Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychZa prawdę " bijają" nawet na FM?
Piotrze jakbyś miał na budowie tylu partaczy(ja kurna chyba ich przyciągam, czym nie wiem?) to też byłbyś zadowolony jakby zjawiła się dobra ekipa, która oprócz bajerowania tzw inwestora zrobiłaby dobrze zadaną robotę! Z budowy wywaliłem kilka ekip, jestem zadowolony tylko z kafelkarza, tych od ociepleń i re gipsów, stolarza od schodów, mebli chociaż też coś tam spieprzył i miał długie terminy aż splajtował i wszystkiego nie dokończył. Jacy byli ambitni i obrażalscy. To było odnośnie kadzenia, którego zadaniem nie było żeby wycyganić od Ciebie termometr, tak nie uchodzi.
Remiks! Ty naprawdę zdolna bestia jesteś! Gratulacje!
Po tym jak widziałem powstawanie piecyka może podjąłbym się zrobienia samemu. Pytanie ile by to trwało, ile razy bym poprawiał jakby się "kuncepcja" zmieniła i co bym nasłuchał od "naczelnego" odnośnie bałaganu! Zresztą i tak się nie wyrabiam z tym co mam jeszcze do zrobienia.
Kto postawił Tobie taką ładną chałupę? są warci polecenia?
Ostatnio edytowane przez janusz_21 ; 12-12-2014 o 07:44
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDziekuje za mile słowa, może to taką nową świecką tradycją na tym forum się stanie, oby.
Koncepcje budowy trzeba mieć przed budowa i w trakcie się jej trzymac wtedy łatwiej
Współczuje ekip budowlanych ja mam wręcz odwrotne odczucia ale to dlatego że u mnie gościły tylko 3 ekipy firma stawiająca ściany, wstawiającą okna oraz wiercącą studnię resztę zrobiłem sam o przepraszam wiezbę dachowa robiłem z synem.
Co do stawiania domu (ścian i belek stropowych, stan do którego stawiała firma widoczny w moim dzienniku) to robił to Pan Roman Trochanowski firmę można sobie wygooglowac, Pan Roman to entuzjasta budowy z domów z bala w technologii w pełni odrysowanego bala, mega wiedza, słowny, rzetelny tylko polecać.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDodatkowo skupia dopalajace sie resztki paliwa, ogólnie poprawia warunki spalania. Osobiście zrobiłbym jeszcze wyższe skosy, bo jak uzbiera sie popiołu to nici ze skupiania paliwa. Zgadzam się z Eniem, warto powalczyć o zaokrąglenie tylnej ściany, lub conajmniej pionowych wewnętrznych narożników.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychNajważniejsze w piecyku to komfort i minimum pracy przy paleniu. Palę obecnie niezgodnie z wytycznymi "silnej grupy pod wezwaniem Piotra" dużymi klocami, bo mają 4-5 lat, drewno porąbane zgodnie z wytycznymi będzie brane pod uwagę w 2015. Ile zużywam drewna na jeden proces palenia - trzy połówko/ćwiartki o wymiarach dł.50cmx 20/25cmśrednicy/szer, w zależności od wymiarów, dodaję trochę drobniejszych - kawałki desek, małych klocków jak się zmieszczą). Palę bukiem i dębem. Oczywiście do rozpalenia drobno porąbane szczapy. Po 20/30 min i nagrzaniu komina przełączam wajchę i kieruję dym na akumulator. W związku z tymi klocami muszę kiwnąć sterownik, czyli doprowadzam palące się drewno do temp 500-550 st C i wtedy włączam automatykę. Po osiągnięciu 600 st C sterownik robi swoją robotę. Sterownik Tartarka to naprawdę dobry i godny polecenia "wynalazek". Na tym koniec zabawy, trochę zamiatania i dziękuję.
Zamierzam mimo to zamontować ręczną przepustnicę ponieważ w mojej okolicy zdarzają się przerwy w dostawie elektryki i wtedy dobrze by było coś takiego mieć, tym bardziej, że ją mam. Miała być użyta do poprzedniego wkładu i się nie doczekała. bo wkład poszedł do ludzi.
Ostatnio edytowane przez janusz_21 ; 12-12-2014 o 09:32
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychCo to za palenie bez flaszki.
Jaki ja mam ładny piecyk! dlatego mnie nie bij, za to, że chwalę ekipę abstynentów.
Nie chcąc zawracać gitary zapracowanemu eniowi chciałem coś się dowiedzieć przeglądając i czytając powtórnie temat o Piecyku od początku. Dochodzę niestety do wniosku, że ja nie umiem w nim palić! Nigdy drewna nie ważyłem i wpychałem do środka tak żeby się zmieściło(duże kawały) i czytając z pominięciem postów popierdujących autorów nic do wątku nie wnoszących znalazłem odpowiedź :
Teraz jak chcesz możesz mnie op.....
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychNa budowę przyjechały gotowe elementy. Nawet szybciej wychodzi taki montaż, niż z płyt o wymiarach 120 x 60 cm. Czasem to jest zestawienie 3 elementów o wymiarach np 75 x 220 cm + czapka 75 x 75 cm. Jak nie ma kto dźwigać, można zrobić połówki, ale zwykle warto wziąć jedną osobę do pomocy i mieć "szybką piłkę" na montażu. Obudowa z płytek szamotowych to wypalany materiał bez niespodzianek, mniej pękający na stykach, na co trzeba uważać przy dużych gabarytach. Klejenie poszczególnych małych elementów kompensuje naprężenia w rozproszony sposób. Jednego dnia kleisz, na drugi dzień można przewozić. Klejąc na miejscu montażu wystarczą 2-5 godzin. Na szkoleniu będę pokazywać jak to zrobić by się nie posypało. http://blog.kominki-batura.pl/szkole...u-mazowieckim/
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychWarto by również podkreślić, jeżeli oczywiście jest, jakąś wyjątkowość tego konkretnego piecyka...
Czym on się różni od dziesiątków innych realizacji wykonywanych aktualnie, przez różne firmy na terenie całego kraju.
Panelizacja kafli, panelizacja poszczególnych elementów do zabudowy, to normalna procedura wykonawcza, wykorzystywana przez firmy i osoby budujące samodzielnie.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychNa początek najważniejsze piekarnik - bez pomiaru temperatury, podgrzewa, piecze i przypala wszystko zależy jak sie napali w kominku i kiedy z niego skorzysta.
Dwa wypieki, oczywiście pieczone po zakonczonym paleniu, kiedy zostaje tylko żar w palenisku tak jak widac na pierwszej fotce.
Niestety co do dokumentacji foto to jest dość skąpa ale postaram się to wyjaśnić na tych zdjeciach które są.
Na foto 1 piec z tyłu strzałki pokazują wylot spalin z paleniska, jest to poziom piekarnika.
Foto 2 zabudowany piekarnik i ten sam wylot spalin i kierunek za tylną ścianke do kanału widocznego na fot 1.
Foto 3 wrysowane palenisko i kierunek spalin, wylot do odbiornika widoczny lewy a odbiornik podłączony do prawego.
Postaram się jeszcze poszukac fotki odbiornika.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychRemiks, bardzo dziękuję za zdjęcia. Powiem krótko – SPRYTNIE ZROBIONE. Dla mnie inspirująco!!!
Przepraszam za wczoraj!
Wszedłem pierwszy raz na forum nie mówiąc nawet "dzień dobry"!
Tak się skupiłem na tym, żeby zrozumieć, jak zamieszcza się posty (nie było łatwo), że … wyszło jak wyszło.
Do tej pory nie zabierałem głosu bo jak na razie w sprawie ogrzewania ceramicznego nie mam nic do powiedzenia. Śledzę wątek na bieżąco, choć do tej pory nie miałem jeszcze cegły szamotowej w ręku. Mam jednak pomysły skażone tylko tą wiedzą, którą tutaj posiadłem. Ma to tę zaletę, że nie wiem, iż pewnych rzeczy nie można zrobić i być może dlatego coś nowego z czasem wniosę do tematu
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychNie ma za co przepraszać kiedys pierwszy raz musi być staraj się nie używać wielkich liter w wypowiedziach bo oznacza to krzyk.
Co do cegły szmotowej w ręku to i ja nie mialem jej wcześniej w ręku (no moze ze dwa razy przy okazji wymiany w kozie) nie jestem zdunem, moja konstrukcja jest czysto amatorską niskobudrzetową produkcją ale wiele nauczylem się od kilku forumowiczów którzy chetnie dzielili się wiedza na tym forum.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionych