skat jeszcze dodatkowo: dom nie jest stary, wiec podejrzewam, ze istnieje biuro projektowe, ktore zaprojektowalo ten dom. Poniewaz to jest ingerencja w wyglad zewnetrzny domu, wiec moze byc do tego potrzebna ich zgoda (prawa autorskie). Jesli domem zarzadza Wspolnota Mieszkaniowa, to raczej oni maja uprawnienia do wyrazenia zgody na te drzwi balkonowe (ewentualnie spoldzielnia mieszkaniowa, jak dom nalezy do spoldzielni). Potem konstruktor, ktory ci podpowie jak to zrobic, a potem ekipa, ktora ma wykonac zalecenia konstruktora. Nie rob tego we wlasnym zakresie (np. kumpel mi wywali dziure), bo moze byc nieszczescie i cala fasada domu zjedzie na dol.
Ale jak jestes uparta to zalatwisz to (wszystko na pismie), a jak nie zalatwisz i zrobisz to, to i tak ktos z sasiadow doniesie do odpowiednich "organow"......
Ja osobiscie czarno to widze.