mam rowna gladz - tzn. mialem bo po malowaniu farba gruntujaca i walkiem gabkowym porobila mi sie struktura chropowata i kilka zaciekow od walka. Troche sie nameczylem z gladzia i nie chce zeby sciana byla chrpowata.
Jak pomaluje to farba akrylowa dekorala i nowa gabka to powinno sie troche wyrownac ? Jak usunac te zacieki ? ze zwyklej farby idzie latwo ale z gruntem (sniezka unigrunt) jest twarde jak skala.
Jak malowac zeby nie robic zaciekow od koncowki walka ?Czy uzylem dobrego wkladu czy lepiej zalozyc flokowy czy z meszkiem ?