dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Pokaż wyniki od 1 do 3 z 3
  1. #1
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania
    oleszka

    Zarejestrowany
    Apr 2008
    Posty
    7

    Domyślnie Tapety na sufit

    Witam.Przymierzam się do położenia tapety do malowania na sufit.W przeszłości miałam juz do czynienia z tapetowaniem, ale jedno co mi się wówczas w nich nie podobało, to to, że były widoczne łączenia miedzy tapetami: /były to tapety winylowe na ścianę we wzorek/.
    Dlatego zastanawiam sie teraz nad tym, czy lepiej kłaść raufazę czy też tapetę szklaną, aby były jak najmniej widoczne łączenia między pasami tapet/ a najlepiej w ogóle?/.A tak w ogóle które łatwiej kłaść na sufit i potem pomalować.Czy ma ktoś jakieś doświadczenie w tej materii? proszę o radę.

  2. #2
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!NAJPOŻYTECZNIEJSZY FORUMOWICZ od ZAWSZEFORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar malka
    Zarejestrowany
    Jul 2008
    Posty
    23.610
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    81

    Domyślnie

    Miałam znikomą przyjemność tapetowania sufitu.
    Pierwszy raz użyłam tapety papierowej ze strukturą, efekt był całkiem dobry, po dwukrotnym malowaniu, łączenia były niemal niewidoczne.
    Kolejnym razem użyłam tapety na flizelinie, o niebo wygodniejsza w aplikacji (klejem smaruje się wyłącznie sufit) łączenia były zupełnie niewidoczne, nawet bez malowania.
    By taki efekt osiągnąć należy tylko być dokładnym
    A jak to ugryźć?
    Jeśli będziesz miała do dyspozycji tylko dwie swoje ręce, uzbrój się w opanowanie i cierpliwość i przygotuj na potworny ból ramion i karku
    Ale przyda się też rusztowanie, lub wysoki stół, drabina się absolutnie nie sprawdza. Przyda sie też duża miękka szczotka na kiju (najlepiej nowa bo musi być czysta) , będziesz nią podtrzymywać tapetę , ręce niejednokrotnie będą zbyt krótkie
    Jeśli mogę jeszcze coś doradzić, to jeśli wzór tapety na to pozwoli, postaraj się tapetę prowadzić tak, by ciąć krótkie pasy, czyli wzdłuż krótszych ścian pomieszczenia. Ja pojechałam po długości i 8 metrowy pasek to było samobójstwo

    no to do dzieła powodzenia i koniecznie pochwal się efektem

  3. #3
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania
    cichociemny82

    Zarejestrowany
    Nov 2010
    Skąd
    Kostrzyn nad Odrą
    Posty
    8

    Domyślnie

    łał! ciekawy pomysł, piersze słysze, ale na pewno rozważe przy najbliższym remoncie

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony