Domek z dziecinstwa

[mania1220]

Robin - no i tak siada o 4 rano na dachu nad oknem i po spaniu, slabo slychac bo dzien jeszcze - nad ranem albo wieczorem 8-9 a czasem i 10 jak juz ludzie w domu siedza i samochodow tyle nie strasznie glosne jest, to i tak mnie budza jak jeszcze ciemno jest





to jeden z 3 odglosow jaki maja

[mania1220]

i koliberek na swoim jebadelku

[TAR]

Mania a wez zalinkuj te jutuby, bo ja nic nie widze

a Manius jest śliczny, moj Witus tez tak wącha wiatr

[TAR]

dlatego sie smieje z tej "elity"...ja tez nie chodze, ja zreszta jestem niewierzaca.

elyty jak elyty. ale to wydarzenie. synalek premierowej zostaje uswiecony i pierwsza msze odprawia a tu swieto panstwowe. rodzinna uroczystosc jakby nie bylo ale politykow w pip, policja, ochrona itp. dla kogo ja sie pytam??? jakim prawem wydatkowane sa na takie cele publiczne finanse, bo przeciez za darmoche nie przyjechali? w dupach im sie poprzewracalo od dobrobytu. to panstwo musi upasc, moze jak ludzie dostana po łbie to pojda po rozum do glowy. masakra albo miesiaczki kaczynskiego albo msze celbracyjne albo urodziny rydzyka, przewalona kasa na sdm, rozbijane sie samolotami, autami itp. a kasy na szpitale i wiele innych potrzebnych spraw - nie ma, chore panstwo, chory rzad, chorzy obywatele, wrony rzadza

[mania1220]

jak to nic nie widzisz?? widac wsio, jak nie wlez przez jeden jak wczoraj

wiadomosci to coraz mniej czytam bo wlosy debem staja

super lato, wstaje a tu 9C rano no i jak ma cos rosnac????

[TAR]

no nie widze, poznikały. przeslij mi nie obraz ale sam linek zeby nie trzeba bylo wchodzic z foruma, bo mnie to nie dziala. na poczatku jak mialas tylko linka a nie wstawiony plik wszystko dzialalo

[mania1220]

https://www.youtube.com/channel/UCi7...ktihLVvOuGg3oA


wylogowalam sie z muratora i sprawdzilam - mi pokazuje, moze cos nie tak z laczem masz? za slabe?

[mania1220]

no ale tak jest wsadzone - ze dodam jeszcze - ze sie nie przechodzi na inna strone tylko odrazu powinno grac, ktoras ma jeszcze tez problem???

[TAR]

łacze mam super szybkie mega lte, filmy online ogladam. moze zablokowal mi norton

[TAR]

ładnie tam Maniusia u ciebie, rzeczywiscie masz jak w spa
robinka spiewa podobnie do jakiegos mojego lesnego ptaka za plotem. ja przy skrzyniach ogrodowych za plotem w lesie mam takie uschniete trafione piorunem drzewo i jak dzialam w warzywniaku to zawsze trznadelek przylatuje i drze jape jak dziki, ale ladnie spiewa i towarzyszy mi w odchwaszczaniu i zbieraniu truskawek. trznadle sa bardzo towarzyskie i pro ludziowe pliszki chodza jak wierne pieski niczego sie nie boja, a na rynnach kopciuszki swoje spiewy urzadzaja. musze tez nagrac pare filmikow i na jutubie sie zalogowac. wczoran w sobote bialasy uprawialy takie zapasy, ze nawet sasiadka z okna miala ubaw. na poczatku warki, pomruki a potem tylko sapanie w ciszy i przepychanki, ganianki. biale robia to do upadlego, mala przerwa na wode i siku i od poczatku. normalnie az milo sie na nie patrzy i ja zamiast sadzic to bialasy ogladam

[mania1220]

co jakis czas mnie nachodzi kupic drugiego, oh ile razy juz ogladalam. Nie nudzilo by mu sie i moze by tyle nie spal tylko nie wiem czy roznica zbyt wielka by nie byla? Manius ma juz 11 czy 12 lat, co mu nie przeszkadza jak szczeniak sie zachowywac. Z drugiej strony jak pomysle ze na polmetku juz jest i ze nie chce nawet myslec jak koniec bedzie to mnie skreca ze drugi potem to samo a ja sie cholernie przywiazuje i rozpieszczam do granic mozliwosci Dzieci tak nie rozpieszczalam jak tego psa

no ja jeszcze spa nie widze moze jak skonczone bedzie, zamiast trawy plyty badz kamienie noi i jak ta scianka zarosnie ale ten bluszczowaty a raczej dwa rosna jak krew z nosa, a mialy szybko rosnac pewno przez ta pogode
moze, ale moze uda sie w piatek w koncu dokonczyc ten taras, trzeba tylko pare desek i przeniesc balustrade, pomalowac, z gora juz poczekam. Teraz bedzie Canada Day wiec fajerwerki na calego, u nas na osiedlu co roku Jerry i Jay robia, kase wszyscy zzutke robia i mamy prywatne osiedlowe widowisko. Sie rozumie ja bede w domu siedziec - psa pilnowac bo sie boi zeby na zawal mi nie zszedl albo znow jakiego mebla nie nadgryzl. na weekend bo long weekend M jedzie do lasu z cala banda, ja nie jade bo tam podobno pelno komarow i czarnych muszek a one mnie kochaja. Bede sie byczyc sama w domu z psem.

[mania1220]

wspomnialam o wiatraku











nie wiem czy zostawie pergole czy pojde w przyszlym roku i zloze o pozwolenie i dach zrobie, w kazdym badz razie wiatrak za mna chodzi od poczatku tam. Co z tego ze cien jest bo zasloniete - jak jest humid nie da sie wysiedziec , wiatrak rozrusza powietrze. Najbardziej mi sie podoba otwarta pergola ale u mnie nie zdaje egzaminu bo przy domu jest i mi tam slonce swieci caly dzien. No i deszcz. Nie mowiac o tym ze mi slonce zniszczy podloge w kuchni ktora bedziemy zakladac, teraz mam paskudne linoleum czy jak sie to nazywa? terkaota? no, jak gumowe, udajace plytki, w miejscu gdzie mam wejscie drzwi tarasowe - jest rozjasnione.
wiatrak kupilam wiec wczoraj ale bialy




no i Chris bedzie musial dwa kable ciagnac, jeden do fontanny a drugi do wiatraka.

na zewnatrz ogladalam dwa dni temu te kanapy i sie mi bardzo spodobaly, bo maja taki sam splot jak moje krzesla na froncie









jeszcze tam dwojka stala. No ale narazie nie moge, za duzo mamy w srodku zrobic.
Byl jeszcze naroznik, ladny ale mial ale, nawet dwa ale - nie ten splot, lubi pekac, poduchy ladny kolor ale zaraz wyblakna od slonca, a poduchy sa drogie zeby wymienic.





szukam za taka ludzka cene, sie rozumie sa inne ladniejsze ale cena kosmos i jakos nie chce wywalac wora kasy. Nic to. Pomyslimy. To bedzie plan na za rok i mam czas sie zastanowic czy naroznik czy 3ka + dwa fotele czy 3ka + fotel i dwojka. W sumie malo tam siedzimy, wiecej pod pergola , a gazebo sluzy bardziej na odsloniecie sie od sasiada. Mimo ze ladnie tam jak swiatlo sie w nocy pali.

[TAR]

sama nie wiem czy brac teraz, bo prawda taka ze 12 lat to juz swoje latka ma, nie wiadomo czy zdierży mlodziaka a i mlody moze za bardzo sie przywiazac i tesknic jakby starszy odszedl. jednak wtedy smutek dla czlowieka troche mniejszy (oczywiscie zalu nie umniejszam ale jednak drugi psiuniek zostaje i odrobine pocieszy) moje pieski roznia sie o 3 lata. Kastus jest z 16 lipca 2010 a Witus z 12 lipca 2013. Imimo ze czasem sie dra na siebie, tluka, bijatyki urzadzaja to widac jak mocno sie kochaja kiedy Kasti jedzie do weta to Witus mocno placze, szuka go po calym domu a potem sie kladzie pod drzwiami i czeka murem nieszczesliwy jak nie wiem co. sama sie boje co to bedzie jakby starszy odszedl szybciej, Witulca do pracy bede zabierac albo wozic do psiego przedszkola zeby sam nie byl.
u nas taka roznica wieku bo przez ponad 2 lata przekonywalam mezatego zeby wziac drugiego, a byl taki uparty, dopiero jak u naszej groomerki ktora miala wtedy 9 psiakow zobaczyl jak Kasti bawi sie z innymi pieskami to zmiekl. Dzis uwaza, ze byl glupi (to jego slowa), ze nie posluchal mnie wczesniej, psy sa szczesliwsze, nie sa takie absorbujace, bo maja siebie, wybawia sie w ciagu dnia a nie sa upierdliwe po przyjsciu nas do domu po pracy. sa zdrowsze, radosne, zsocjalizowane. jesli by cos sie przydarzylo moim bialaskom to gdybym chciala jeszcze psiaki to tylko dwa lub wiecej. chociaz nie wiem czy w ogole wezme, bo ja tez sie mocno przywiazalam do nich i chyba mi serce peknie gdy ktorys odejdzie. wiem na pewno, ze u nas maja bardzo dobre zycie. a od momentu przeprowadzki z wynajetego mieszkania gdzie sie kitrasilismy przez rok, (psy mialy depresje) teraz sa bardzo szczesliwe, odzyskaly radosc zycia a ja odzyskalam moje psiurki potwory bandziory

[TAR]

na szczescie wiatrak mi niepotrzebny u nas ciagle pizga, na palcach u reki policzyc mozna dni bezwietrzne.


ładne te kanapy, swoje tez kupie nowe na nastepny sezon, w tym juz nie mam kasy, zreszta moje drewniaki sprawdzaja sie jeszcze i nie trzeszcza pewnie ze chcialabym juz od razu wygodne i nowe ale spokojnie, doczekam sie

[mania1220]

wiesz co, te moje pod gazebo sa super wygodne i tez maja takie wielkie poduchy jak te, ten sam rozmiar, tylko zmienic chce bo wole 3ke zamiast dwojki, zeby sie mozna wlanac, poczytac ksiazke, na lezaku nie za wygodnie i musi stac na trawie a jak ja chce w cieniu?
no tutaj niestety powietrze daje znac o sobie, Kraina Jezior, wiec humid jak diabli, moze padac i walic grzmotami i sie wydaje ze bedzie lepiej a tu jeszcze gorzej, jeszcze dodatkowa woda.
no wlasnie, zeby jeden nie tesknil za drugim potem.

ale kupilam cos do domu i chyba by zadna nie uwierzyla w jakich kolorach

[mania1220]

na dol do mojego TV pokoju, znaczy do jaskini, komode pod tv mam, kupilam lawe i fotel










dwa ostatnie zdjecia byly kobitek ktore zostawily w sklepie opinie, czyli na zywo widac, yeap, zlota lawa i rozowo-czerwony fotel.


oprocz tego jeszcze taka lawe kupilam, zalezalo mi na nogach, na koleczkach sa

[pestka56]

Eh, Wy tu sobie gadu gadu, a ja po kokardę w robocie i jeszcze z kocicą do wetki muszę jechać, bo coś złapała i wczoraj miała 41. Na szczęście po zastrzykach w 2 godziny spadło. Ale coś nadal jej jest, bo śpi non stop i je tyle co nic.
Nic może wieczorem pooglądam i poczytam.

[mania1220]

ja tez mam robote ale mam lenia

ktora pamieta jak waze kupilam na stiol i w jaim stanie przyszla??
Pestka napewno pamietasz




byla ostatnia, zrobilam zadyme, nie zapakowali nawet tylko w samym pudelku poslali kazali odeslac skorupy, ale ze byla ostatnia a sie mi bardzo podobala bo byla dokladnie co chcialam, nie odeslalam, skleilam, pomalowalam i zrobilam tak




nic widac nie bylo ale pomalowac trzeba bylo bo wtedy widac bylo.
w zeszlym tygodniu patrze a oni znow ja maja, znow "ostatnia" sztuka i za smieciowa cene - bez wachania wzielam, wiec orginal wyglada tak





jak widac jest w calym kwalku tymrazem byla super zapakowana - pudelko w wielkich bombelkach wsadzone w drugie pudelko i to pdelko jeszcze w jedno pudelko. I za taka cene ze w zyciu tego sie nie kupi za tyle. Gdzie bedzie stac - nie wiem. Porostu grzech by byl nie wziasc.

[pestka56]

Cudowna jest Szkoda, że tamtą musiałas przemalować. Chociaż... jakbym je miała u siebie, to przemalowałabym tę klejoną, że nie poznałabyś, która oryginał, a która „twórczość malarska” Kiedyś w 2 tygodnie musieliśmy wymienić wszystkie eksponaty wystawowe na kopie, bo w PL mniejsza była kara za zabranie wystawy przed czasem, niż we Francji za spóźnienie z otwarciem. Robiłam kopie gipsowe przedmiotów kamiennych, metalowych, drewnianych i malowałam na wzór oryginałów. Trzeba było idealnie, bo wszystko było w katalogu wystawy i większość stała bez gablot. Jeszcze ze 2 lata temu znalazłam „miedzianego” buddę w szpargałach.

[mmikka]

Wreszcie nadrobiłam filmiki.
Ławo/pufa cudowna A biskupi kolor fotela, to chyba pod gadkę o kościele podpasowałaś)))) Fajnie będzie w waszych szarościach wyglądał.
U mnie nie ma takich tanich drzewek jak u Tar. Cena- prawie za darmo jeszcze z rabatem Super, że masz taką możliwość kupna.
Siostra jeździ do Nadleśnictwa, tam taniej kupuje, ale nie aż tak tanio.
Nowy Edek płochliwy, może jeszcze trochę i się bardziej oswoi z wami?