Jak mierzymy/liczymy tynki?

[minuszka]

I znów ukłon w strone "wszechwiedzących"
Powiedzcie jak liczy /mierzy sie tynki. Czy otwory okienne i drzwiowe wchodza w metraz tynku? Czy "obrobienie" drzwi /profile/ liczy sie osobno?
Wiadomo szerokosc razy wysokość ściany, ale czy jak np. jest otwor drzwiowy to mierzy sie calosciowo sciane, czy odlicza ten otwór???

[Tommco]

Ja mam nieco podobne pytanie...mianowicie...jak liczyć ocieplanie poddasza i okna połaciowe?

Za tynki ja nie odliczałem otworów, które wymagały obróbki (okna i drzwi balkonowe), natomiast odejmowałem drzwi wewnętrzne, do których będę miał drewnianą futrynę.

Pozdrawiam

[rafałek]

Odpowiem trochę wymijająco, ale za to powiem czemu.
Najlepiej moim zdaniem umawiać się na konkretną pracę a nie metry - ewentualnie sprawdziś ile biorą za metr i policzyć powierzchnię jednego pokoju dla orientacji. A czemu... bo łatwo sprawdzić - robota ma być wykonana i tyle, pozostaje tylko kwestia jakości.
Teraz - czemu - bo nikt was w trąbę nie zrobi przy jakichkolwiek pomiarach. A tak znam przypadek, że facet ciągle brał za kolejne metry... i w końcu jak inwestor się połapał to wg tych metrów dom powinien być cały otynkowany a nie był. Wiem, że inwestor sam dał ciała, ale po co latać z miarą i kontrolować jak można sobie życie ułatwić.

[Bodzio 2003]

Ale jak umawiać się od całości, jak nie wiesz ile jest roboty? Trzeba zmierzyć wszystko i wtedy nikt Ci kitu nie wciśnie. Ja dwa dni temu mierzyłem wszystkie ściany (i sufity) i wyszło mi ok. 600m2 , a jak przed tynkowaniem pytałem majstra, to na oko powiedział ok 900 m2. I co z tego, że cena jednostkowa będzie niska, jak doliczy Ci 300 m2?
Dokładny pomiar wszystkich tynków zajął mi ok.2 godz.
Wracając do tematu : jak już wyżej napisano - otwory drzwiowe bez obróbki - odliczałem, a z obróbkami, oraz okna liczyłem tak jak ścianę.

I znów ukłon w strone "wszechwiedzących"
Powiedzcie jak liczy /mierzy sie tynki. Czy otwory okienne i drzwiowe wchodza w metraz tynku? Czy "obrobienie" drzwi /profile/ liczy sie osobno?
Wiadomo szerokosc razy wysokość ściany, ale czy jak np. jest otwor drzwiowy to mierzy sie calosciowo sciane, czy odlicza ten otwór???

otwory do 1m2 nie odlicza sie
otwory do 3 m2 - o ile maja tynkowane oscieza - traktuje sie jako tynk sciany
otwory powyzej 3 m2 odlicza sie powierzchnie nietynkowana - w to miejsce dolicza sie tynki szpalet

pzdr

brzoza

[wega]

Krótko:
1) Nie odlicza się otworów do 3 m2 jeżeli tynkowane są ościeża
2) Jw. otwory powyżej 3 m2 odlicza się i ościeża należy policzyć oddzielnie
3) Jeżeli ościeża nie są tynkowane, odlicza się wszystkie otwory

Pzdr.

[Macieii]

Nie pamiętam dokładnych cyfr, ale mój Kierownik budowy mówi tak:

1. Do tynkowania wlicza się wszystkie otwory większe od 1mkw (jest zdaje się na to jakaś norma)
2. Powierzchnie tynkowania wewnątrz liczy się mnożąc powierzchnię podłogi przez bodajże 2,75 (ale nie jestem tej cyfry pewien i nie wiem jak zależy od wysokości ścian).

U mnie to zadziałało.

3) Jeżeli ościeża nie są tynkowane, odlicza się wszystkie otwory

Pzdr.

ja jednak sie upre - otworów do 1 m2 nie odlicza sie


pozdro
brzoza

[wega]

Brzoza, masz rację, dokładnie jest tak..



Pzdr.

to szczegół dla Minuszki
mysle ...
niemniej ...

serdeczne pozdro Wega


brzoza

[wg]

Witam,
Skąd macie te normy? Czy one powinny obowiązywać zawsze, czy to kwestia umowy? Mnie szef ekipy tynkarskiej powiedział dość enigmatycznie przed robotą, ze nie odlicza się otworów. Po przeczytaniu powyższych postów mam wrażenie, że wykorzystał moją niewiedzę.

I jeszcze kilka pytań szczegółowych:
1. czy powinno się tynkować otwory drzwiowe dla drzwi wewnętrznych? Przecież i tak się wstawia ościeżnice na piankę z obróbką tynkarską.
2. jak się liczy otynkowane otwory drzwiowe, jeśli je już otynkujemy? Jeśli policzymy jako ścianę, to przecież liczymy je x2, bo są one w dwóch pomieszczeniach (otwór prowadzi z jednego pomieszczenia do drugiego, więc jeśli traktujemy go jako ścianę to jego powierzchnię liczymy dwa razy).
3. Czy są jakieś normy na słupy? Mnie tynkarz powiedział, że mb słupa x3 daje powierzchnię do rozliczenia.
Z góry dziękuję za szybką odpowiedź.

[dmuu]

Czytam i smiac mi sie chce. Jesli majster mowi, ze dom ma 900m2 i bierze x to bym sie z nim umowil na kwote x za metr2. Po wykonanej pracy na kartce przeliczylbym mu, ze x * 600m2 = y zl. A niech on teraz pokaze gdzie jest to 900m2. Nigdy w tym momencie nie wygra. W moim przypadku przyjechala ekipa, ktorej prace widzialem wczesniej i bylem zaskoczony wykonaniem. Obmierzylem powierzchnie i umowilismy sie na cene za metr. Wykonawca dokladnie na kartce obliczyl i narysowal obiekt ( wyszlo mniej niz ja liczylem ), poinformowal mnie, ze otwory okienne ( okolo 1m2 ) nie odliczaja ze wzgledu na obrobke i wstawianie krawedzi. Poniewaz dom budowal wykonawca, po ktorym juz wczesniej tynkowali , przyjeli ze bedzie polozona najmniejsza grubosc tynku ( sciany byly proste ). Podali mi cene za metr przy danej grubosci i zaczeli. Chociaz w trakcie prac widzialem, ze byly miejsca gdzie musieli troche grubiej nalozyc ( wystajacy wieniec ), to i tak nie zmieniali ustalonej wartosci. Po wszystkim zostawili mi 2 worki gipsu na obrobke przy parapetach itd. Tynk byl maszynowy, ja byle zadowolony a oni nie kombinowali jak tu mnie oszukac. I najwazniejsze: zawsze ogladam prace swoich przyszlych wykonawcow i pytam sie o zastrzezenia tych u ktorych wczesniej cos robili. Dzieki temu rzadko denerwowalem sie na budowie i nie uwazam aby budowa domu to bylo jakiekolwiek zmartwienie. Nigdy nie korzystam z wykonawcow polecanych przez znajomych znajomych. Takie referencje koncza sie katastrofa.

[Thom35]

Co do liczenia. U mnie nie odliczali ani okien ani otworów drzwiowych (też były tynkowane i naookoło wstawione narożniki, choc w sumie ie wiem po co). A najciekawsze że jakoś nikt nikogo nie chciał oszukać. Nie uwierzycie ale w niezależnych wyliczeniach mnie wyszło 521 a wykonawcy 520 m2. To się nazywa uczciwa wycena.

Pozdrawiam i życzę jak najwięcej takich fachowców.
Tomek

Witam,
Skąd macie te normy? Czy one powinny obowiązywać zawsze, czy to kwestia umowy? Mnie szef ekipy tynkarskiej powiedział dość enigmatycznie przed robotą, ze nie odlicza się otworów. Po przeczytaniu powyższych postów mam wrażenie, że wykorzystał moją niewiedzę.

I jeszcze kilka pytań szczegółowych:
1. czy powinno się tynkować otwory drzwiowe dla drzwi wewnętrznych? Przecież i tak się wstawia ościeżnice na piankę z obróbką tynkarską.
2. jak się liczy otynkowane otwory drzwiowe, jeśli je już otynkujemy? Jeśli policzymy jako ścianę, to przecież liczymy je x2, bo są one w dwóch pomieszczeniach (otwór prowadzi z jednego pomieszczenia do drugiego, więc jeśli traktujemy go jako ścianę to jego powierzchnię liczymy dwa razy).
3. Czy są jakieś normy na słupy? Mnie tynkarz powiedział, że mb słupa x3 daje powierzchnię do rozliczenia.
Z góry dziękuję za szybką odpowiedź.

odpowiem na pytanie 2 bo nie rozumiem pytania 1 ani 3 go

jesli otwór drzwiowy ma do 3m2 (a tak właśnie podejrzewam, ze ma)
i z jednej strony ma otynkowane szpalety
to z tej strony otwor liczy sie jakby tam była sciana pełna - poniewaz tynkarz włozył nakład pracy aby obrobić te szpalety
po drugiej stronie ściany otwór drzwiowy nie posiada szpalet
( tak domniemuje - bo nie opisałes tego ) wiec po tej stronie odejmujemy tynk od sciany bo go tu po prostu nie ma i jej nie tynkował

pytanie 1 jest dla mnie zagadkowe - tylko podejrzewam ze tynkarz otynkował Ci całe szpalety przed założeniem drzwi

3 - go wogóle nie rozumiem ... sorry
a normy znajdziesz np. w KNR - ach ale wszysko jest kwestia umowy - jesli uwówisz sie z wykonawca ze nie odejmuje otworów - to juz Twoja sprawa

[kgadzina]

W kwestii odliczania otworów do 1 m2 - nie pamiętam czy precyzuje to jakaś norma ale na pewno w komentarzach do KNR-ów (czyli katalogów nakładów rzeczowych) jest taki zapis.

[wg]

Co to są szpalety?

Chodzi mi o tynkowanie otworów drzwiowych przed wstawieniem drzwi - tynkarz zakłada listwy dookoła otworów po obu stronach i tynkuje otwory również w środku przy rozliczeniu traktując je jako ścianę. Właśnie z nim rozmawiałem przez telefon i twierdzi, że tak się właśnie powinno robić. Drzwi jego zdaniem wstawia się od strony korytarza, a od strony pokoju futrynę maskuje tylko ćwierćwałkiem, więc otwór powinien być obrobiony.

Słupy - nie wiem dlaczego to jest niezrozumiałe? Ma słup w salonie o wysokości 2,8m. Tynkarz liczy 2,8x3=8,4m2 do rozliczenia. Nie liczy więc rzeczwistej powierzchni słupa tylko jego wysokość x3.

[kgadzina]

Szpalety to powierzchnia otworu "w grubości" muru czyli te płaszczyzny z którymi styka się np. ościeznica drzwi lub rama okna. Nie ma potrzeby tynkowania szpalet przed obsadzeniem drzwi bo oscieżnice i tak montuje się z użyciem pianki, a poza tym rózne ościeżnice mają różne wymiary zewnętrzne i czasem może się okazać że tak piekny tynk trzeba skuć bo ościeżnica po prostu się nie mieści w otworze...