Jak macie rozwiązany spadek w garażu i odwodnienie. Mam wyprowadzoną rurę do kratki kanalizacjej po środku niestety w jednej trzeciej długości garażu od strony bramy. Jest to ciut za daleko wg mnie od wjazdu do garażu. Czy sama kratka z syfonem oczywiście wystarczy źeby odebrać wodę ze śniegu. Jak ukształtować spadek przy tak umiejscowionej kratce żeby nie powstał pod bramą mały stożek i żeby z tamtąd nie podwiewało i żeby brama nie przymarzała. Może odwodnienie liniowe załatwi sprawę. Musiałbym wtedy chyba trochę podkuć chudziaka w stronę bramy żeby wycofać się z liniowym. Jakie są wysokości rynien w tym odwodnieniu? Dzięki za podpowiedź.