grzegorz, wlasnie takiej konkretnej odpowiedzi bylo mi trzeba jeszcze raz dzieki, teraz juz wszystko wiem.
pytalam tak szczegolowo bo mam mozliwosc kupienia silownikow taniej niz na rynku, ale nie wiedzialam jakie zamowic...
grzegorz, wlasnie takiej konkretnej odpowiedzi bylo mi trzeba jeszcze raz dzieki, teraz juz wszystko wiem.
pytalam tak szczegolowo bo mam mozliwosc kupienia silownikow taniej niz na rynku, ale nie wiedzialam jakie zamowic...
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychMoze i owszem ale.... pomijam juz kwestie marketingowej paplaniny ( Budvar jest jeszcze lepszy w tych swoich wynurzeniach na temat szkodliwosci olowiu etc) ale zapominasz o jednym. Nie z Jarbetalem podpisales umowe lecz z jakims dealerem. No chyba, ze bezposednio w Pruszkowie zamawiales okna - reklamuj, reklamuj co chwila az do znudzenia. Ale jesli u dealera to masz juz gorzej - Fabryka wykonala to co on przyjal od Ciebie i nie dala na to gwarancji (jak sadze) W takiej sytuacji pelna odpowiedzialnosc ponosi dealer ale tu w ostatecznosci po swojej stronie masz federacje konsumentowNapisał grzegorz10
bwojtek - nie mozna generalizowac z wielkoscia firmy. Pamietasz Brokat? Tez duza firma i co? Pamietasz ich okna? Mali nie oznaczaja ze robia do d.... Wspolpracowalem (takze jako montazysta) z malymi firmami i poza jedna (Ł... S...) inne wykonywaly okna tak, ze mucha nie siada. Kazdy szczegol dopracowany bo zdaja sobie sprawe ze tylko jakoscia moga wygrac z molochami gdyz tansi od duzej fabryki nigdy nie beda.
http://forum.muratordom.pl/showthrea...=1#post7383340
http://forum.muratordom.pl/showthrea...-JAR-EKO-uwaga
nie odbieram PW na Forum,więc proszę nie pisać bo i tak nie odpiszę
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychI tu masz rację.Napisał jareko
A dilera już nima i rachunku również nima
Kończąc opowiastkę W zakładzie w którym pracuje robimy również nietypowe rzeczy na które nie zawsze dajemy gwarancje (przekroczone normy o czym klient jest poinformowany) lecz założenie jest takie że to ma sprawnie działać.
Inaczej nie działa = nie ma kasy
Mój domek
01-12-07 WRESZCIE na swoim
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychto zupelnie inna bajka - jesli tansi to na czyms MUSZA oszczedzic - a na czym - Ty i Ja i jeszcze kilka osob z branzy na tym forum dokladnie wiedza a klienci..... klienci maja gdzies nasze slowa i licza na cud - ze im sie uda i trafia Merca w cenie maluchaNapisał bwojtek
http://forum.muratordom.pl/showthrea...=1#post7383340
http://forum.muratordom.pl/showthrea...-JAR-EKO-uwaga
nie odbieram PW na Forum,więc proszę nie pisać bo i tak nie odpiszę
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychha ha ha takich jak Wy jest niewielu - zalozenie firm jest inne - wyprodukowac to co sobie klient zamarzy, pozostawic dealera z klopotem a pozniej cisnac go o kase nawet w sytuacji gdy jawnie szmelc mu sie wciska - to jest podstawa biznesu okiennnego w dzisiejszych czasachNapisał grzegorz10
Ostatnio tez mam klopot wlasnie z tym ze cisna mnie o kase gdzie zalaczone do okien rolety sa gowno warte. Na 24 sztuki od razu trzy byly wadliwe a po tygodniu uzytkowania nastepna, po dwu miesiacach kolejna a kilka dni temu nastepna - w sumie 6 sztuk na zlom. Zamowilem juz u innego producenta wszystko poza skrzynkami i prowadnicami i zapowiedzialem ze za rolety jak i koszta zwiazane z ich naprawa nie zaplace oraz za opoznienie w realizacji zamowienia i dodatkowe koszty jakimi mnie obciaza Inwestor za prawie cztery miesiace opoznienia takze je sobie na dostawcy odbije. I co? Ciiiiiiiiiiisza. Nabrali wody w usta i czekaja nie wiadomo na co. Wszystko zalatwiane pisemnie, nawet termin usuniecia wady podany realny ale.... nie dotrzymany
Ciekawe jak sie teraz producent zachowa. Bo klient jest wsciekly - na kogo? Oczywiscie na mnie i mnie po sadach wloczyc bedzie za szkody i opoznienia w realizacji inwestycji.
Podobna sytuacja ma miejsce gdy nie z mojej winy zaklad opoznil sie z realizacja zamowienia niewiele - tylko poltora miesiaca - ale nawet dzien juz rozwalal caly harmonogram prac na budowie - i teraz tylko ja mam ponosic koszty opoznien i kar z niedotrzymanie terminu? Nie doczekanie - tyle ile mi klient uszczknie z ostatecznej zaplaty tyle ja nie zaplace za towar.
Do cholery - nie moze byc tak ze tylko my ponosimy odpowiedzialnosc za czyjas niefrasobliwosc i opoznienia.
Tak naprawde dobrego producenta poznaje sie nie tylko po jakosci jego wyrobow ale takze po tym jak w takiej sytuacji sie zachowa. Ten niestety mnie niemile zaskakuje.
http://forum.muratordom.pl/showthrea...=1#post7383340
http://forum.muratordom.pl/showthrea...-JAR-EKO-uwaga
nie odbieram PW na Forum,więc proszę nie pisać bo i tak nie odpiszę
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychjareko: siedzimy na nocniku, bo my producentowi rolet już zapłaciliśmy dawno, ty nam nie zapłaciłeś.. serwis producenta rolet nie ma wstępu do Klienta, Ty zamówiłeś nie wiadomo na podstawie czego u innego producenta produkt.. efekt jest taki, że jesteśmy zupełnie nie z naszej winy jakieś 30k do tyłu.. przypominam, że nasz serwis próbował reagować, ale nie został wpuszczony. Producent rolet przesłał nam oficjalne stanowisko, "stwierdzające" przyczynę awarii (ta przyczyna jest tobie znana). Ponawiając pytanie: co mamy zrobić?
Co do podwyżek: my w marcu nie robimy podwyżki. Zrobiliśmy ją w styczniu, właśnie o 10%. Inne firmy wytrzymały kilka tygodni dłużej, zobaczyły, że to co się dzieje z cenami materiałów i robocizny to nie przelewki i idą grzeczenie w tym samym kierunku co my. Mimo, że w "fachowej" prasie zostaliśmy wyśmiani, za podwyżki w styczniu.. Jeśli spełnią się zapowiedzi co do cen plastiku i kolejnych podwyżek szyb (jedyna nadzieja w Putinie, że zablokuje import szkła do Rosji!!) to kolejne podwyżki w maju. Chciałbym też zaznaczyć, że okna są jedynym materiałem budowlanym, którego cena w ciągu ostatnich 5 lat obniżyła się.. wszystko inne poszło do góry, a cena okien jest niższa niż w 2002 r. Mój ojciec opowiadał mi, że kiedyś sprzedawał o34 na Perfectline za (w przeliczeniu ze starych złotówej) 1300 zł. Dziś takie okno z lepszą szybą można kupić za około 400 złotych.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychhmmm....nie podawalem nazwy firmy specjalnie by nie psuc zadnej ze stron opini ale wywolany do tablicy pokrotce przypomne fakty. Wspomne tylko ze zamowienie opiewa na kwote ponad 60 tys zlotych a jest tylko zaliczkowane - wiec kasy mam tam zamrozonej troszke wiecej i obawiam sie ze zamiast zarobku doloze do interesu dosc duze pieniadze. Juz sam zapis w umowie moiwacy o karnych odsetkach za opoznienie, w wysokosci 0,2% za 1 dzien (120 zl dziennie) daje nam kwote 19,200 PLN !!!!. Do dnia dzisiejszego nie zostala wystawiona klientowi faktura jak i nie zostal spisany protokol odbioru a licznik dzien w dzien bije !!!Napisał lekomin
- sierpien - montaz u klienta - tego samego dnia zgloszona reklamacja trzech rolet
- pazdziernik - (po dwóch miesiacach !!!!) odpowiedz Alutechniki zarzucjajaca mi blad w montazu - ze niby nie wyregulowanie wylacznikow krancowych bylo powodem urywajacych lub wyczepiajacych sie blaszek. Na moje pismo skierowane bezposrednio do nich do dnia dzisiejszego nie otrzymalem odpowiedzi. Cala sprawa reklamacji zalatwiana pisemnie za posrednictwem maila gdzie wielokrotnie prosilem o Wasza pisemna odpowiedz na nia - otrzymalem ja dopiero 13 stycznia tego roku !!!
- pazdziernik - kolejna roleta ma identyczne uszkodzenie Inwestor i zarazem jai zazadalem wymiany wszystkich rolet na nowe - pozbawione wad - brak odpowiedzi
- listopad - narzucony przez Inwestora ostateczny termn usuniecia usterek na 15 grudnia 2006
- 15 grudnia - proba kontaktu serwisu Alutechniki z klientem - zadzwonili do niego tego dnia o godz 18 zadajac przyjazdu na teren budowy. Sposobu potraktowania klienta jak pogotowia ratunkowego pomine. Serwis do listew przyszybowych takze nie przyjechal
- 9 stycznia - zwymiarowanie i zamowienie nowych silnikow, pancerzy jak i wieszakow w innej firmie - dlaczego? Bo Inwestor poczul sie "olewany" przez prodecenta a wadliwego towaru nie chce. Tego samego dnia kontakt Alutechniki w sprawie ewentualnego podkresle - ewentualnego ich przyjazdu celem ogledzin. Po pieciu miesiacach od momentu zgloszenia reklamacji !!!
- luty - kolejna roleta ulega uszkodzeniu - nie zadzialal wylacznik krancowy w silniku - pancerz nawiniety na walek i wciagniety do skrzynki
Przez ten caly czas wstrzymane prace na budowie z powodu niemoznosci prowadzenia prac tynkarskich w obrebie glifow i wykonczenia skrzynk tak jak klient sobie zazyczyl a nie mogl ich prowadzic gdyz zamontowane zaluzje sa co najmniej niepewne. Przez te ponad 5 miesiecy (!!!!) Alutechnika kontaktowala sie z klientem DWA (!!!!) razy. Serwis firmy sprzedajacej okna (tez mam sporo negatywnych uwag pod adresem pracownikow) ani razu nie zainteresowal sie roletami gdyz to nie ich "dzialka". Do dnia dzisiejszego zgloszone wadu w kilku uszczelkach przyszybowych nie zostaly usuniete. Klient wsciekly - i nie dziwie sie mu gdyz zabawa trwa juz 6 miesiac !!!
I co ja mam w takiej sytuacji zrobic? Majac przed soba wizje sprawy przed federacja konsumentow o odszkodowanie za opoznienia w zamieszakniu w wymarzonym domu przez Inwestora?
Czy w takiej sytuacji gdy dodatkowo ponosze koszty naprawy, nowych silnikow, nowych pancerzy (wyskakujace slizagacze nakierowujace pancerz w prowadnice spowodowalu zarysowanie lameli od srodka i wygladaja jak psu z gardla wyjete) gdzy nie wiem dokladnie jakimi kosztami zostane obciazony gdyz w swietle prawa "Reklamacja powinna być złożona sprzedawcy, gdyż to on, a nie producent lub importer ponosi odpowiedzialność za niezgodny towar z umową.(cytat z praw konsumenta)" ja mam ponosic wszystki koszty zwiazane z niesolidnym dostawca? Bo jest jeszcze jeden zapis we wspomnianej ustawie : "Obniżenie ceny z powodu niezgodności towaru z umową (dawniej wad towaru)."
Lekomin - obaj usiedlismy na ten nocnik i obaj nie wiemy czym to nasze "posiedzenie" sie zakonczy. Sprawa a ile wiem jest w toku. To klient ma wszystkie atuty w reku a nie my.
Tak na marginesie - moja propozycja wyslana Wam mailem zakonczenia sprawy i zadoscuczynienia i chyba satysfakcjonujaca klienta takze pozostala bez odpowiedzi.
Sorki - ale w swietle faktow niezbyt ladnie procedura jak i szybkosc zalatwienia tej sprawy jawi sie niezbyt wesolo - nie sadzisz?
http://forum.muratordom.pl/showthrea...=1#post7383340
http://forum.muratordom.pl/showthrea...-JAR-EKO-uwaga
nie odbieram PW na Forum,więc proszę nie pisać bo i tak nie odpiszę
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychno właśnie tak wygląda sprawność producenta w załatwianiu reklamacji ,Napisał jareko
większość serwisów fabrycznych działa podobnie ,
14 dni na rozpatrzenie reklamacji to bajka ,
Jareko popieram ,
w takiej sytuacji trzeba samodzielnie rozwiązywać problem z klientem ,
nie czekając aż producent się namyśli ,
bo to TY ryzykujesz swoją reputację ,
producent przekłada papiery a ty czekasz ,
klient się piekli , ale producent ma procedury ,
a są przecież producenci którzy w ogóle nie reagują na reklamacje ,
przeważnie mają najtańsze okna ,
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychowszem tacy tez sa. A wpadki kazdemu producentowi sie zdarzaja. Wszak pracuja tam ludzie i oni czasem omylni sa. Nie mam zalu o zaistniala sytuacje ale jakos z niej wybrnac trzeba. I tak naprawde w takich sytuacjach poznaje sie z jakim producentem ma sie doczynienia. Bo nie jest filozofia wypchnac cos za brame fabryki tylko pozniej umiec wybrnac z klopotliwej sytuacji by zadna ze stron nie zostala pokrzywdzona. Trzeba tylko zawsze pamietac ze w tej calej zabawie najwazniejszy jest klientNapisał robertas
http://forum.muratordom.pl/showthrea...=1#post7383340
http://forum.muratordom.pl/showthrea...-JAR-EKO-uwaga
nie odbieram PW na Forum,więc proszę nie pisać bo i tak nie odpiszę
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychPięknie !!!
Teraz jestem na was zirytowany. Postów to mam niewiele nabitych ale pewnie jako jeden z nielicznych przeczytałem ze zrozumieniem na ile potrafię te 117 stron. Następnie do projektu domu ciepłego (może troszkę więcej) kazałem wstawić typowe okna jezierskiego (piszę o wymiarach nie szybach) profilu Schuco CT - 70 z roletami elektrycznymi (mostki termiczne) co zresztą opisywał jareko kilkakrotnie i zapłacić za to górką bo zdaję sobie sprawę z kosztów. Dzisiaj siadłem poczytać co nowego jest na forum i jak świetnego wyboru dokonałem i ZONK !!. Jareko płacze, lekomin coś tam się broni cuda !!!!. Wychodzi na to że w końcu skończę z drewnianymi z sokółki bo niedosyć że blisko to wszyscy znajomi co u nich kupili pisali serwis świetny, usterki usuwane od ręki itd., ale z drugiej strony forum te 117 stron postów w końcu wypowiadają się tutaj rzeczoznawcy, dealerzy, montażyści przemawia na korzyść PCV. Obiecałem sobie że żadnych zmian grubszych w projekcie nie będzie nie po to tyle czasu spędzam nad nim żeby potem jak idota zmienić coś co przyniesie jakiś dziwny łańcuszek przeróbek. Mam pytanie i co ja mam zrobić ?.
"Sprawiedliwość polega na tym, że dobrze powinni mieć ludzie, którzy umieją pracować lub myśleć – natomiast ci, co są głupi i na dodatek lenie, mają mieć bardzo źle!!" JKM
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychMam dylemat a mianowicie nie wiem co wybrać.
Planuję zakup okien profil 5 komorowy, jednostronny kolor, szyba 1,1 lub 1,0. Mam ofertę od kilku producentów i sam nie wiem co wybrać każdy spełnia powyższe warunki.
Poradźcie coś proszę.
opcje
1) Producent PETECKI profil REHAU, szyba PILKINGTON, okucia ROTO (kolor - okleina) 9060 pln
2) Producent BROKAT profil VEKA (kolor w masie) 8700 PLN
3) Producent HAL-WER lokalny Płocku producent profil KBE okucia ROTO 11000 PLN
4) Producent WITRAŻ profil VEKA, szyba PILKINGTON , poniżej 9000PLN czekam na ofertę szczegułową. (kolor w masie)
http://zeus.net.pl/witraz/index.php?...d=15&Itemid=28
Prawa autorskie do tego postu przysługują Kryspinowi
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychHmm byłem w firmie która kiedyś dawno sprzedawała okna Brokatu, wiem że nadal mają VEKĘ i stąd pomyślałem że nadal pracują z BROKATEM ;D ;DNapisał bwojtek
O jaka niespodzianka - dzwoniłem właśnie do punktu sprzedaży i w podpunkcie 2) będzie producent POSTĘP z Biskupca czyli:
co wybrać z:
1) Producent PETECKI profil REHAU, szyba PILKINGTON, okucia ROTO (kolor - okleina) 9060 pln
2) Producent POSTĘP Biskupiec profil VEKA (kolor w masie) 8700 PLN
3) Producent HAL-WER lokalny Płocku producent profil KBE okucia ROTO 11000 PLN
4) Producent WITRAŻ profil VEKA, szyba PILKINGTON , poniżej 9000PLN czekam na ofertę szczegułową. (kolor w masie)
http://zeus.net.pl/witraz/index.php?...d=15&Itemid=28
Prawa autorskie do tego postu przysługują Kryspinowi
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychnie czytac ForumNapisał WMM
A na serio - osoba ktora zajmowala sie reklamacjami i czynila to w mojej ocenie niezbyt przykladajac sie do swojej pracy juz nie pracuje. Wpadki zdarzaja sie kazdemu - popatrz na liczbe postow dotyczacych Urzedowskiego a tu tylko jeden taki przypadek - widac ja niefartowny dla Firmy jestem . Alutechnika tez juz nie wspolpracuje z Jezierskim (o ile wiem) a winna temu wszystkiemu jest wlasnie ona a nie sam Jezierski. Niestety wsadzili rolety ktore okazalo sie ze sa do bani ale nie wolno za to winic producenta okien. A jak sadze podobna droge przez meke z nimi przechodzili jak ja.
Bierz Schuco bo to naprawde dobry wybor
http://forum.muratordom.pl/showthrea...=1#post7383340
http://forum.muratordom.pl/showthrea...-JAR-EKO-uwaga
nie odbieram PW na Forum,więc proszę nie pisać bo i tak nie odpiszę
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionych1. Osoba, która zajmowała się u nas reklamacjami już u nas nie pracuje.
2. Nie kupujemy już rolet w Alutechnice, jedną z przyczyn jest cała "afera" z zamówieniem Jareko.
Zająłem się tą sprawą osobiście, starałem się coś wymyśleć satysfakcjonującego obydwie strony.. w tej chwili jest tak, że siedzimy pomiędzy młotem i kowadłem, z jednej strony jest Klient (i Jareko) a z drugiej Alutechnika. Alutechnika podała oficjalną wg. nich przyczynę awarii i umyła ręce. Ja sobie dałem czas do końca lutego, żeby coś ruszyć, i idę do sądu. Niech wysoki sąd powoła "biegłych" i ustali, po czyjej stronie jest wina. i wtedy będę dochodził swoich praw albo u Alutechniki, albo u Jareko (a ten z kolei u Inwestora). Nic innego nie jestem w stanie wymyśleć lepszego..
EOT.
pzdr
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionych