Fantastyczna decyzja Powodzenia
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychNo to wrzucam wizualki
Podłogi oczywiście będą inne. Zapewne te: panele świerk tatrzański AC 4 (mam je teraz w mieszkaniu i są świetne), albo coś bardziej szarego. Tylko w łazienkach i pralni będą kafle. Też coś w graficie, ciemnych szarościach.
Zastanawiam się jeszcze nad oknami i drzwiami. Białe czy coś "drewnianego" w sensie koloru Jak myślicie?
Schody też bym wolała w drewnie. Kolory ścian jak na wizualkach, różne oddcienie szarości. Dodatki w kolorach - łatwo i tanio będzie można zmieniać charakter wnętrza. Okna w salonie: Na pewno wyjście na taras 3 metry szerokości x 2 metry wysokości. A to za sofą: albo 2 "mniejsze", albo 1 wieeelkie 2-2,5 m szerokości na 1,5-2 m wysokości. Marzy mi się takie żeby doświetlić kuchnie, jadalnie, gdzie nie będzie okien.
PARTER
widok od strony wiatrołapu i pokoju dla gości na kuchnię z jadalnią, kawałek salonu i tarasu, po lewej schody, łazienka z sauną, wanną i prysznicem,
widok z góry
widok znad kuchni na salon
kuchnia, jadalnia
i jeszcze tak
PODDASZE
Okna oczywiście dachowe, czego nie widać na wizualkach, bo nie wiem jak to zrobić Podłogi oczywiście jak na dole, zapewne te same panele, żeby nie robić chaosu. Podobnie ściany, z tym, że na ścianie (widocznej) na korytarzu po lewej od drzwi do łazienki jakaś fototapeta, może taka:
w każdym razie coś w tym stylu, takie dwa plakaty chcę też w kuchni nad szafkami. Będą tylko dolne - szafki
widok znad schodów, po prawej nasza sypialnia z garderobą i łazienką z wanną całość w stylu glamour na wprost łazienka dzieci, po lewej pokój syna z garderobą w wybranych kolorach.
kącik komputerowy z regałem na dokumenty przy schodach:
z góry:
w łazience tę ciemną ścianę za wanną zrobię w cegle i pomaluję na czarno i duuuużo świec
i jeszcze takie:
Czekam na opinie, porady, co komu na myśl przyjdzie
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychziuta62 dzięki za uznanie naprawdę bardzo miło czytać takie słowa Mam tylko nadzieję, że ten plan zobaczę kiedyś na żywo 3maj kciuki
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychKochana Ty to się napracowałaś nad tym projektem, że Ci się chciało, podziwiam . Mi się podoba , a co do okien to ja wolę białe bo jest jaśniej w pomieszczeniach , a do elewacji z cegieł (naszym zdaniem i z obserwacji) też bardziej pasują . To takie moje zdanie i pamiętaj cokolwiek by Wam radzono posłuchaj serca , bo potem będziesz żałować
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychZosik przyłączam się do podglądających
Super się zapowiada.
I mamy podobny pomysl na sciany tylko, że u mnie same plakaty bez fototapet
http://nasza-klasa.pl/profile/8917382
zapraszam wszystkich forumowiczów
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychojjj chciało mi się, chciało. Jeszcze by mi się chciało, ale nie mam już co projektować. Śmieję się, że możemy już drugi dom budować, bo nie mam co robić Teraz tylko gromadzić adresy sklepów, stron itp. żeby wykończyć, wybierać dodatki, bo meble i gres wybrany.
Ostatnio edytowane przez zosik ; 31-05-2011 o 19:16
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychmonia77w1 może i dam same plakaty, jeśli tylko znajdę takie jak mnie interesują i w miarę duże. Fakt, że plakat łatwiej i taniej zmienić jak się opatrzą. Zakładaj swój wątek to może czymś się zainspiruję
kubel30 tak właśnie coraz bardziej przemawiają do mnie białe okna. Chodzą mi po głowie... tylko M. niekoniecznie jest ich fascynatem, ale ja go urobię I ten Twój próg przy drzwiach tarasowych... tanie wyjście, śliczne, niepospolite i pasujące do ścian kolejna "rzecz", którą od Ciebie ściągnę
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychZosik swojego wątku raczej nie założę ale jak tylko się urządzę to chętnie podzielę się zdjęciami na pw
Planuję w połowie lipca przeprowadzkę więc dlugo nie będziesz czekać.
Co do moich koncepcji to walczę z mężem, który ma całkiem odmienny gust.
Jemu podobają się beże i brązy mi czarno-biale pomieszczenia z dodatkiem drewna ale walczę ostro
Moje marzenie to dom w styku Bauhaus i meble z lat 60 i 70. Ale takiego domu nie da się urządzic w miesiąc. Trzeba polować na meble i dodatki długo i cierpliwie.
Jeżeli chodzi o plakaty to zerknij tutaj http://www.eplakaty.pl/katalog/Plakaty-Architektura
Mają całkiem fają ofertę. U mnie będą jesionowe podlogi i takież same drzwi więc muszę czymś ożywić pomieszczenia.
Myślę, że takie plakaty świetnie spełnią taką rolę.
Nie wiem czy wchodzić na forum gazety ale jest tam coś co mnie urzekło. "Tapeta" w tym mieszkaniu powaliła mnie na kolana
http://fotoforum.gazeta.pl/72,2,35,114085813.html
I to mieszkano http://fotoforum.gazeta.pl/72,2,35,1...2,0,2.html?v=2
http://nasza-klasa.pl/profile/8917382
zapraszam wszystkich forumowiczów
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychPrzepraszam, ale nie przyjrzałem się zbyt dokładnie i wziąłem jadalnię za p.dzienny. No ale to nie zmienia faktu, że będzie ciemno. Policz stosunek pow. okien do pow. podłogi.
Oprócz normalnych okien są jeszcze inne sposoby: niskie i długie okna wstęgowe powyżej linii wzroku, naświetla np. z luksferów albo dużych "pustaków" szklanych.
A propos schodów. Te, które zaprojektowałaś będą bardzo strome, bo suma 2 biegów = ok. 2,40m. Przy wysokości parteru 2,40 to dałoby kąt 45 stopni, a zapewne będzie wyższy, więc jeszcze stromiej. Na razie tęsknisz za schodami, bo to element stylu który lubisz, ale zapewniam Cię, że po kilku latach kursowania zmienisz zdanie.
Nie będę wkładał palca między drzwi a futrynę. Widzę, że masz już bardzo ugruntowane poglądy na to wnętrze. Tak jest zawsze kiedy ktoś coś sam wymyśli. A czy Twoje pomysły widział architekt?
Precz z reklamami na Forum! Zagłosuj...
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionycho cholercia! tyle się napisałam i wszystko mi znikło ;(
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychno to od nowa... w "lekkim" skrócie
monia77w1 tapeta też mnie powaliła na kolana, i do tego ta lampa przy niej...
Widziałam wczoraj takie w sklepie odzieżowym, tyle że wiszące.
Rozmowa:
ja - "Patrz jakie świetne lampy!!!!!!"
M. - "Noooo, a ile prądu ciągną..."
i po rozmowie. Ale skoro ludzie mają takie ustrojstwo w domu to chyba nie ciągnie aż tak dużo nawet jeśli - może stać i wyglądać, nie musiałabym jej zapalać hihihi.
O tym stylu nigdy nie słyszałam, ale teraz... wszelkie dodatki biorę do siebie w ciemno lampy... kanapy też fajneMoje marzenie to dom w styku Bauhaus i meble z lat 60 i 70.
Zdjęcia z forum gazety, szczególnie te czarno białe z rowerem i tą lampą nad stołem w jadalni CUDO, moje klimaty właśnie.
A Ty kochana walcz o swoje gusta! Facet trochę pomarudzi, ale odnajdzie się w każdym wnętrzu, a baba będzie się bić z myślami co tu zmienić, żeby było lepiej.
Na zdjęcia Twoich wypocin czekam niecierpliwie, chociażby na pw
Mis Uszatek Patrz! "Okno" z luksferów planuję na ścianie między wiatrołapem a salonem, od podłogi po sufit. Myślałam o normalnym z luksferów na ścianie na przeciw, ale to nie rozwiązywało by problemu z "pukaczami". No ale o takim w poziomie powyżej linii wzroku nie pomyślałam. Dzięki!! I jak tu nie lubić FM?
O szklanych pustakach nie słyszałam - muszę się douczyć
Problem doświetlenia rozwiązany!
Co do schodów - zaproponowałam dwuzbiegowe, bo jednozbiegowe wydawały sie zbyt strome przez co mniej bezpieczne. A co byś zaproponował zmienić w schodach? Zaznaczam, że krętych nie chcę. A schody zostają, choćbym miała kiedyś na nie psioczyć, bo nie zmieszczę 3 sypialni i garderób na dole. Zdecydowanie wolę biegać po schodach (niekoniecznie stromych) niż cisnąć się na dole.
Poza tym, dom parterowy czy piętrowy to kwestia gustu.
Nie widział i nie zobaczy. Ewentualnie jakiś konstruktor w kwestii bezpieczeństwa robienia sieczki ze ściany nośnej. Chyba, że opinia architekta, czy też projekt, będą konieczne przy otrzymaniu PnB. Wolałabym uniknąć dodatkowych (niepotrzebnych) kosztów.A czy Twoje pomysły widział architekt?
Proszę więc o rady odnośnie schodów. Jakie, przy wysokości ok 3,5 metra będą bezpieczne i ile miejsca na nie potrzebuję. Wrzucajcie nawet zdjęcia
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychOk, wiem coś więcej o schodach. A przy okazji coś nachachmęciłam. Wysokość środkowej części to 3 metry, a pozostałych to 3,85 metrów.
Licząc dla wysokości sufitu na 3 metry (a będzie pewnie mniej o jakieś 20 cm, bo dojdzie ocieplenie podłogi) najwygodniejsza wysokość stopnia to 17-18 cm. Czyli wyjdzie powiedzmy 16 stopni.
Musi być spocznik.
Przy jednym spoczniku:
8 stopni w jednym kierunku o głębokości około 30 cm mam 2,4 metra + spocznik około 1 metra. Wniosek: nie mam tyle miejsca.
Przy dwóch spocznikach:
5 - 6 stopni w jednym kierunku o głębokości około 30 cm mam 1,5 -1,8 metra + spocznik. Wniosek: tyle miejsca znajdę Najwyżej przesunę drzwi do łazienki i zamiast narożnej wanny wstawię zwykłą, albo nie będzie jej w ogóle. A na górze zrezygnuję z kącika komputerowego i zrobię go pod schodami. Na górze mam dodatkowo 2 metry do ewentualnej dyspozycji i cudowania ze schodami.
A czy zbiegi muszą mieć taką samą ilość stopni? Bo może nie musiałabym zmieniać łazienki i przesuwać drzwi.
Jakby największą ilość stopni zrobić na środkowym zbiegu? a pierwszy i ostatni po równo? Jakby się po takich schodach chodziło?
Wyszło by tak:
5 stopni na 1 bieg 5x30 cm = 150 cm + 100 cm (spocznik) = 250 cm tyle miejsca akurat mam do drzwi do łazienki
6 stopni na 2 bieg 6x30 cm = 180 cm + 200 cm (2 spoczniki) = 380 cm a mam do dyspozycji 400 cm na górze
5 stopni na 3 bieg
Tak by mogło zostać co? Byłoby wygodnie i bezpiecznie, kąt nachylenia nie byłby taki duży. Czy będę się potykać o ten 6 stopień?
Jak uważasz Mis Uszatek?? Uczę się czegoś? Dobre wnioski wyciągam?
Wieczorem poprawie projekt, i wrzucę. Wizualki raczej nie ruszę, bo nie mam tam takich schodów w opcjach.
Ostatnio edytowane przez zosik ; 01-06-2011 o 13:16
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychZosik walczę i podstępnie.
Dzisiaj nic nie mówiąc wylicytowałam na all lampę tolomeo i duńskie krzesła z lat 60-tych
http://nasza-klasa.pl/profile/8917382
zapraszam wszystkich forumowiczów
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychW Twoim przypadku aż się prosi o schody w kształcie litery L (czyli podobnie jak w I projekcie, tylko ze spocznikiem. Spocznik byłby o połowę mniejszy niż w II wariancie. Ewentualnie można zrobić jeszcze jeden spocznik i zakręt uzyskując literę U. Optymalne wymiary stopnia wg. Neuferta to 17/28cm.
Nie muszą.
Ojj... zdecydowanie musisz zmienić swoje myślenie o tej adaptacji i jak najszybciej wkomponować w nie obu - architekta i konstruktora. Droga od Twoich "wizualek" do dokumentacji potrzebnej wykonawcy jest mniej więcej taka jak z marsa do ziemi. Narysuj we właściwej skali grubość scian a już zobaczysz, że całość wygląda zupełnie inaczej. Rozwiązałaś jednym pociągnięciem myszy problemy do których naprawdę potrzeba sporej wiedzy. Oczywiście możesz obstawać twardo przy swoich pomysłach - nie takie rzeczy da się zrobić, tylko pytanie jakim kosztem? Możesz usunąć prawie całą ścianę nośną i pół drugiej ale będziesz się musiała wykosztować na konstrukcję, która je zastąpi. A może taniej będzie przemyśleć jeszcze raz rozkład pomieszczeń? A kto Ci powie czy strop nad parterem ma odpowiednią nośność żeby na nim mieszkać, czy jest w dobrym stanie i jak w nim zrobić "dziurkę" na schody? Myślisz może że wykonawca?A czy Twoje pomysły widział architekt?
Przykro mi, że nie piszczę z zachwytu jak niektóre koleżanki, ale ktoś Cię powinien sprowadzić na ziemię. Im szybciej tym lepiej, bo szkoda czasu i pracy. Adaptacja jest trudniejsza niż budowa od zera.
Precz z reklamami na Forum! Zagłosuj...
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychMis Uszatek nie oczekuję od Ciebie ani od nikogo innego piszczenia z zachwytu. Co jest oczywiście miłe i podnosi na duchu, ale nie tylko o to tu chodzi.Przykro mi, że nie piszczę z zachwytu jak niektóre koleżanki, ale ktoś Cię powinien sprowadzić na ziemię. Im szybciej tym lepiej, bo szkoda czasu i pracy. Adaptacja jest trudniejsza niż budowa od zera.
Możesz mnie sprowadzać na ziemię i wdzięczna Ci jestem za zwracanie uwagi na aspekty, których nie przemyślałam. Ale nie zrezygnuję z adaptacji tylko dlatego, że jest trudniejsza od budowy od zera. Stare budynki kładą przed nami wyzwania, ale mają duszę i są przepiękne. Nie lubię nowych, odpicowanych domków z idealnie równymi i gładkimi ścianami i pięknie obsadzonymi ogródkami. Dla mnie dom to historia, życie. Będę więc walczyć o ten budynek z całych sił.
Właśnie literę U miałam na myśli z 2 spocznikami. Stopnie liczyłam 17/30cm i współczynnik wygodnych schodów się zgadzał.Ewentualnie można zrobić jeszcze jeden spocznik i zakręt uzyskując literę U. Optymalne wymiary stopnia wg. Neuferta to 17/28cm.
Chodzi Ci o to, żeby nie dziurawić tak ściany nośnej? Można to przemyśleć bo w tej chwili są w niej 3 otwory drzwiowe, zależy mi jednak na otwartej przestrzeni.A może taniej będzie przemyśleć jeszcze raz rozkład pomieszczeń?
Wejście na strych jest w tym momencie tam, gdzie planuję kuchnię i na górze pokój dziecka, więc zostać tam nie może. Drugie jest na środku budynku, za ostatnią lewą ścianą, która będzie należała do "domu". No będzie trzeba to konstruktywnie przemyśleć.
A czy strop się nadaję? Myślę, że BARDZO się nadaje. Patrząc na to jak Niemcy budowali domy a jak budynki gospodarcze (gdzie swoją drogą na poddaszu składowali sianko i słomę). Dom teściów od kilku lat ma zaadaptowane poddasze i daje radę, co też nie było brane pod uwagę w czasie jego budowy i remontu parteru. A stodoła jest o wiele dokładniej wybudowana. Przykład: w domu strop to drewniane belki, deski a pomiędzy nimi siano, czy słoma (jeden pies), jakiś lepik, a tu strop jest z betonu i stalowych belek, i dodatkowo cegieł. Jakby nie patrzeć bud. gospodarczy ma mocniejszy strop, więc da radę. Ale oczywiście jeśli pojawi się konieczność wizyty architekta i konstruktora - skorzystam.
Ostatnio edytowane przez zosik ; 23-06-2011 o 22:49
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychmonia77w1 prawdziwa kobieta z Ciebie hihihi, tak 3maj
biedny Ci nasi mężczyźni, ale czy nie jest dla nich najważniejsze dobre samopoczucie żon, przez co i domu? Gdy kobieta jest szczęśliwa, to i facet kwitnie
lampa urocza a jaki kolor? podłogową?
i podeślij fotkę krzeseł - chętnie się pogapię
Ostatnio edytowane przez zosik ; 02-06-2011 o 11:52
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychZosik a rozmawialas wogole z architektem?
Sama rozmowa nic nie kosztuje.
Moze zapytaj wprost co sądzi na ten temat i może sprawa się szybko wyjaśni.
http://nasza-klasa.pl/profile/8917382
zapraszam wszystkich forumowiczów
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionych