......z planów wynika że na poziomie posadowienia zalegają piaski gliniaste i pospółki do głębokości 1,5 m, nośność określa się na 0,020MPa a....... wiosną i jesienią sąsiedzi z okolicznych działek chodzą w gumofilcach brudnych w błocie po kostki. Działka jest druga w kolejności od drogi gminnej, ma niewielki spadek. Brak rowu melioracyjnego wzdłuż drogi gminnej, jestem jedyna osobą którą to interesuje i musiałbym sam przekopać połowę miejscowości a następnie sam dbać o ten rów. Działka ma wymiary 30x 45, i te 45m. to kierunek lekkiego spadku. Zakładam możliwość inwestycji wykraczających poza opaskę wokół domu, oraz większe nakłady na etapie prac ziemnych ale chce mieć spokój na przyszłość. Planuje oczyszczalnie ale nie wiem czy przy tak wysokim poziomie wód gruntowych będzie ona w naturalny sposób prawidłowo funkcjonować. Czy w przypadku płytszego posadowienia rozsączeń aby nie podchodziła do nich woda gruntowa, niż wymieniane w literaturze 1,5 m zdałoby egzamin obsypanie ich drobnymi kamieniami (1 tona 50 PLN) Zimą podczas przemarzania gruntu woda mogłaby przesiąkać pomiędzy kamykami. I na koniec jeszcze jedno: Czy w praktyce woda ze ścieków mająca dodatnia temp. może faktycznie mieć kłopoty z przesiąkaniem do gruntu.
- z góry b.dziękuję za cenne uwagi od praktyków
Michał