do budowy domu... PROBLEMAMI.
    Zmieniać projekt może WYŁĄCZNIE PROJEKTANT a nie samozwańczy "cieśle" wyrzucając "niepotrzebne elementy konstrukcyjne" (po tym co tu piszesz to chyba jest ich pierwszy w życiu dach). Gdzie jest kierownik budowy? Na budowie czy "na papierze" - chyba to drugie skoro takie partactwo odchodzi.

    Co powinnaś zrobić? Wyrzucić wszystkich na zbity pysk, obciążyć kosztami zniszczonego materiału i zatrudnić fachowców z odpowiednim wykształceniem i papierami.

  14. #74
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!FORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar Andrzej Wilhelmi
    Zarejestrowany
    Jan 2006
    Skąd
    Łódź
    Kod pocztowy
    94-313
    Dzielnica
    Polesie
    Posty
    14.200

    Domyślnie

    Cytat Napisał moni44 Zobacz post
    ... aco musza być oddzielone?

    Budujesz dla siebie czy na sprzedaż? A nawet jak się buduje na sprzedaż należy przestrzegać podstawowych zasad (kanonów) sztuki budowlanej. Elementy drewniane powinny być oddzielone od betonu, muru warstwą izolacji (papa, folia). Rozumując tak naiwnie można powiedzieć, że krokwie też nie muszą być mocowane gdyż będą dociskane ciężarem dachówki, jeszcze nigdy nie słyszałem tak bzdurnych argumentów. Konieczna rozmowa z kierownikiem budowy. Życze rozsądnych decyzji. Pozdrawiam.
    miłego dnia
    mój nowy adres e-mail: [email protected]

  15. #75
    DOMOWNIK FORUM (min. 500) Avatar DACxxxAZ
    Zarejestrowany
    Dec 2009
    Skąd
    Świdnica
    Kod pocztowy
    58-100
    Dzielnica
    centrum
    Posty
    726

    Domyślnie

    Też chętnie zobacze fotki bo coś tu chyba nie gra.

  16. #76

    Domyślnie

    racja pod łaty ma byc podłożona papa, prze krokwie niezamocowane będa jednak przewiercone szpilki i zalane eposydem w wieńcu, jednak najlepszym wydawało się majstrom nie ma co ufać, jeszcze raz dzięki za rady

  17. #77

    Domyślnie

    no tak tylko dopiero teraz będzie szarpanina jak te krokwie lekko podniesc?
    Cytat Napisał moni44 Zobacz post
    racja pod łaty ma byc podłożona papa, prze krokwie niezamocowane będa jednak przewiercone szpilki i zalane eposydem w wieńcu, jednak najlepszym wydawało się majstrom nie ma co ufać, jeszcze raz dzięki za rady

  18. #78
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!FORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar Andrzej Wilhelmi
    Zarejestrowany
    Jan 2006
    Skąd
    Łódź
    Kod pocztowy
    94-313
    Dzielnica
    Polesie
    Posty
    14.200

    Domyślnie

    A to już problem tych Twoich popaprańców. Pozdrawiam.
    miłego dnia
    mój nowy adres e-mail: [email protected]

  19. #79
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)
    Bullineczka

    Zarejestrowany
    Jan 2011
    Skąd
    RSR
    Posty
    133
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    1

    Domyślnie

    "...Elementy drewniane powinny być oddzielone od betonu, muru warstwą izolacji (papa, folia)" jakoś nie widzę tutaj logiki. Rozbierałeś dach w którym krokwie były w foli? I co ? Beton absorbuje wilgoć więc trzeba dać folie żeby tego nie robił, tak?

  20. #80
    elka51
    Guest
    elka51

    Domyślnie

    Cytat Napisał Bullineczka Zobacz post
    "...Elementy drewniane powinny być oddzielone od betonu, muru warstwą izolacji (papa, folia)" jakoś nie widzę tutaj logiki. Rozbierałeś dach w którym krokwie były w foli? I co ? Beton absorbuje wilgoć więc trzeba dać folie żeby tego nie robił, tak?
    NIE Warstwa papy ma inne ważniejsze zadanie - niekoniecznie musisz wiedzieć jakie.

Strona 4 z 8

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony