Witam,
Mam do odnowienia 30-letnie schody z modrzewia. Stopnie mocowane do konstrukcji metalowej (z jednej strony do kątownika przy ścianie, z drugiej podwieszone). W sumie jest 17 stopni o wymiarach 1,1x0,3m i grubości 4 cm.
Stolarz wycenił mi prace na 1000 zł robocizna oraz około 100 zł lakier.
Robocizna obejmuje:
-demontaż,
-zeszlifowanie starego lakieru, wycyklinowanie schodów tak aby zlikwidować uszkodzenia (ze wszystkich stron),
-3x lakierowanie z wierzchu i 2x od dołu,
-ponowny montaż.
Czas pracy ok. 5 dni. Jako lakier zaproponował V33 - wersja z utwardzaczem.
Prace do wykonania w okolicach Bielska-Białej.
Co sądzicie o tej wycenie?
Zapytałem, czy będzie przed lakierowaniem malował Caponem aby całość nie ściemniała. Był trochę zdziwiony i powiedział, że nie trzeba. Ostatnio malowałem drzwi tym lakierem (ale bez utwardzacza) i na opakowaniu dużymi literami jest napisane, że nie wymaga. Natomiast na dole maczkiem, że zalecają. No i teraz nie wiem jak będzie prawidłowo?
Pozdrawiam
Rex_Kos