Witam wszystkich
Bardzo proszę o pomoc w doborze koloru ścian. Mieszkanie małe, kawalerka, w której mieszka moja babcia. Obecnie ściany są pomalowane na jasny kolor (coś w okolicach magnolii lub nawet jaśniejsze). Oświetlenie jest dobre, bo to strona południowa, ale korytarz jest dosyć ciemny. Meble są w kolorze "wiśnia dworkowa", na podłodze dywany w kolorach najróżniejszych Mieszkanie nie jest zagracone, nie ma dużej ilości figurek, ozdóbek itp, jedynie wszędzie umieszczone są książki.
Dzisiaj pokazałam dla babci paletę farb i wybór padł na coś zbliżonego do "tygrysiego oka". Oczywiście mieszkanie malowane byłoby w całości na jeden kolor... Liczyłam na to, że wybrana zostanie jakaś bardzo jasna farba, która nie zdominuje i nie przytłoczy. Boję się, że mieszkanie takim kolorze będzie wyglądało ciężko i śmiesznie.
Chciałabym prosić was o pomysły jak można pomalować żeby było przyjemnie, ciepło i jednocześnie ładnie Babcia jest dosyć wybredna, ale nie boi się zmian, więc wszystkie opcje będą przydatne. Tylko chciałabym prosić aby unikać bieli - ten kolor na pewno nie przejdzie. W załączniku dołączam rzut mieszkania.