Nasz domek

[reni1980]

mirella tak ale kiedy sprzątam i myję coś domestosem to sory ale szkoda mi nowej bluzy (mam aż 2 szt) aby w niej sprzątać, bo pewno zachlapię i przejdzie i tak do tych "domowych szmat"

[mirela99]

to ja mam pełno takich, niebrudnych a ładnych, ale w których do roboty nie chodzę. Poza tym... ja nie używam domestosa

[agatah]

No nie lubię, nie wiem. Lubię z facetami pogadać, ale jak partner, równy z równym, ale już być obiektem seksualnym dla obcego - nie.

Ilona, doskonale ciebie rozumiem
Ja w pracy z samymi facetami i też nie wybijam się jakoś szczególnie.

[reni1980]

a ja prawie codziennie

[anna-maria3]

Mały OFF

Ilonka, jest gdzieś w Poznaniu sklep Tchibo tak, żeby do niego z autostrady z Wawy zajechać? Może w Komornikach?

[reni1980]

aniu nie wiem jak w poznaniu ale teraz w kazdej prawie galerii jest tchibo

[asiazett]

no ja też pod szkoła nie wysiadam ale po chleb muszę wyjść, ale ja do szkoły śmigam .......w szlafroku ale po chleb w kurtce

A jak Ci kiedyś ktoś w dupkę przygrzmoci jak będziesz dzieci do szkoły odwozić, to będzie siwy dym

[anna-maria3]

Wiem, wiem, ale konkretnie o Poznań mi chodzi, bo mój mąż właśnie z Wawy jedzie więc po drodze by było... Ja mam do Tchibo 25 km i mi się nie chce jechać a on i tak w trasie więc by zajechał

[reni1980]

A jak Ci kiedyś ktoś w dupkę przygrzmoci jak będziesz dzieci do szkoły odwozić, to będzie siwy dym

będzie problem

[Ilona Agata]

a da się tak, z kumplem może ale z obcym? zupełnie bez podtekstu seksualnego

No widzisz, ja chyba potrafię, ale noszę się tak, żeby się nie wyróżniać. Jak mnie facet podrywa, to długo ze mną nie pogada.

Agatah, dokładnie, u mnie jest mało mężczyzn co prawda, ale tez mało młodych kobiet (w sumie - zero), dlatego cała uwaga z musu skupiona na mnie, więc robię wszystko, żeby tak nie było. Z ta rownoscia... Ja jestem skrajna feministka, może to z tego wynika?

Aniu, niestety, Tchibo tylko w galerii Malta (na Baraniaka) i kiedyś w Pestce (Aleje Solidarności), ale nie wiem, czy nadal... Nic przy autostradzie .

[reni1980]

No widzisz, ja chyba potrafię, ale noszę się tak, żeby się nie wyróżniać. Jak mnie facet podrywa, to długo ze mną nie pogada.

Agatah, dokładnie, u mnie jest mało mężczyzn co prawda, ale tez mało młodych kobiet (w sumie - zero), dlatego cała uwaga z musu skupiona na mnie, więc robię wszystko, żeby tak nie było. Z ta rownoscia... Ja jestem skrajna feministka, może to z tego wynika?

Aniu, niestety, Tchibo tylko w galerii Malta (na Baraniaka) i kiedyś w Pestce (Aleje Solidarności), ale nie wiem, czy nadal... Nic przy autostradzie .

Ilonka w takim razie śmiem twierdzić, że na żywo robisz takie piorunujące wrażenie, ze po prostu masz tego dość ze zmęczenia


ja znowu albo mało się rozglądam albo raczej na mnie już mało kto patrzy

[anna-maria3]

ja znowu albo mało się rozglądam albo raczej na mnie już mało kto patrzy

Wariatka... Przecież przed chwilą pisałaś, że dwóch młodych się na ciebie gapiło w McDonaldzie Pewnie starsi też się gapią, tylko może bardziej dyskretnie, dlatego nie zauważasz

[asiazett]

Ilonka w takim razie śmiem twierdzić, że na żywo robisz takie piorunujące wrażenie, ze po prostu masz tego dość ze zmęczenia


ja znowu albo mało się rozglądam albo raczej na mnie już mało kto patrzy

Tak by to drugie wynikało z pierwszego

[reni1980]

Wariatka... Przecież przed chwilą pisałaś, że dwóch młodych się na ciebie gapiło w McDonaldzie Pewnie starsi też się gapią, tylko może bardziej dyskretnie, dlatego nie zauważasz

to byli smarkacze prawie dzieci, tacy się nie liczą, wczoraj córka ogląda moje nowe sandałki i mówi, mamo na kolor różowy jesteś już za stara

[reni1980]

nie dogodzisz....

też prawda

[mirela99]

to byli smarkacze prawie dzieci, tacy się nie liczą, wczoraj córka ogląda moje nowe sandałki i mówi, mamo na kolor różowy jesteś już za stara

moja córka uważa, ze ONA już jest za stara na róż . Trochę się zatrzymałaś reni

[annNS2]

tam zaraz łachmaniarz. Widzę że dla ciebie w tej kwestii jest tylko "Top class" i "łachmaniarz"
jest nie tylko kolor czarny i biały, ale także odcienie szarości....

czylis normalny chlop jest cos jak moj lubi sobie pogotowac, sprzata, pierze, przed praca dzieciom i mi sniadanie robi, kawke, do przedszkola zawozi...
a i mi odpowiada styl casualowy: jeansy, t-shirty z nadrukiem, 'sweterek w serek', koszula z reserved czy sportowa marynarka, do tego trampki czy jakies eccowe...i tak sie na codzien nosi

[mirela99]

mój jedynie nie gotuje. Ale akurat to ja kocham robić . Reszta podobnie Śniadanka mi do pracy robi zawsze wieczorem . Nawet pyta z czym chcę .

[anna-maria3]

Ej, ale kto powiedział, że jak nieco bardziej elegancki, to nie pomaga? Mój też gotuje czasem, okna myje, podłogi, prasuje, kawusię poda...

[reni1980]

Ej, ale kto powiedział, że jak nieco bardziej elegancki, to nie pomaga? Mój też gotuje czasem, okna myje, podłogi, prasuje, kawusię poda...