Farba do odnowienia dachu pokrytego blachą

[plastron7]

Witam Wszystkich. Chciałbym zasięgnąc porady w kwestii odnowienia blachy pokrywającej dach. Dom, w którym niedawno zamieszkałem, pokryty jest trapezową blachą zimnowalacowaną położoną najprawdopodobniej w latach 80-tych. Na pewno nie jest to ocynk. Blacha zabezpieczona była farba przypominającą kolorem minię. Nie mam jednak wiedzy, czy faktycznie tym srodkiem była zabezpieczona. Obecnie duże połacie dachu straciły juz ceglastą barwę, i coraz badziej widoczne sa niezabezpieczone obszary o szarej barwie. Nie chcą pozostawić dachy w takim stanie na zimę, chciałbym dokonać modernizacji pokrycia. Być może ktoś z Państwa ma sugestie, jakimi środkami można pokryć blachę, co jest godne polecenia, a czego należy sie wystrzegać. Mile widziane wszelkie sugestie i uwagi. Pozdrawiam. Marcin

[ANSE72]

minia jako podkład i na to chlorokauczuk lub ftalowa

[Lothus]

Minia moze byc glupim rozwiazaniem Najlepiej zastosowac farbe na dach specyficzna oczywiscie nalezy odpowiednio odluscic i wyczyscic powiezchnie problem jest rozniez w tym ze nei wiadomo czym jest pokryty dach w tej chwili zapewne wnioskuje ze nie jest to minia zeszla by dawno temu prawdopodobnie jest to olejka wkoloze mini.

[plastron7]

Nadmienię, że blacha jest (czy tez była) równomiernie pokryta, wobec czego zakładam, że zabezpieczona była przez producenta. Potem nikt jej nie zabezpieczał. Nie wiem jak fabrycznie zabezpiecza sie zwykła blachę ale musze chyba skontaktować się z jakims dostawcą.

[jarovnik]

Dla bezpieczeństwa ze nowa farba nie "pogryzie" się ze starą pomaluj farbą wodną nie rozpuszczalnikową a wcześniej wyszoruj roztworem płynu zalecanego przez producenta farby jaka wybierzesz. Nie czyść żadnymi benzynami ani wodą z mydłem. Benzyna spowoduje miejscowe blaknięcie a mydło zawiera znikome ilości olejków.

[plastron7]

Dla bezpieczeństwa ze nowa farba nie "pogryzie" się ze starą pomaluj farbą wodną nie rozpuszczalnikową

Jarovnik, możesz zasugerować jakiegos producenta, nazwę produktu. Potrzebuję jakiegoś punktu zaczepienia, żeby na przykład ściągnąć kartę charakterystyk produktu.