dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Strona 3 z 7
Pokaż wyniki od 41 do 60 z 129
  1. #41

    Domyślnie

    Uff, podpisaliśmy umowę z ekipą budowlaną - mam nadzieję. że dobrze wybraliśmy. SSO powinno być gotowe na czerwiec/lipiec - w zależności od pogody. Pozostaje mi się więc modlić o szybką wiosnę

    Czy dachówki boczne pełnią jakąś dodatkową rolę poza dekoracyjną?
    Zastanawiam się, czy nie przyoszczędzić trochę i nie zastąpić ich obróbkami blacharskimi. Widziałam takie dachy i imho nie wygląda to źle, zwłaszcza w antracycie - nie ma różnic w odcieniach, jak np przy czerwonych dachówkach.
    Co wy na to?

  2. #42

    Domyślnie

    W przyszłą sobotę wytyczamy położenie domu, a po Świętach ekipa zaczyna budowę
    Uwierzyć nie mogę, że to już

  3. #43

    Domyślnie

    Dobija mnie ta pogoda
    Jak tak dalej będzie, to się wytyczymy palcem po mapie, a nie w terenie... WIOSNĘ DAWAĆ MI TU NATYCHMIAST!

  4. #44

    Domyślnie

    Domek wytyczony Zimno było jak diabli, aż żal mi było geodetów.
    Fotki oczywiście porobiłam, ale żadna się nie nadaje do pokazania, bo wszystkie przepalone Marny ze mnie fotograf....

  5. #45

    Domyślnie

    No to ruszyliśmy!


    Przyjechało drewno na więźbę - będzie sobie grzecznie czekać na działeczce na swoją kolej. Mąż doniósł, że powstała też pierwsza budowla: sławojka Jutro wrzucam dziecko do chusty i maszeruję na budowę!

    Spodziewajcie się fotek

  6. #46

    Domyślnie

    Najpierw zaległe zdjęcia z tyczenia. Przepraszam za kiepską jakość, byłam tak podekscytowana, że nie sprawdziłam ustawień na aparacie






  7. #47

    Domyślnie

    Nie mogłam w domu usiedzieć na tyłku, więc zapakowałam Młodego i wyruszyłam na działkę. Marna ta wiosna i pan koparkowy orzekł, że za mokro jest jeszcze na kopanie fundamentów. Wobec tego panowie zajęli się sprzątaniem działki z pozostałości wyciętego przez nas na jesień żywopłotu i impregnowaniem więźby. Ognisko zrobili sobie dokładnie w tym miejscu, gdzie w domu będzie kominek






  8. #48

    Domyślnie

    Ale dziś mnie spotkała niespodzianka!


    Pojechaliśmy na działkę zobaczyć, czy wszystko gra i czy budowlańcy rozsypali sobie żwir na tymczasowy podjazd... a zobaczyliśmy gotowe wykopy pod fundamenty i wylaną podbetonkę!!! Oprócz tego przygotowali już szalunki i ukręcili zbrojenia
    Działeczka jest już ogrodzona siatką leśną, ma bramę z prawdziwego zdarzenia (taaa...) i podsypany podjazd.
    Sąsiadka powiedziała, że chłopcy dziś w deszczu robili, naprawdę się nie spodziewałam, że będą tak zdeterminowani. W poniedziałek lejemy ławy!
    Trza będzie jakieś ciasto chyba upiec

    Bramę zamknęli na kłódkę i powiesili tabliczkę "nieupoważnionym wstęp wzbroniony" . Tylko, że ja jeszcze klucza do tej kłódki nie mam, więc poczułam się taka "nieupoważniona"

    No to fotki:





    Znalazł się smoczek naszego synka zagubiony w śniegu podczas tyczenia domu!



    A na koniec spotkaliśmy sarenki
    Ostatnio edytowane przez .:migotka:. ; 14-04-2013 o 21:08

  9. #49

    Domyślnie

    Pozdrawiam również moją mamę, która jak się okazało podczytuje mnie czasem

  10. #50
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania
    zoka

    Zarejestrowany
    Apr 2013
    Skąd
    Kraków
    Kod pocztowy
    31-814
    Posty
    1

    Domyślnie

    Witaj córcia !
    Jak to "podczytuję"? Ja rzetelnie przeczytałam całość, gorzej ze zrozumieniem (zwłaszcza terminologii fachowej).
    Baaardzo się cieszę że wreszcie widać pierwsze efekty inwestycji tylko gdzie Ty sobie tego lata zrobisz grilla? Gdzie posadzisz ziemniaki?
    Adaś też wygląda na zawiedzionego, on zamawiał piaskownicę z żółtym piaseczkiem albo chociaż zieloną trawkę po której będzie dreptał boso, a tu tylko szara ziemia która w dodatku kradnie jego smoczki
    No, mam nadzieję że pogoda nie zawiedzie, ekipa nie zawiedzie a domek będzie rósł jak wielkanocna babka.
    Będę tu nadal zaglądać

  11. #51

    Domyślnie

    Ławy zalane.
    Nie napiszę dziś nic więcej, bo tak mnie łeb napiernicza, że ledwie patrzę...







  12. #52

    Domyślnie

    Wieczorkiem odwiedziliśmy budowę, a tam na ławach częściowo ułożone pustaki zasypowe Przy okazji widać, że nachylenie terenu niby mamy nieznaczne, ale jednak da w kość - z jednej strony ławy są sporo zagłębione w ziemi, a z drugiej strony niewiele niżej, niż obecny jej poziom. Dodatkowo ławy zostały wylane 17cm wyżej, niż miały być pierwotnie, bo zespół złożony z kierbuda, geodety i szefa ekipy stwierdził jednogłośnie, że inaczej będzie nas zalewało od drogi.
    A ja głupia martwiłam się, co zrobić z nadmiarem ziemi z wykopów.
    Tak na oko z 60cm będziemy musieli podsypać od strony garażu No i chyba murek oporowy zrobimy od tamtej strony, bo przecież rozjedzie się to wszystko przy deszczach...

    A teraz słit focie:











    Ostatnio edytowane przez .:migotka:. ; 17-04-2013 o 22:23

  13. #53

    Domyślnie

    Cóż za piękny dzień był wczoraj! Temperatura w cieniu 20 stopni, a w słońcu pewnie z pięć stopni więcej Wreszcie wiosna, można oddychać pełną piersią bez obaw o zapalenie płuc, można zrzucić ciężkie buty i włożyć sandałki

    A na budowie - chłopaki uwijają się, aż miło. Dopiero co wylali ławy, a już są gotowe całe ścianki fundamentowe. Brakuje tylko dwóch stóp po filary - przy podcieniu wejściowym i przy tarasie.





    Inwestorka na tarasie


    Ostatnio edytowane przez .:migotka:. ; 25-04-2013 o 20:56

  14. #54

    Domyślnie

    W międzyczasie pochwalę się dachóweczką W cenie SSO mamy Celtycką Braasa w powłoce Lumino:


    A chcemy zamienić ją na Romańską (też Braas) w powłoce Cisar, ofkors grafitową







    Jeśli zrezygnujemy ze specjalistycznych dachówek bocznych i wykończymy dach blachą - o, tak:




    to zaoszczędzimy tyle, że akurat wyrówna się cena droższej dachówki romańskiej i nie będziemy musieli dopłacać (albo będą to jakieś grosze). Na 90% skłaniam się ku obróbkom blacharskim, imho na antracytowym dachu nie wyglądają źle.
    Ostatnio edytowane przez .:migotka:. ; 19-04-2013 o 10:57

  15. #55

    Domyślnie

    Info z wczorajszej wizyty na budowie: chłopcy pomalowali dysperbitem ścianki fundamentowe od wewnątrz (od zewnątrz malowali już wcześniej) i częściowo obłożyli fundamenty styrodurem (2x5cm) oraz folią kubełkową. Moja mama stwierdziła, że gustu za grosz nie mamy, bo dom obkładamy płytami w majtkowym różu.














    Elementy drenażu:



    Fundamenty w całej okazałości:
    -od strony salonu:


    od strony tarasu:



    I najmłodszy inwestor, baaardzo zadowolony, że będzie mógł się bawić w swoim własnym ogródku
    Ostatnio edytowane przez .:migotka:. ; 22-04-2013 o 19:36

  16. #56

    Domyślnie

    Uroczyście zawiadamiam: dziś zakończyliśmy stan 0!
    Komu szampana?



    Bardzo chciałam być przy laniu płyty, niestety beton został zamówiony na taką godzinę, że nie miałam szans zdążyć Prawdopodobnie będziemy mieć bunkier zamiast domku jednorodzinnego, bo okazało się, że ta płyta zamiast normalnej, jest zbrojona drutem fi12 (mam nadzieję, nie nic nie pokręciłam z tego, co przekazał mi mąż). Nawet wykonawca się zdziwił, że aż tak, ale z projektem się nie dyskutuje...

    Najpierw odrobina wiosny za miedzą :


    Fundamenty w ostatnich promieniach zachodzącego słońca:


    Na środku widoczna spiżarka, obniżona o dwa stopnie w stosunku do parteru.





    Przy okazji wylane zostały stopy pod słupy.


    Całe szczęście, że szefa ekipy mamy kumatego, bo nim przyjechał beton, sam z siebie dorobił odpływ z garażu (projektant jakoś "zapomniał' o tym szczególe ).


    Przyjechała też Silka na ściany - 38 paczek oraz klej - 2 palety.



    A to mi się nie podoba...





    Widać, ile trzeba było podsypać ziemi z boku garażu. Kompletnie nie wiem, co w tym miejscu zrobić docelowo - miało być drugie miejsce postojowe i wiata, ale przy takim nachyleniu odpada to zupełnie. Jakieś pomysły?

  17. #57

    Domyślnie

    Jeszcze wczoraj wieczorem budowa prezentowała się tak:


    a dziś już tyle przybyło:











    Po konsultacji z wykonawcą poprzesuwaliśmy trochę niektóre okna:
    - kuchenne od strony podcienia o 10cm - tak, aby nie było problemów ze zmieszczeniem piekarnika w słupku

    - okno w gabinecie - żeby było na tej wysokości, co kuchenne (spójna elewacja); zamiast 150x150cm będzie 150x135cm
    - okna w garażu - będą wyżej (pierwotnie były na wys 75cm od dołu).

    Szef ekipy proponował też zmniejszyć okno w dolnej łazience i podnieść je trochę, ale się nie dałam To akurat zostaje tak, jak w projekcie.

  18. #58

    Domyślnie

    Minęło 15 dni, odkąd ekipa zasiedliła naszą działkę. W tym czasie:
    - uprzątnęli i spalili suche gałęzie - pozostałości żywopłotu
    - ogrodzili działkę siatką leśną
    - zmontowali tymczasową bramę
    - wylali ławy
    - wymurowali ściany fundamentowe
    - ocieplili fundamenty
    - wykonali drenaż i bednarkę
    - zalali płytę parteru
    - wymurowali ściany parteru do połowy wysokości.
    Chyba nieźle?

    Domek rośnie


    Wejście:




    Po lewej salon, po prawej kuchnia:


    Salon:


    Garaż:


    Klatka schodowa i po prawej gabinet:

  19. #59

    Domyślnie

    To nie będzie wpis budowlany.

    Mam kotkę: czarno-białą, przytulaśną "babcię". Ma 19 lat, praktycznie wychowałam się z nią. Razem ze mną przeprowadziła się po moim ślubie do nowego mieszkania. Gdy zdarzyło mi się płakać, przychodziła do mnie i puckała mnie czołem. Od zawsze kradła ze stołu i prawie zawsze było jej to wybaczane.
    Jest najmilszym kotem, najbardziej łagodnym, jakiego znam. Mimo moich obaw wspaniale zachowuje się wobec mojego synka. Nie tyka jego rzeczy, nie wchodzi do łóżeczka - czasem tylko obwąchuje jego główkę i pozwala się głaskać niewprawnym rączkom.

    Pobiła wszelkie znane mi rekordy długości kociego życia - niestety, ten rok jest jej ostatnim...
    Pyśka ma raka, obecnie z przerzutami do płuc. Na dniach przyjdzie mi zdecydować, kiedy zawieźć ją do lecznicy na usypiający zastrzyk...
    Jest mi ciężko - kto ma zwierzę, ten zrozumie
    Patrzę na nią i widzę, jak gaśnie.. Coraz ciężej jej oddychać, jest bardzo słaba, bo nie da rady normalnie jeść. Mimo tego wszystkiego cały czas przychodzi do nas się tulić i mruczeć...

    Niestety nie przeprowadzi się z nami do domu.





    Podobno kot, gdy zbliża się jego koniec, patrzy się na właściciela tak, że wiadomo, że to ten czas, aby go uśpić. W oczach mojej Pyśki jeszcze tego nie zobaczyłam, ale to chyba kwestia najbliższych kilkunastu godzin, ewentualnie kilku dni...







    Ostatnio edytowane przez .:migotka:. ; 02-05-2013 o 15:04

  20. #60

    Domyślnie

    17 dzień budowy: Święto Pracy - więc do pracy rodacy!
    ... a na osłodę ciasto bananowo-czekoladowe od inwestorki

    Garaż:


    Przejście z garażu do wiatrołapu:


    Od lewej: wiatrołap, klatka schodowa, gabinet:


    Salon, z tyłu wiatrołap:


    Dom od strony tarasu:


    Od strony ogrodu:



    Ściany coraz wyższe, a pytań bez odpowiedzi coraz więcej:
    - czy okno w dolnej łazience na wys. 75cm to dobry pomysł, czy dać wyżej?
    - jak wysoko podnieść okna w garażu?
    - skosy lać z betonu (koszty!!!), czy wykańczać suchą zabudową?
    - zakładać dachówki boczne, czy wiatrownicę z obróbkami blacharskimi?
    - na kominy dawać marmolit, czy może płytki klinkierowe? Płytki wcale nie są tak drogie, jak myślałam, a są z pewnością ładniejsze - tylko, czy nie będą odpadać? Coś takiego chodzi mi po głowie:
    Klinkier Przysucha kolor: Noc Polarna

    W niedzielę mój tata, który będzie robił instalację elektryczną zadał pytanie: czy karnisze będę chciała tuż przy suficie, czy niżej? Okazało się, że pasuje się zdecydować przed instalacjami, bo od tego zależy, jak nam poprowadzi kabelki (żeby później nie przypadkiem się przez nie nie przewiercić). No w mordę, NIE MAM JESZCZE POJĘCIA, JAKIE CHCĘ KARNISZE!

    Zaczyna się robić ciekawie...
    Ostatnio edytowane przez .:migotka:. ; 02-05-2013 o 18:10

Strona 3 z 7

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony