Nie no, nie przeginajmy. Służba to mi się kojarzy z Czrnoskorymi w domu plantatora z Południa. Określenie rzeczywiście nie na miejscu. Gospodyni, pomoc domowa ma całkiem inny wydźwięk. A zawody, co by nie powiedzieć coraz popularniejsze. W mojej okolicy sporo osób ma taką pomoc, zarówno mieszkający w domach, jak i mieszkaniach w bloku. Najczęściej są to panie, ze wschodnim akcentem, pracowite, uczciwe. Stawka od 15 pln/godz.