Wypełnienie przestrzeni dookoła okien

[joni987]

Witam Serdecznie,

Po zdemontowaniu starych okien skrzynkowych i parapetów z lastryka, zamontowano nowe okna Veka. Dobrze je uszczelniono styropianem i pianką. Zostało dużo wolnej przestrzeni w miejscu parapetu i dookoła okna (wewnąrz; z zewnątrz jest na styk).
Czym najlepiej wypełnić przestrzeń starej wnęki parapetu a montowanym niebawem parapetem, oraz przestrzeń jaką będzie trzeba wypełnić do początku ramy okiennej. Przestrzeni pod oknem jest, mniejwięcej na 1,5/2 cegły. Przedewszystkim chodzi mi o dobrą izolację termiczną. Natomiast dookoła jest ok. 5-7 cm od ściany (cegieł) do ramy okna

Najprościej i wydaje mi się najcieplej można by wypełnić tą przestrzeń Ytongiem, łatwo się kształtuje, a powierzchnia tam jest też mocno zróżnicowana.
Klej do styropianu, Yong, i w przypadku parapetów: klej poliuretanowy i na to parapet (drewniany), a dookoła okna na to gips i siatka i narożnikami. Można by też płytą, bez ytonga, a wolną przestrzeń wypełnić pianką.

Można też od dołu domurować na 1 cegłe pod parapet, i dopiero Ytong

Czy może jakoś inaczej?

Jeszcze jedno pytanie, od zewnątrz zostały tylko małe szczeliny między oknem a parapetem i tynkiem dookoła. Jak się zaglądnie do tych szczelin to widać że jest tam pianka. Czym dopełnić te szczeliny? Pianką, a następnie silikonem? Silikonem jakimś konkretnym czy uniwersalnym?

Dom: lata 70. cegła, ogrzewanie gazowe, kaloryfery żeliwne rury od CO stalowe, kaloryfery we wnękach pod oknami.

[ok**t]

Natomiast dookoła jest ok. 5-7 cm od ściany (cegieł) do ramy okna

To błąd montażowy , nie może być tak dużych luzów montażowych. Powinny być zastosowane poszerzenia w przypadku występowania tak dużych węgarków.

[_FIX_]

To błąd montażowy , nie może być tak dużych luzów montażowych. Powinny być zastosowane poszerzenia w przypadku występowania tak dużych węgarków.

Ale było z pewnością najtaniej !!!

[joni987]

Niewiem może trochę przesadziłem, bo podawałem tą odległość z głowy. Dzisiaj zmierzę i porobię jakieś zdjęcia.

Między wnęką a ościeżem znajduje się wypełnienie ze styropianu i pianki.

A jeśli chodzi o technikę wypełnienia tych wolnych przestrzeni, na które ma iść tynk i parapety, jakieś sugestie?

[ClNEK]

Jeżeli zmieścił sie tam styropian to luzy sa na pewno zbyt duże. Najlepsze byłoby podmurowanie ytongiem ale przed wlozeniem okna. Wtedy można by je prawidłowo przymocowac do muru. W tej chwili okno masz zamontowane na kotwach czy na srubach przez ramę?

[joni987]

Odstępy są od 2 do 4 cm.

Okna mam zamontowane na kotwach. Przepraszam za taką późną odp.
Okna montował mi gość, który w rodzinie już nie jedne okna montował, sprowadził profile Veka z niemiec (bo mówił że tam są lepsze (czy są niewiem, może tańsze?)). Miał montować parapety, ale się okazało że nie ma parapetów w tym kolorze (sosna górska), więc postanowiłem zamontować drewniane, a teraz on gdzieś tam na jakiś czas wyjechał to chciałem sam je zamontować, ew. wiedzieć jak powinny być dobrze i ciepło zamontowane.

[ok**t]

Jak dla mnie odstępy dochodzą do 8 cm
Nie widzę też stałego podparcia okna na bokach i pod słupkiem - sprawdź czy jest?
Ile masz kotew od góry bo nie widać na zdjęciu? Czy jest jakieś mocowanie dołem?

Dla pocieszenia - ładny kolor

[pchelek]

styropian zamiast pianki - nawet barbarzyncy i partacze tak nie robia - brak podparcia okien pod spodem

[pchelek]

styropian zamiast pianki - nawet barbarzyncy i partacze tak nie robia - brak podparcia okien pod spodem

nie ma kotew ani na dole ani na gorze - szczelina 8 cm - ZA DUZA !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

balkon dosuniety do plytek - widac pianke jak wylazla - ciekawe jak to sie uszczelni

dziury pimiedzy ceglami

[pchelek]

profile VEKA tloczone sa w Polsce i sa identyczne jak te z Niemiec

[joni987]

Kotwy są tylko w ilości po 3 szt. na każdy bok......
W oknie balkonowym widziałem że były wywiercony otwór na górną kotwę ale nie był założony.

Czyli poprawnie powinno być:
Wszystko powinno być wyrównane np. ytongiem, dopiero wtedy okna, i kotwy w ilości min. 3 po bokach 2 na górę i na dół.

No to będę w takim razie musiał gonić gościa żeby mi to poprawił. Może jest ktoś z wrocławia, kto mógłby na miejscu mi pomóc unaocznić mu co jest nie tak?

[Brass]

Na załączonych zdjęciach widać tanią (czyt. standardową) wersję wymiany okien w murze z węgarkami. Aby było lepiej (drożej) powinno się zastosować po bokach i u góry poszerzenia systemowe. Brak kotew i podparcia to oczywiście ewidentny błąd. Przydałaby się taśma rozprężna na węgarkach.

[Charlie]

Między ościeżnicą a ościeżem jest włożony styropian.
Odległość jest max 6 cm a nie 8 - tak widać na miarce.
Kotew nie widać ale może dyble są ?

[joni987]

Tak jak patrzyłem to jedyne co widać na ramie okna to wkręty po bokach w ilości 3 szt. na stronę, starałem się ująć na zdjęciach.

Reszty niestety albo nie byłem w stanie dostrzec, albo jej poprostu nie ma. I chyba raczej nie ma bo po tej zrobionej dziurze na śróbę na górze w oknie balkonowym taki mi się wniosek nasuwa, że pewnie jeden z pracowników mechanicznie już go zrobił, do montaży dybli, po czym 'szef' mu powiedział że na górze nie dajemy i tak pewnie już zostawił.

Niewiem gość jak narazie telefonów nie odbiera. Sam niewiem co zrobić w takiej sytuacji. Jedyne co mnie chyba pociesza to ładny kolor i to że przynajmniej wielkość okien została mam nadzieję dobrze dobrana.

Co polecacie robić w takiej sytuacji? Wymontować okno po oknie, zrobić te poszerzenia, zamontować i mieć spokój? Czy to olać, obrobić tak jak jest, zapiankować/ytungować i się nie przejmować?