Tak sobie myślę, pompa ciepła kosztuje 10kzł i wydaje mnie się to strasznie drogo. No i wpadł mi do głowy pomysł: Do It Yourself. Zacząłem się zastanawiać i tak mnie wyszło, że w zasadzie to jest sprężarka, zawór dławiący i dwa wymienniki, no i czynnik:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Klimatyzator
Kurcze przecież to można sobie poskładać za tysiaka. Znalazłem na jednym z popularnych portali aukcyjnych takie oto elementy:
1) Uniwersalna sprężarka klimy za jedyne 100zł nówka sztuka, ktoś powie jakieś chińskie badziewie, ma rację, chodziarz w opisie aukcji było made in japan.
2) Zawór dławiący (niestety tylko do co2), ale tyż 100zł.
3) Wymienniki, 500zł.
4) Trochę rurek miedzianych i zaworów, załóżmy 200zł.
5) 2 kilo R-134a jakieś 250zł.
6) Silnik elektryczny 200zł
Razem 1250zł.
Hmmmmmmmmm....
Czy wie ktoś z was może:
1) Jaką moc i jakie obrody ma sprężarka samochodowa?
2) Jaki zawór dławiący zastosować.
3) Czy zwykłe zawory do wody nadają się do czynników chłodzących.
4) Czy to wszystko może być polutowane jak zwykła instalacja CO?