Efekt (prawie ) finalny:
Wiatrołap:
Salon z kuchnią i jadalnią:
I z nowym (dywanowym) nabytkiem:
Gabinet:
Sypialnia:
Pokój dziecka:
(obfocony z każdej strony, bo dużo się dzieje)
Łazienki:
Fotki w przygotowaniu.
Ogródek z tarasem:
Święta:
Stary post:
Witam wszystkich oglądających.
Mam na imię Ilona. Mieszkanie kupuję wspólnie z przyszłym mężem. Początkowo planowaliśmy wprowadzić się krótko przed ślubem, tzn. wiosną, jednak strasznie szybko znalazłam kupca na nasze stare lokum i już w styczniu nie będziemy mieli się gdzie podziać, dlatego na szybcika zaczęliśmy wykańczać nowe gniazdko. Mam nadzieję, że przysłowie: "co nagle, to po diable" w naszym przypadku się nie sprawdzi.
Przeprowadzka planowana na 23 grudnia lub (mniej optymistycznie) zaraz po świętach. Wydaje mi się, że warto udokumentować to, co się teraz dzieje. Poza tym zdaję sobie sprawę, że dla najbliższego otoczenia Ilona z próbkami farb, kawałkami drewnianych podłóg w torebce, katalogami mebli jest już męcząca, dlatego ze wszystkimi wątpliwościami, pytaniami, pomysłami i realizacjami przenoszę się na niniejsze forum.