Przedpokój -- proszę o pomoc!!

[duś]

chyba ciemne bym wybierała (podobne kinkiety kombinuję do salonu, ale z decyzją czekam aż się pojawi główny wyeksponowany żyrandol, tyle że minister finansów hamuje moje zapędy wnętrzarskie i stwierdza, że woli nas oboje wysłać w końcu na urlop "za lampę" aniżeli w chwili obecnej usuwać niemodnego osrama z pola widzenia).
czy kwadrat czy koło na sufit - to by miało znaczenie tylko jeśli zdcydowałabyś się na czarną, a ja chyba jednak namawiałabym na białą. na poziomie oczu będziesz miała czarną ramę od lustra, pewnie jakieś obrazki w ciemnych ramach, pewnie ciemne kinkiety (moim zdaniem będą bardziej wyraziste - biel ma być tłem passepartout itd.). przykuwanie wzroku do elementu na suficiehm... obawiam się, że będzie to wyglądało trochę niehalo.

[monika3]

Dobrze gadasz Duś !!
Biały plafon wkomponowałby się w sufit...
Do tej pory sądziłam, że jak biały żyrandol to i kinkiety białe...no ale myślę że taka wersja jaką mi podpowiadasz będzie ok.

Mam tylko nadzieję że nie przesadzę z czernią w tym przedpokoju. Czarny wieszak, czarne lustro, czarne kinkiety i czarne ramki na zdjęcia czy grafiki...
Oby udało mi się z siedziskiem w kolorze malinowym...koniecznie muszę przełamać te kolory czymś kontrastowym.

Niemniej jednak pięknie dziękuje Duś -- kolejny problem rozwiązany

[duś]

Wiesz no jeśli się okaże że czerni za dużo, to zamiast czarnych ramek – takie aluminiowe cieniutkie (srebrne) są wyjściem. Nie zwracają tak uwagi jak czarne, a prostota pozwala je dopasować do niemal każdego wnętrza

[monika3]

Śmiem twierdzić Duś, żeś jest kopalnią pomysłów

Najlepiej będzie jeśli wstrzymam się z kupnem kinkietów i ramek -- jak już ściany będą pomalowane, zawieszę lustro i postawię wieszak wtedy okaże się w którą kolorystyczną stronę iść dalej.

[monika3]

Kolejny problem do rozwiązania.
Na ścianie gdzie będzie lustro i czarne kinkiety będzie też zamontowany włącznik światła i telefon stacjonarny.
Jak myślisz Duś -- dać czarne czy białe?

Poniżej zdjęcia na którym starałam się coś tam pomalować -- lustro kinkiety i ten telefon+włącznik. Wstyd pokazywać te moje wypociny ale chciałam unaocznić jak to może wyglądać.
Co Ty na to? Chyba lepiej być konsekwentnym i iść w czerń...

[duś]

kurcze rumienie sie )
wlacznik zdecydowanie biały (odzoba to to żadna moim zdaniem, czarny pasowalby gdyby ściana była czarna, a biały czy jakaś złamaną biel.. lepiej wtopią sie w ścianę)
co do telefonu, no cóż, fajnie wygladaloby coś retro albo stylizowany, choć tak mi przyszło na myśl ze takie żółte coś, plastic fantastik z lat 50 mogłoby wyglądać bosko. tylko nie wiem czy chcesz traktować telefon w tamtym miejscu jako zło konieczne czy jako ozdobke

[monika3]

Musiałam sobie Duś zagooglować jak wyglądały telefony z lat 50-tych bo nijak nie mogłam sobie przypomnieć jak to ustrojstwo sie prezentowało. Echhh, ta zawodna pamięć

Takie telefony miałaś na myśli?


Jeśli o to Ci chodziło, to jednak nie przemawia do mnie taka koncepcja. Wolę klasyczny wiszący telefon.
Podążając Twoim tokiem myślenia Duś, analogicznie do włącznika światła -- jeśli telefon nie będzie ozdobą to chyba najlepiej będzie kupić biały. Będzie wisiał zaraz przy włączniku i sądzę że oba te elementy w kolorze białym powinny wyglądać dobrze.

PS. Ten telefon w musztardowym kolorze i drugi kremowy, okrągły fajnie wyglądają...

[TuneRek]

Pozwolę sobie podłączyć się pod temat przedpokoju.

Poradźcie jakie płytki (kolor) ułożyć w małym przedpokoju (ok 6m2) aby pasowały do takowych paneli (klik panele) ułożonych w reszcie mieszkania.

[monika3]

Odpowiem Ci Tune tym cytatem

szary wygląda obok wszystkiego bardzo fajnie

~~~~
Niniejszym ogłaszam, iż remont zacznie się w piątek
Na pierwszy ogień idą oczywiście "moje ukochane" boazerie i dechy z podłogi. Następnie fachowcy mają zrobić ogrzewanie podłogowe i mamy nadzieję że w sobote uda się wylewki położyć. Później, do wyschnięcia wylewek będą zajmować się ścianami -- nikt nie wie co kryje się pod boazerią. Potem płytki, malowanie ścian...
Taki jest plan, życie pokaże co tam jeszcze wyjdzie "w praniu".

Życzcie nam powodzenia

[duś]

o moniczko to kibicuję i czekam na relację, jak już będzie pierwsze efekty widać

[monika3]

Duś, możesz być pewna, że jeszcze się odezwę.
Na relację też możesz liczyć bo podejrzewam, że jeszcze nie raz i nie dwa będę Cię prosiła o radę Niby wizja jest ale na pewno wiesz że z realizacją tej wizji czasami może być różnie...

Pozdrawiam Cię serdecznie!!

[duś]

wiem, wiem... tylko z moja tapeta nie miałam wątpliwości co i jak naszukalam sie, ale jak już ją namierzylam - love at first sight!

[monika3]

Hello

Remont w pełni...
Od piątku zrobione mamy ogrzewanie podłogowe i wylewki w kuchni, przedpokoju, korytarzu -- łącznie 30 m kw. oraz wyrównane ściany w przedpokoju.

Fachowcy zajmują się teraz ścianami, sufitami, elektryką. Płytki MOŻE będą kładzione w sobotę...wszystko zależy od tego czy wylewki będą suche. Może jak podłączą podłogówkę to zagrzejemy trochę by przyspieszyć to wysychanie...

Na dzisiaj muszę przygotować się z drzwi Przyjeżdża stolarz do pomiarów i muszę pokazać mu wzór wg którego wykona nam drzwi.
Będzie 3 drzwi -- z wiatrołapu do korytarza, drugie w korytarzu - prowadzące do garażu i trzecie w przedpokoju -- do łazienki.

Mam takie opcje: (kolorystyka przypadkowa)
1) do garażu i z wiatrołapu

lub

lub



2) do łazienki

lub


Drzwi będą ciemnoczekoladowe -- takie jak drzwi wejściowe. Teraz tylko chodzi o wzór. Duś na które drzwi głosowałabyś?

[duś]

1
podobne mam u siebie, więc wybór był dla mnie oczywisty.
nie podobają mi się takie bardzo duże przeszklenia (tym bardziej w łazience - mleczne szkło nie pozwoli zajrzeć, ale na takiej płaszczyźnie, jeśli kibelek jest gdzieś w polu padania światła, będzie teatr cieni, a chyba nie chciałabym śledzić każdorazowego podciągania gatków mojej rodziny i gości )

[monika3]

Ha! Wybór dokonany.

Do garażu i wiatrołapu takie:


Do łazienki takie:


Zdecydowałam się na takie przeszklone drzwi łazienkowe głównie ze względu na światło padające z łazienki. Jak wiesz Duś w przedpokoju nie ma naturalnego światła. Jedynie okno w łazience daje jakie takie światło słoneczne. Jeśli dałabym w łazience drzwi zabudowane to zaciemniłabym zupełnie przedpokój.
A kibelek stoi w naszej łazience zupełnie z boczku

Zmartwiona jestem, wiesz Duś.
Ściany czekają na drugą warstwę czegoś tam. Malować chcą dopiero po założeniu drzwi. O termin drzwi ma dzisiaj negocjować mąż, wstępnie ok. 2 tygodnie. Płytki położone będą albo w sobotę albo w przyszłym tygodniu. A na fugowanie mamy czekać UWAGA....24 dni!!!!!
Oszaleję!

[duś]

nie wiem czy to dłufo, ale mega szybko drzwi i reszta ja czekałam 8 tyg!

[monika3]

Bo to "po znajomości" Duś Jutro ma zacząć się produkcja.

Tylko pojawił się kolejny problem. Stolarz radzi nam by z wiatrołapu do korytarza dać przeszklenie w drzwiach, bo za bardzo zaciemnimy ten mini korytarzyk. I co teraz? Nie chcę mieć 3 drzwi a każde z innej parafii.
Początkowo wymyśliłam identyczne drzwi do garażu i korytarza, inne - z przeszkleniem do łazienki. Teraz może by zrobić takie same do łazienki i do tego nieszczęsnego korytarza? Tylko czy między wiatrołapem a korytarzem pasują drzwi z taką dużą taflą szkła?


Pokażę jak wygląda ten korytarzyk. Naprawdę jest maleńki...po prawej będzie szafa z drzwiami przesuwnymi a po lewej jest klatka schodowa na piętro i wejście do garażu.

[duś]

a gdyby tak wszystkie drzwi były z takim przeszkleniem?
z tegio, co widzę do garażu nie robisz antywłamaniowych, więc od strony technicznej chyba nie ma problemu (nic mi nie wiadomo o jakiś wymogach budowlanych), a jeśli chodzi o "jednolitość", to na bank in plus.

[monika3]

Wiesz Duś, co do drzwi do garażu raczej zdecydowani byliśmy na drzwi zabudowane. Jednak jak dobrze zauważyłaś fajnie byłoby ujednolicić wzór tych drzwi, bo jakby nie było to są drzwi w jednym pomieszczeniu.
Przedyskutuję jeszcze Twoją propozycję z domownikami, ciekawe jak oni to widzą.

W poście wyżej chodziło mi raczej o to czy drzwi z tak dużym przeszkleniem pasują do korytarza. I wiesz co? Patrząc na zdjęcie które wkleiłam wyżej wydaje mi się że źle nie powinno to wyglądać. Będzie zdecydowanie widniej...

~~~

Zdecydowaliśmy że nie będziemy dawać na ściany cokołów z płytek. Będzie listwa przypodłogowa z mdf-u.
Poradź mi proszę czy kolorystycznie dopasować je do płytek? Druga opcja to kolor drzwi, ale nie wiem czy to dobry pomysł....

[duś]

W poście wyżej chodziło mi raczej o to czy drzwi z tak dużym przeszkleniem pasują do korytarza. I wiesz co? Patrząc na zdjęcie które wkleiłam wyżej wydaje mi się że źle nie powinno to wyglądać. Będzie zdecydowanie widniej...

jeśli chodzi o adekwatność do pomieszczenia, to ja nie widzę problemu. nie jest przecież nigdzie powiedziane, że garażowe muszą być ciężkie i pełne. jeśli zaś nie przeszkadza wam cień widoczny za mlecznym szkłem - uważam, że zdecydowanie należy zainstalować wszystkie drzwi takie same.

Zdecydowaliśmy że nie będziemy dawać na ściany cokołów z płytek. Będzie listwa przypodłogowa z mdf-u.
Poradź mi proszę czy kolorystycznie dopasować je do płytek? Druga opcja to kolor drzwi, ale nie wiem czy to dobry pomysł....

stanowczo popieram i stanowczo polecam dobrać kolorem do drzwi. moim zdaniem wygląda to o niebo lepiej i nawet przy jasnych kaflach i ciemnych listwach - jest ok. wysyłałam ci linka do siebie - podglądnij, a nuż gdzieś widać listy, a jak nie - wkleję zdjęcie