dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Strona 4 z 12
Pokaż wyniki od 61 do 80 z 231
  1. #61

    Domyślnie

    My w Biedronce kupiliśmy stół. Mieliśmy wcześniej na oku stół ze sklepu meblowego, ale przypadkiem zupełnym trafiłam na stół w Biedronce. Kształt mi odpowiadał, a cena była bardzo promocyjna, gdyż za stół na 6 osób z możliwością powiększenia na 8 Biedronka chciała 149PLN. Za tę kwotę nawet się nie zastanawiałam - dopiero urządzaliśmy mieszkanie i brakowało nam wielu mebli. Stół okazał się na tyle fajny, że nawet teraz nie widzimy powodu, aby wymieniać go na coś innego. Wszyscy znajomi, którzy się pytali, gdzie dorwaliśmy taki fajny stół i ile za niego daliśmy, myśleli że robimy sobie z nich jaja, gdy mówiliśmy, że za stół zapłaciliśmy 150 złotych i pani jeszcze nam złotówkę wydała

    Do tego z Biedronki mamy naczynie próżniowe za 19 złotych i składaną saperkę - też za 19 złotych. Z obu tych rzeczy jesteśmy zadowoleni.
    W życiu tylko dwie rzeczy mogą uratować człowieka - poczucie humoru i filozoficzne podejście do własnego losu.

  2. #62

    Domyślnie

    Cytat Napisał malka Zobacz post
    ...
    Jak jestem w okolicach Lidla,zawsze wpadam po croissanty

    a ja po owoce morza











    o takie

  3. #63
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!FORUMOWA DOBRA DUSZA I POMOCNA DŁOŃFORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar EZS
    Zarejestrowany
    Nov 2005
    Skąd
    Łódź-Bałuty
    Posty
    14.190
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    157

    Domyślnie

    Bramer, a dobre te czekoladki? Dwa razy je kupilam - jeden było niebo w gębie a za drugim masakra. Nie pamiętam ani pierwszej ani drugiej firmy i od drugiego razu omijam. Może te z biedronki sią da jeść?

  4. #64

    Domyślnie

    bo dobre są te z lidla (niemieckie) a identyczne (prawie) kupione w każdym innym sklepie (polskie, firma znana, ale kiepska) są bleee
    Moja Marysia

    Dom z poddaszem użytkowym, ukończony i zamieszkały w 2012 roku, powierzchnia po podłogach 180, ogrzewane prawie 160 (po podłogach). Ściany silikat, styropian 15 cm, 0,38. Okna dwuszybowe, podłoga 12 cm 0,38. Poddasze, skosy 30 cm, sufit 45 wełny 0,39. Ogrzewanie: w 2019 roku nawrócony z ekogroszku, PC PW Nibe AMS 10-12, HK200S. PV 9,66 kWp

  5. #65
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... SPOSTRZEGAWCZY DUCH FORUMFORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar magpie101
    Zarejestrowany
    Nov 2005
    Skąd
    dolnośląskie
    Posty
    6.126
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    322

    Domyślnie

    Ja napisze - KOCHAM BIEDRONKE za jej niskie ceny. Robie tam zakupy zawsze w czwartek i jest to jedyny sklep samoobslugowy jaki odwiedzam.
    Kiedys produkty dla biedronki byly kiepskie, teraz sa bardzo dobre, musze napisac, ze u mnie w domu nie zjedza/wypija byle czego. Mieso i wedliny to Sokolow i Morliny, nabial Piatnica, slodycze Wawel, warzywa Pudliszki itd. Zanim cos wkladam do koszyka sprawdzam producenta. Na swieta pomarancza były po 1,99, wczoraj i w styczniu 2,89, a ze jemy tego duzo to na takie za 5 zl mnie nie stac w dużej ilości , a te Biedronkowe sa przepysznek
    Kupuje w Biedronce pistacje, owoce puszkowe, bakalie, dodatki do ciast, konfitury, ciasto francuskie, wszystkie sery jakie jemy (ricotte maja w smiesznej cenie, a jest rewelacyjna, mascarpone tak samo),najlepszy sernik wychodzi z sera biedronkowego, słodycze, drob, wołowinę i poledwice, warzywa mrozone maslo i mleko, smietany, warzywa i owoce tylko kupuje w Biedronce, bo sa pierwszej jakości. Wina pijemy praktycznie tylko z Biedronki, woda żywiec jest 60 groszy tansza niż w sklepie osiedlowym.
    Nie kupuje tam kawy, musztardy i keczupu (nie smakuja nam), a majonez akurat jest winiarowski, wiec ten co jemy.
    Chemiczne srodki kupuje tez firmowe ale te sprzedawane w Biedronce sa duzo tansze.
    Do tego „poluje” na okazje i tak w grudniu kupiłam komplet garow olkuszowskich po 50 zl (smieszna cena i tylko zaluje, ze kupiłam jeden), tydzień temu były z Olkusza rondle i garnki z Dziubkiem. Normalnie taki garnek kosztuje 19 zl, ja dalam 9 zl.
    Unikam produktow nieznanych firm, a Biedronki będę bronic, bo produkty maja dobre jakościowo.
    Kilka tygodni temu był program, testowali produkty np. czekolada „Wedel” i czekolada robiona przez ta sama firme ale dla marketu pod inna nazwa. Wyniki były zaskakujące, większość osob w smaku nie wyczulo roznicy albo jako te lepsze wskazywali produkty robione dla marketu. W wywiadzie dyrektor fabryki wypowiedział się, ze robiąc produkty dla marketow nie oplaca im się przestawiac maszyn i zmieniac procesow technologicznych i dlatego produkty marketowe nie roznia się od firmowych. Do tego jeśli dana fabryka ma kontrakt na wyprodukowanie ogromnej ilości z marketem to nie może sobie pozwolic na produkcje gorsza, oszukana, bo sa ciagle kontrolowani pod względem jakości przez ten market.
    Jeszcze odnosnie coli, robi ja firma hop i juz dwoch smakoszy coli orginalnej przetestowalam. W jednej szklance byla orginalna, w drugiej biedronkowa - obydwoje wskazali na biedronkowa jako ta lepsza czyli orginalna .

  6. #66
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... SPOSTRZEGAWCZY DUCH FORUMFORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar magpie101
    Zarejestrowany
    Nov 2005
    Skąd
    dolnośląskie
    Posty
    6.126
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    322

    Domyślnie

    Odnosnie placenia karta to nie cierpie tego i jak ktos placi 13 zl i placi karta to szalu dostaje. Placenie karta trawa dluzej niz gotowka.
    My nie mamy z mezem zadnej karty - doslownie zadnej i funkcjonujemy, a mamy od kilkunastu lat dzialalnosc.
    Moja siostra za to z mezem posluguja sie tylko kartami i zawsze jest problem, bo w kieszeni pusto, w fryzjera nie przyjmuja karty, a bankomat w miescie nieczynny i trzeba szukac innego albo pozyczac. Juz takie sytuacje czesto mieli dlatego mowie nie karta, a kredytowe to juz w ogole dla mnie jest nieporozumienie. Znam wiele osob, ktore maja po kilka takich kart, szastaja zakupami na prawo i lewo, a potem jest bol jak trzeba splacic w terminie odsetki.

  7. #67

    Domyślnie

    magpie ale dałaś czadu
    ja też kocham biedronkę za niskie ceny i świetny towar
    powiedziałabym nawet że biedronka jest jak ikea (obie tak samo kochamy)

  8. #68
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) ENCYKLOPEDIA LINKÓW Avatar cieszynianka
    Zarejestrowany
    Mar 2008
    Posty
    13.035

    Domyślnie

    A dzisiaj Moja Większa Połowa przytachała z Biedronki fajne kubki na herbatę, takie przezroczyste, z napisami

  9. #69
    ELITA FORUM (min. 1000) Avatar Claudii
    Zarejestrowany
    Feb 2008
    Skąd
    Świerklaniec
    Posty
    1.031
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    10

    Domyślnie

    Szkoda ,że Biedronka nie ma działu ze świeżymi wędlinami i serami, takimi do pokrojenia , na wagę.Czasami są do Biedronek "doklejone" mięsne stoiska ale nie trafiłam na takie co by mi odpowiadało. Ser Familijny jest ok taka duża paka ale wędlin jeszcze nie kupowałam ,bo wydają mi się strasznie drogie.
    Ostatnio edytowane przez Claudii ; 18-02-2011 o 23:12

  10. #70
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!FORUMOWA DOBRA DUSZA I POMOCNA DŁOŃFORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar EZS
    Zarejestrowany
    Nov 2005
    Skąd
    Łódź-Bałuty
    Posty
    14.190
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    157

    Domyślnie

    akurat co do kart to się nie zgodzę
    Nie cierpię zastanawiać się ile mam w portfelu i co jeszcze mogę kupic. Idę z listą tego, co mi potrzeba i, ponieważ muszę to kupić, to muszę. Najwyżej kupię część a po resztę będę biegła gdzieś indziej.
    Nigdy też nie mam gotówki i nie czuję potrzeby mienia. Jak ktoś nie przyjmuję karty - to nie kupuję
    Dlatego w biedronce dostaję nerwicy. Ale czasem tam chodzę, nerwowo trzymając się za portfel i przeliczająć ile mogę włożyć do koszyka

  11. #71
    ELITA FORUM (min. 1000) Avatar Claudii
    Zarejestrowany
    Feb 2008
    Skąd
    Świerklaniec
    Posty
    1.031
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    10

    Domyślnie

    no ja też jestem uzależniona od kart od momentu afery z 10zł fałszywkami i wiecznie mam pusty portfel i też chodzę po Biedronce i liczę

  12. #72
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!)
    perm

    Zarejestrowany
    Apr 2009
    Skąd
    Szczecin
    Dzielnica
    prawobrzeże, na wylocie
    Posty
    11.766

    Domyślnie

    Cytat Napisał EZS Zobacz post
    ...i nie czuję potrzeby mienia. Jak ktoś nie przyjmuję karty - to nie kupuję
    ...
    Potrzeba mania? Polska to dziwna kraja a język jeszcze bardziej
    Andrzej Friszke:
    Tyle historia. Warto się ku niej zwracać, by wyciągać wnioski. Na przykład gdy jedna partia jest ważniejsza od instytucji państwa, a stanowisko partyjne jest ważniejsze niż stanowiska państwowe. Wódz partii może wszystko, a partia zrobi wszystko, żeby on był zadowolony. Można mieć wolną ekonomię, a w kategoriach narracji o tym, kto zasługuje na miano obywatela i prawdziwego Polaka, cofnąć się w przeszłość.

  13. #73

    Domyślnie

    ja odkryłam biedronke dopiero w tym roku...
    takze jestem dopiero po 2,3 wiekszych zakupach
    przedtem jak ktos sie chwalil np.owocami morza lub łososiem z biedronki, no przyznaje, usmiechalam sie pod nosem...kiedys fakt, bylo inaczej, nie wszystko mozna bylo tam kupic, jakosc tez jakas taka...biedronkowa ale teraz? moj number one! Nigdy nie jest przepelniona ludzmi, duzo miejsca pomiedzy regalami, towar ok (szczegolnie nabiał-do wyboru, do koloru) Warzyw nie kupuje, bo mam od "wsioka" ze tak sie wyrażę...chemii tez jeszcze nie mialam okazji wyprobowac, ale skoro polecacie

    aaa cieszynianka jakie to szklaneczki? wrzuc zdjecie

    aaa co do karty, jest to troche uciazliwe, bo trzeba na biezaco liczyc towar, co by nie przeburzyc , ale czy ja wiem?
    po pierwsze czlowiek jest zmuszony troche "oszczedzać", a po drugie, no cos za cos-towar tanszy, bo nie odprowadzają prowizji

    czy w biedronce są tylko polskie produkty, czy to juz "przeminelo z wiatrem", kiedys tak bylo...

  14. #74

  15. #75

    Domyślnie

    ja je kupowałam w zeszłym roku i naprawdę są super

  16. #76

    Domyślnie

    naczynia żaroodporne które będą w przyszłym tygodniu też wypróbowałam i są sporo tańsze niż w sklepach, to samo dotyczy naczyń z luminarcu (talerze, dzbanki, miseczki) wszystko dużo tańsze niż w innych sklepach

  17. #77
    DOMOWNIK FORUM (min. 500) Avatar K160
    Zarejestrowany
    Oct 2008
    Skąd
    Sądeczczyzna
    Dzielnica
    Górzysta
    Posty
    590

    Domyślnie

    Biedronka to najlepszy sklep w mojej okolicy. Kiedyś kpiłem z mojego ojca robiącego tam zakupy, a teraz sam wszystko kupuję tam, nadmienię, że w okolicy mam totalne dno. Lokalne sklepiki sprzedają produkty droższe, przeterminowane i robią wielką łaskę, że sprawdzą mi datę przydatności podawanego produktu.

    Trzeba czytać etykiety, bo niestety praktycznie wszystkie wędliny i sery żółte z biedronki są konserwowane chemicznie - azotan sodu (rakotwórczy). Mięso z krainy mięsa jest mocno nabite wodą i przy smażeniu zmniejsza objętość o połowę. Jest dobre masło, są dobre owoce, jest awokado, są pyszne migdały w czekoladzie z cynamonem (POLECAM), są niezłe mrożonki, dobry nabiał. Pieczywo ogólnie słabe (wata), ale jest smaczny chleb wiejski od Oskroby (krojony w torebce). Super wybór wina .... tutaj Biedrona powaliła mnie na kolana , rewelacyjny wybór i super ceny. Kefir TOLA, parmezan, szynka z Sokołowa. Promocyjne piwo Leżajsk, Lech, Carlsberg, itp.

    Fajne są te katalogi, czasami można kupić całkiem niezłe narzędzia, sokowirówkę, patelnie, nawigację, kartę pamięci itp. Jest miła obsługa.

    Ku oburzeniu narzeczonej kupiłem dezodorant w kulce za 2,3 i uważam , że jest lepszy niż nivea za 10zł. Całkiem dobra "podróbka" mydła Dove. Niezły papier toaletowy .

    FATALNE ziemniaki - wszystkie były czarne, makabra. Szkoda, że to nie jest polski supemarket ....no i szkoda, że zabija zgodnie z życzeniami naszego rządu polską przedsiębiorczość, akurat w mojej okolicy to dobrze.

    Pozdrawiam i do zobaczenia w stonce.
    Buduję samemu: 160m2; ściana 19cm+15cm styropianu; okna 3szyby 0,8; poddasze ocieplone styropianem i tynkowane; kocioł kuchenny CO 15kW Vienybe D+ podpięty do zbiornika 600l z wężownicą INOX do CWU; To wszystko z meblami i AGD za 260 000zł.

  18. #78

    Domyślnie

    ja kupiłem mieszadło do kleju za jakieś 160zł einhela , normalnie w sklepie metalowym identyczne kosztowało 240 ( sklep w którym kupuję zazwyczaj wszystkie narzędzia i mam zaje........sty rabat ) i nie mogę go zarżnąć do dzisiaj , przewaliło jużkilka niezłych ton

  19. #79

    Domyślnie

    Kupiłem kiedyś młotowiertarkę . Potrzebna mi była do wywalenia otworu na drzwi , w cegle. Myslałem ,ze wystarczy tylko na tę jedna robotę . Wytrzymała duuuuużo wiecej.
    No i nie ma kłopotu z reklamacja . Wymieniają praktycznie od reki.
    Wiara czyni ...............czuba.

  20. #80
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!FORUMOWA DOBRA DUSZA I POMOCNA DŁOŃFORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar EZS
    Zarejestrowany
    Nov 2005
    Skąd
    Łódź-Bałuty
    Posty
    14.190
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    157

    Domyślnie

    Cytat Napisał perm Zobacz post
    Potrzeba mania? Polska to dziwna kraja a język jeszcze bardziej
    nie mania ale mienia. Wiem, powinno być posiadania, stosowania
    ale tak mi się bardziej podoba. Ładniej brzmi

Strona 4 z 12

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony