Jareko - napewno nie producent okien bedzie miał kłopot dlatego ,że klient wychodząc z domu zapomniał zamknąć okno jak należy .Po włamaniu przy WK1 ,WK2, czy innym wzmocnionym okuciu ślad na ramie i zaczepach pozostanie - po prostu można poznać w jakiej pozycji było okno w momencie wlamania . Dla poprawienia humoru przykład z własnego podwórka : 5-6 lat temu wezwano mnie w podskokach do ogledzin naszych okien po włamaniu na parterze u szefa kolesia -full wypas w antywłamie jak w mercu posła P... Po wejściu ostrzeżono mnie ,żebym jeszcze niczego nie dotykał -skrzydło leżało pod oknem-zwykle wisi jakoś na zawiasach .Klient pokazuje pół ramienia rozwórki-część ,która łączy się z rozwórką na górze skrzydła. Druga część wisiała sobie na zawiasie przy ramie .I otóż wielce obrażony pan klient z miną nie znosząca sprzeciwu żąda wyjaśnień -jak oni to zrobili ?? ŻADNYCH zadraśnięć na ramie po podważaniu .Po moim (jeszcze spokojnym wyjaśnieniu) ,że zostawił okno w pozycji uchylnej i oprych( początkujący) przeciął nożycami ramie ,poczym skrzydło samo wpadło do środku naskoczył na mnie z takim wrzaskiem jak stado kundli na wsi - co tez ja mu wmawiam ,kim ja jestem i jak szef (jego koleś) załatwi mnie po powrocie . W tym momencie weszła wezwana policja i b. szybko potwierdziła moje słowa .Skończyło sie na tym (po naprawieniu okna),że juz nie są kolesiami z moim ówczesnym szefem bo nie potrafi wyszkolić handlowców - NIE ZOSTAŁ POINFORMOWANY PRZY ZAKUPIE ,ŻE OKNO UCHYLONE NIE JEST JUZ ANTYWŁAMEMNapisał jareko
Reasumując : co z tego ,że masz drzwi Gerdy ,Gardesy czy inne z siedemnastym stopniem zabezpieczenia jak klient zapomni przekręcić klucz w zamku .
Tutaj niech się Charlie wypowie .Co do odwrotnego jakby zamontowania szyby - niby k to samo ale niech mi ktos wytlumaczy dlaczego pozniej na takiej szybie woda leje sie strumieniami?
Jak powiedziałem wcześniej - producent większy miałby kłopot gdyby nie dał żadnego rozszczelnienia lub mikrowentylacji ,żeby była odpowiednia ifiltracja powietrza .Dlaczego ma odpowiadac za niedopilnowania klienta ?????tak wiec Gwizdki - sa firmy ktorych nie przekonasz i nie wypuszcza ci okna w wersji WK-I czy II z rozszczelnieniem - w mojej ocenie czynia dobrze bo pozniej ktos zapomni, bedzie wlam i klopot przede wszystkim bedzie mial producent - o poszkodoweanym nie wspomne. A czesto tak bywa ze nie mamy czasu cale mieszkanie sprawdzic czy wszystko pozamykane tak, jak byc powinno