Witam,

Jestem w trakcie remontu łazienki i kafelkarz schrzanil w jednym najbardziej wyeksponowanym miejscu listwę maskującą na wystającej krawędzi zabudowy geberitu. Listwa jest za bardzo przycięta i jest za krótka o jakies 7mm. W brakującej częsci nawalił fugi tak że powstała jedna wielka obfugowana dziura. "Kafelkarz" twierdzi że nie da sie juz tego naprawic bo płytki są przyklejone do płyty kg i ze nie da sie zdjac listwy bez zdejmowania płytek.
Czy da się jakos wyjąc i wymienic taką listwę bez zdejmowania płytek? Albo czy mozna ten brakujący kawałek jakos dosztukować?

Pozdrawiam