Witam.
Tak abstrahując od tematu topiku...................powiem ci ,że się z tobą nie zgadzam , a mogę bo we wolnej Polsce jeszcze żyję.Właśnie radocha jest jak zastawiasz schody by wnuczka na nie nie wchodziła.Jak nie masz wnuczki to nie czujesz czaczy schodowej.Jak będę stary dziadek to będę trenował by tężyznę fizyczną uskutecznić.