dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Strona 1 z 17
Pokaż wyniki od 1 do 20 z 324
  1. #1

    Domyślnie szkieletowy żab i od ścierniska do ogrodu...

    zakładam galerię bo nie jestem systematyczna i dziennik się nie sprawdził w ogóle( tak po prawdzie to mam nadzieję,że maderator wykasuje mój dziennik) wykańczamy teraz dom i siebie wzajemnie, a tu czasem kawkę można dostać od koleżanki albo wyskokowy soczek..no i na to liczę, choć tylko wirtualny
    ogólnie domek jest szkieletowy: "Prosty" z garażem- 114m2, a działka 1100m2, mamy 2 "grzecznych synów i ...o wiadomo mam bardzo pracowitego męża z wieloma pasjami .
    obecnie wykańczamy a za miesiąc musimy się wyprowadzić z mieszkania wynajmowanego, będzie nam ciężko bo w domku jeszcze wiele trzeba zrobić, ale razem damy radę...pomożecie....napiszcie że pomożemy . będę też tworzyć ogród, który na razie został w całości opanownay przez szczaw i dzieci a teraz zdjęcia:
    to jest front z widocznym garażem oknem kuchennym i oknem od pomiesczenia gospodarczego:

    to bok z oknem salonowym i balkonem:

    a to wnętrza:




    no i ogród...plan mam cały ze szczegółami, bo to moja malutka pasja, uwilbiam rośliny( sczegółnie te bezobsługowe; wiem wiem takie nie istnieją )

    ----------------------------------------------
    dziś przyjechały moje cudowne kafle: real stone opoczno, jestem nimy zauroczona, uwielbiam te brązowe, mają kolor mleczne czekolady wyjętej z lodówki( bo takie przyszronione. tak na dobry początek:

  2. #2

    Domyślnie

    czy ktoś mi pomoże umieścić podpis z linkiem do tych moich wynurzeń..bo jakoś nie umiem. jak zakładałam dziennik to mi się udało a teraz jak podpisu nie mam to nie ma, a na ściągę już patrzyłam więc chyba ciągle robię ten sam błąd.

    jeszcze raz zobaczyłam moje kafelki i małż zrobił niespodziankę i ułożył je na sucho tak jak na tym zdjęciu i co najważniejsze zgodził się ułożyć je tak docelowo ...hip hip hurrrra! ach i te lniane zasłony z ikea...szkoda, że kosztują 249zł, są najdroższe. do tego we wrocławiu w ikea wycofuja serię moler do łazienki nie wiadomo dlaczego i bedę zmuszona ( och jak ja się będę zmuszać ) pojechać po nie do Katowic.

  3. #3

    Domyślnie

    acha już są no to sobie sama z sobą pogadałam.....

  4. #4

    Domyślnie Re: szkieletowy żab i od ścierniska do ogrodu...

    Cytat Napisał kordzina
    pomożecie....napiszcie że pomożemy .
    oczywiście że pomożemy
    Witam i dopinguje w utrzymaniu galerii do końca.
    domek ciekawy . a z wnętrzami to szybko pójdzie do póki pomysły będą i kasa
    pysznosci hm....palce lizać.

  5. #5

    Domyślnie

    siedzę w pracy bo taką mam pracę,że weekend mam wtedy jak mam wolne a nie w sobote i w niedziele i patrzę na te piękne kuchnie różne totalnie. moja ma być rustylana z prawdziwymi krzesłami barowymi ( po profesji mojego małża). plany były wielkie ale narazie kasy brak. długi czas myslałam nad frontami z Gawina- Capri są super bo trochę szare trochę brazowe, pasowały by( tylko fronty bo resztę mąż zrobi)


    potem zachorowałam na fronty z BRW( bo kuchni od nich nie chcę) dąb cynamon, naprawdę świetne trochę szare, ecri, jasne, mogłabym wyśniony dębowy blat mieć,ach tylko mój nie chce białych mebli, mówię to nie jest biały... )

    i na sto procent będę ,miała narożną kuchnkę bo stasznie mi się to podoba i u mnie pasuje( wiem że piszecie że to niewygoda...ale mi się podoba) .
    to rzut dołu: kuchnia z salonem połączona;



    zmiany:wyjscie z salonu na ogród jest na drugiej ściane a te dwa okna złączyliśmy w jedno pośrodu, stół wylatuje, tam bedzie zabudowa.
    **********************************
    no i byłam w ikea, pieniążków mało ale do zółtej torby trafilo:
    z baterią,
    zielone lampki i poduszki do pokoju chłopców bo będzie zielony( zielone wgórza- dekoral)
    i namówiłam małża na zestaw HEMNES do wiatrołapu:
    mam nadzięję że wyjdzie fajny rustykalny efekt...
    i wiele innych małych rzeczy i się nazbierało...a mileliśmy wydac malutko, malutko...pożeracz kasy ta ikea.....
    czy wy też tak macie w tym sklepie no mnie tam jakieś totalne chciejstwo ogarnia i oczy mi wychodzą hi h ih i

  6. #6

    Domyślnie

    Czy możesz powiedzieć jaki rodzaj impreqnatu bądź farby i kolor masz na elewacji oraz jakiego producenta.

  7. #7

    Domyślnie

    kolor elewcji to jasny dąb, firmy nie znam bo takie górale juz przywieźli ale jak chcesz to się dowiemy. natomiast potem zabezpieczyliśmy cały dom impregnatem z woskiem firmy LAKMA kolor bezbarwny polska firma o ten wosk spowodował że woda ładnie spływa...jesteśmy bardzo zadowoleni.górale mówili żebyśmy malowali bondexem ale koszt byłby 2 razy większy.

  8. #8

    Domyślnie

    Ale moje chłopaki mają zielony pokój, tak samo zielony jak pewien płaz z naszego nazwiska
    polubiłam zielone wzgórza-dekorala jak zobaczyłam "koniczynkowy" pokój forumowych, nowo narodzonych bliźniaków! to musi być to i choć uwielbiam brązy, beże i kolory ziemiste to ten zielony jest cudny- w końcu trawiasty to też ziemisty a nie ważne ładny i tyle.


    natomiast sypialnia jest już beżowa, ciemno beżowa, już widzę jak wiszą rolety rzymskie w jasnym beżu i palą się świeczki waniliowe...mam już kapę na stare łóżko, kupiłam w Home and you za 50zł-200*220cm świetny sklep bo pół roku temu była za 290zł-ach te wyprzedaże- a miałam oszczędzać...


    ******************************
    - Mamo bardzo mi się podoba ten zielony pokój.......( myślę hurra, spełniłam oczekiwanie)
    - Mamo, a spider-man też lubi zielony i pajęczyna też lubi zielony.- tak kochanie?????-mamo: a namalujesz mi na tej ścianie takiego spider-mana na pajęczynie... jak ja niby mam to zrobić, ja namalować
    "myśl, myśl, myśli"- jak mówi Kubuś Puchatek

  9. #9

    Domyślnie

    piękny dom po prostu idylla !! gratuluję i zazdroszczę po cichutku

  10. #10

    Domyślnie

    domku nie odwiedzam bo upał tak potworny od 2 dni, a ja do 16 w pracy a potem synka odbiram i pędzimy nad jezioro. Małż maluje dalsze pomieszczenia, a ja cały czas głowię się nad wnętrzami. dzięki forumowej Betib juz wiem jak wykończyć moją spiżarkę w kuchni, po prostu drzwi wykończę tak jak blat kuchenny. więc postanowine kupujemy teraz blat-prowizorka( błagam niech nie przetrwa 2 lala) a docelowo dębowy blat-zaolejowny i tak tez wykańczam drzwi do spiżarki, ach zresztą zobaczcie sami mam nadzieje ,że się Betib nie obrazi ,że wkleję tu jej patent ten pomysł to dla mnie stzrał w 10:
    .
    szukam usilnie lamp....albo są drogie jak...nie powiem co albo zupełnie nie pasują, więc na razie IKEA:
    ta do salonu: pasuje do sufitu i fajnie rozprasza światło

    do wiatrołapu, ale nie jestm pewna, tam będzie seria hemnes i beżowo-szare ściany, nie wiem?????

    a tak naprawdę kusi mnie ten, ale trochę się boję( zyrandol w wiatrołapie )

    W salonie i w holu będą kinkiety, zwykłe gipswe do malowania:
    może ktoś zna jakieś fajne, nie bardzo drogie lampy do takiego rustykalnego wnętrza???, zupełnie nie wiem co z sypialnią (...

  11. #11

    Domyślnie

    jakas przerwa w środku totalnego chaosu...jak my sie mamy wprowadzić ...Małż robi wszystko, zeby się za łazienkę nie zabrać, bo martwi się że sobie nie poradzi, jeszcze się okazało, że fronty szafki, które chcieliśmy wykorzystać w łazience nic, a nic nie pasują do wnętrza...istna masakra.Dzięki Naszej Monah zakupię w dogodnym czasie fajne obrazki do naszej dolnej łazienki, zrobiłabym to już teraz ale Małż ma rację są ważniejsze sprawy:



    łazienka ma byc wiejska, rustykalna z drewnem. będą dodatki IKEA molger i wkolo kabiny podest a nie te dywaniki, których miałam już chyba z 20; ładnych, brzydkich, tanich, drogich...one po pewnym czasie takie brzydkie się robią.takie motywy mi się podobaja, mam nadzieję,że mój real stone mnie nie zawiedzie..no i Małż oczywiście:


    [/img]

  12. #12
    ELITA FORUM (min. 1000) Avatar KamaG
    Zarejestrowany
    Jun 2008
    Posty
    2.276
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    199

    Domyślnie

    witam, piękny dom macie!
    rewelacyjny ten zielony pokoik, jeden z moich synów zachorował na zielone ściany, farba zwie się zielone wzgórza?
    czy mogę prosić o fotki okiennic z bliska? i najlepiej jak najwięcej info o nich, nam też się marzą

    ps. czekam na opowieści o tym ogrodzie bezobsługowym bo i ja bym tak chciała , i jeszcze jak by sie dało pogodzić z odpornością na dwie czterołape bestie to byłoby idealnie

  13. #13
    STAŁY BYWALEC (min. 300)
    Agatka77

    Zarejestrowany
    Nov 2007
    Posty
    412
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    98

    Domyślnie

    Witam! Bardzo fajny macie domek, mamy projekt z tej samej pracowni, tylko my do naszego dorobiliśmy jeszcze werandę A okiennice są super

  14. #14

    Domyślnie

    Pomalowałam drzwi tak jak radziła Betib i futrynę przy wejściu do salonu, muszę przyznać, że bejca jest naprawdę świetna...początkowo pospolita, ale jak schnie zupełnie się zmienia i kolorek nabiera charakteru....zdjęcia będą jak będą
    Jutro jedziemy do Poznania...właściwie pod Poznań...bardzo się cieszę bo chociaż te 2 dni oderwiemy się od wykańczania. zawozimy jednego synka do dziadków, przywozimy drugiego...taka po prostu zmiana turnusu bo nie wyobrażam sobie żeby moja mama miała ich 2 razem przez cały miesiąc....
    Lubię jeździć na stare śmieci, w tym mieście dobrze się czuję..bo to moje miasto .
    pewnie pojedziemy też do IKEA bo we Wrocławiu połowy nie ma.od dziś zaczynam też urlop- urlop budowlany oczywiście, ale już się otrząsnęłam. poczytałam sobie na psychologu, że nie ja jedna będę mieszkać na budowie i od razu milej mi na sercu....
    Moje wnętrza ciąg dalszy:
    widok na tą spiżarkę( jeszcze nie pomalowaną)

    kuchnia)

    na górę:

    ***********************
    a tu zupełnie z innej beczki, zastanawiałam się czy po tym co spotkało Monah wklejać to zdjęcie, ale....nasza wizyta w IKEA/: dostaliśmy tylko 2 ostrzeżenia od pracowników...ach ta szwedzka tolerancja


  15. #15
    ELITA FORUM (min. 1000) Avatar KamaG
    Zarejestrowany
    Jun 2008
    Posty
    2.276
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    199

    Domyślnie

    Kordzina pamiętasz o okiennicach, nieśmiało się przypomnę, jak dasz radę to proszę o fotki w wolniejszej chwili, będę czekać cierpliwiej , obiecuję ale tak mi się podobają, że nie wytrzymałam

    PS. wygodny to ten stół chyba nie jest, a może to tylko moje wrażenie

  16. #16

    Domyślnie

    dziś totalnie bez zdjęć TŻ ma aparat ciągle w samochodzie, więc nie mam go ja...ale obiecuję ,że postępy w wykańczaniu będą....
    Kama pamiętam, pamiętam.....ale zapominam...chyba sobie na komórce nastawię przypominacz
    torby, torby, pudła, 100pudeł...szukanie spodni, skarpet, talerza, latarki, zapałek...zakupionej lampki......dzięki że jest taka pogoda i Tomek cały czas w ogrodzie i w basenie bo bym zwariowała. potem szybka kąpiel w białym wiadrze , piżamka i spać. dziś wróciłam do wynajętego mieszkania,żeby...nogi odmoczyć...bo czarnoziem masakryczny...
    Pierwsze noce czy tez tak przeżywaliście??? ja bardzo.... właściwie normalnie to śpię bardzo mocno, a tam to nie wiem czy to jest sen....i najlepsze, że co chwilę mi się coś przypomina, i gadam do TŻ... w końcu słyszę: błagam już nic do mnie nie mów no racje ma.
    Ogród szczaw, szczaw, szczaw.....zupa by była rekordowa... przez te parę dni udało mi się troszkę posprzątać, kupiłam Brabanty( nie lubię ich ale lubię sekator i szybki efekt)już posadziłam, zakryłam włókniną, poczkają na korę bo cena marketowa mnie przeraziła...czy można gdzieś kupić( może w nadleśnictwie??)korę w większym opakowaniu???, jako rarytasik kupiłam sobie Abies concolor - tą uwielbiam za pokrój, kolor igieł i gęstość. no i oczywiście Pinus mugo- musiałam, one tak bardzo przypominają mi ukochane Tatry, będę miała dużo Kosówki bo przywołuje cudowne wspomnienia ze wspinaczek..ach kiedy zapachną jak te na Gąsienicowej Hali-pewnie nigdy

  17. #17
    ELITA FORUM (min. 1000)
    ANNNJA

    Zarejestrowany
    Feb 2007
    Posty
    2.075
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    212

    Domyślnie a

    my kilka dni tez kiepskawo przesypialismy, wkońcu olśniło nas że to może przez nie-zasłonięte okna, potem zmieniliśmy pokoj sypialniany!

    a czym malowałaś swoje drzwi???? jestem ciekawa bardzo, daj prosze do mnie na priv, dziekuje z gory!!
    Proszę o komentarze w dzienniku..

  18. #18

    Domyślnie

    dzisiaj będzie zupełnie nie budowlano...
    Wspomnienie...
    Natchniona przez znaną wszystkim forumową królową wróciłam myślami do moich stron..przypomniałam sobie zapachy z którymi się wychowałam, widoki, te miejsce niby zwyczajne w centrum miasta...
    pamietam jak czarował mnie teatr, jak baśniowy była to świat...litry wylanego potu, przez mamę, jej koleżanki i kolegów, zakrwawione palce, poździerane kolana, naderwane ścięgna...tak pół roku, potem w ogromnym zamieszaniu był makijaż, kostiumy fruwały nad głową małej dziewczynki, pani garderobiana ubierała tancerki, za kulisami było słychać szmer ludzi którzy właśnie siadają na widowni, czuć było zapach drogich, dobrych perfum...potem zapadała totalna cisza, drygent podnosił dłonie, kurtyna w górę i zaczynał się spektakl, piękne ruchy, zwiewne sukienki, uśmiech...po 2 godzinach owacje na stojąco dla ciężkiej, naprawdę bardzo ciężkiej pracy...i stojąca gdzieś z boku, ale bardzo blisko mała dziewczynka, która marzyła że kiedyś też będzie tak tańczyć...

    dla odmiany zostałam sportowcem...chlorem pachniały mi włosy, skóra, ubrania,nie miałam czasu na siedzenia na osiedlowej ławce, miałam ogromny plecak i torbę na treningi, miałam chęć ,wolę walki, miałam pasję. wstawałam jak moi koledzy jeszcze słodko spali, chodziłam spać jak oni rozpoczynali wieczorne imprezy...sport mnie wychował...pokazał, że ciężką pracą można dużo, ale łud szczęścia jest potrzeby, pokazł, że inni też pracuja i raz się wygrywa a raz przegrywa...nauczył jednej bardzo ważnej rzeczy( tak bym chcała nauczyć tego moich chłopców)że po przegranej trzeba wstać, otrzepać się, podnieść i wbrew myślą brnąć dalej na kolejny, nudny trening. dzięki pływaniu mam zacięcie spotrowca i wolę długodystansowca...mam przyjaciół z tamtych lat, bo połączyło nas wtedy wszystko...bo mieliśmy nauczycieli z pasją tworzenia...czy jeszcze tacy są????......

    są takie miejsca do których się wraca, jak jest ci źle( mi nie jest źle ale jakoś tak sentymentalnie, może ze względu na pierwsze dni w domu)...z tymi miejscami wiążą sie konkretni ludzie i wydarzenia i te zapachy...


    no i na koniec zupenie bez komentarza to co kocham miłością bezwględną:


    ach dziękuję moim kochanym rodzicom za to że nie żałowali mi czasu, że pozwolili zawsze robić to co kocham, że nie urywali skrzydeł, że pokazali piękno polskiego krajobrazu, że udało im się ( mimo tak skromnego życia) zaszczepić we mnie tyle różnorodnych pasji.... i
    dziekuję że robicie to samo ze swoimi wnukami........

    to tyle dzisiaj.. nie.. o domu nic, a zresztą ten dom to moje życie i powstał dzięki temu jacy jesteśmy TŻ i ja.....

  19. #19
    ELITA FORUM (min. 1000) Avatar KamaG
    Zarejestrowany
    Jun 2008
    Posty
    2.276
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    199

    Domyślnie

    jeju... ale to było piękne...
    w oku aż kręci się łza...

    fascynujące musiały być te przeżycia

  20. #20

    Domyślnie

    KORDZINKA!
    Ty wiesz, co ja muszę dodawać
    ale jeszcze nie napisałam, że pięknie będzie u Ciebie w domu - już widać. tak trzymać!!!
    ________________
    wykańczam. się.
    wnętrze monah - trochę galeria, trochę opowieści dziwnej treści. wejście na własne ryzyko

Strona 1 z 17

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony