Wrzucam swoją kuchnie tutaj bo tu wiecej osób zaglada - pomożcie mi - jak to zimne pomieszczenie zamienić w ciepła kuchnie.
Co dać na podłogę? Co na ściany? Jaki kolor blatu? (nie stac mnie dzis na kamień, więc to z góry odpada)
Jedna rzecz która jest pewna i niezmienna to biały lakier na frontach (wiem, ze to oklepane, ale mnie się podoba).
W jadalni i salonie beda meble z tej serii (bo już są, a ze maja ok 2 lat to nie predko znikna)
Do tych mebli bardziej widzi mi sie jasna podłoga - na zdjęciu powyżej jest wprawdzie ciemna, ale rozjaśnia ją jasny dywan. Ja przy trojce małych dzieci na jasny dywan raczej nie predko bedę mogła sobie pozwolic)
Dlatego myslałam zeby iść w jakis ... jesion na przykład. Jaka więc zrobic podłoge w kuchni zeby pasowało?
Myslałam o dwoch opcjach:
1)pociągnąć to samo co w pozostałej części czyli jesion
2) dać jasny gres (np jasno-szary ) - w częsci przedpokojowej, wiatrołapie i kuchni.
Tyle tylko ze dalej pomieszczenie jest strasznie jasne Chciałabym wprowadzic jakis intensywniejszy, rozweselający kolor - np zielony - cos w ten deseń
Jak to zrobic? Mają to byc raczej akcenty niż przytłaczające powierzchnie.
I jeszcze jedno... jaki dac okap zeby grał z całości?
Problemem jest tu okno frontowe - sciana przy kuchence ma tylko 55 cm i wiekszośc standardowych okapów wychodzi na okno
Pomożcie...
(wiecej o moich rozterkach domowych znajdziecie tu: http://forum.muratordom.pl/showthrea...%C5%9Bci/page9 - zapraszam jesli bedziecie miały ochote troche pokrytykować moje laziekni i kuchnie- wolę błedy wyłapac teraz niż jak juz wszystko bedzie na scianach)