Komentarze do zmagań Roci

[Rocia]

Rocia, dawno nie zaglądałam a tu taki fajny temat na tapecie Julianna jest kopalnią pomysłów i masz szczęście, że "rozbiera" Twoją kuchnię
Ostatni wersja podoba mi się najbardziej. Stół bardzo się przyda i z pewnością docenilibyście szybko jego zalety. Musisz wziąć jednak po uwagę, żę z tego co sie orientuję to ta szafka z szufladami za niskim murkiem musiałaby mieć minimum 40 kilka cm głębokości , bo takie sa dostepne prowadnice (choć może sie mylę). No chyba, ze zwykłe drzwiczki zrobić to problem z głowy.

Świetne pomysły Julianny wywołały bardzo poważne dyskusje rodzinne Niezastąpione były Jej wizualki, które pobudziły naszą wyobraźnię
Co do tych szafek z szufladami myślę, że spokojnie wejdą nawet głębsze niż 40. Teraz mamy ustawione meble na obydwóch dłuższych ścianach typowymi 60 (chodzi o głębokość) i jest OK

[Rocia]

Ewuniu o którą ściankę pytałaś? O tą przy drzwiach wejściowych? No nie bardzo, bo tylko tam można dać jakąś szafkę na buty, po drugiej stronie drzwi nie ma żadnego luzu

[Ardea]

Cześć, z tą wpuszczaną donicą to tylko taka sugestia, ja tak mam, mój murek był budowany od początku jako donica i ma tylko funkcję przesłonięcia blatów kuchennych.
A blacik, który wrzuciłaś będzie pasował, bo do szarego mało co nie pasuje

[julianna16]

Tak - pytałam o tę ściankę. Rozumiem
Szkoda, bo już chciałam powiększać kuchnię .

Czyli ten ostatni układ z małymi modyfikacjami jest do rozpatrzenia? . Cieszę się, że mogłam pomóc .

Jeśli jest tak jak piszesz - z szafkami na przeciw siebie, to oznacza, że masz tam jakieś 50 cm przejścia. Udaje się otworzyć piekarnik? Jeśli tak, to ok .
Jeśli potrzebujesz takiej głębokiej szafki (na 60 cm), a doświadczenie wskazuje, że radzisz sobie w takiej przestrzeni, to możesz ją oczywiście wstawić w miejsce tej, którą ja zrobiłam 37 cm .

Jak chcesz to mogę wrzucić link do Twojej kuchni. Będziesz mogła się sama pobawić i poprzestawiać . Może jeszcze inne górne szafki wybierzesz . Program jest intuicyjny, a jak będziesz miała kłopot to z przyjemnością pomogę

[Rocia]

Zwariowany początek roku szkolnego. Myślałam, że będę miała więcej czasu dla siebie, a tu klapa. Na dodatek młody po 4 dniach się rozchorował i dziś został w domu
Ewuniu dokładnie tak jak napisałaś układ ostatni z małymi modyfikacjami chyba najbardziej nam odpowiada
Jestem Ci bardzo, bardzo wdzięczna za Twoją pomoc

[julianna16]

Drobiazg - cała przyjemność po mojej stronie

Ściskam serdecznie całą Twoją Rodzinkę i życzę zdrówka dla wszystkich

[Rocia]

Już dawno nie czekałam na weekend z taką niecierpliwością jak teraz
Ale już siedzę sobie na luzie (z maseczką) i relaksuję się na FM

[julianna16]

I jak maseczka? Zdziałała cuda?
Przydałaby mi się taka

[Rocia]

No... ba...
Dobrze powiedziane - u mnie to już tylko na cud mogę liczyć

[Lukarna]

Świetna ta ostatnia wersja a możliwość jedzenia przy stole - bezcenna!
I kolorystyka bardzo mi się podoba (chociaż wiem Rociu że to poglądowe tylko bo nie jestes do końca do białej przekonana)

Cieszę się że "moje" szafki Ci się spodobały - chociaż pomysł był nie mój tylko Karoli

[Rocia]

Prawda, że świetnie to Ewcia wymyśliła
To także Twoja zasługa, że zechciałaś się podzielić swoją kuchnią
Białe górne szafki i stół to elementy mocno dyskutowane

Ps. M. rozkłada choroba, gorzej niż z dzieckiem

[pasie]

tu ślad zostawiam w szale nadrabiania wakacyjnych zaległości

[julianna16]

Hi, Hi - ale to naprawdę nie są białe meble . Są szare, tylko wyglądają jak białe . Taki urok tego programu .
Nie znam powodu niechęci do bieli, ale to fajny kolor baza, który rozświetla i powiększa niewielkie przestrzenie .

Przykro mi z chorobą . Trzymajcie się

[1976pinacolada]

Rocia - no i przybiegłam w te pędy do Cię. Po pierwsze - jako dziecko mieszkałam w bloku gdzie środkowe mieszkania w klatce miały dokładnie taki sam układ jak Twoje W niektórych klatkach mieszkanie po lewej było powiększone o 3 pokój i wtedy to środkowe było jednopokojowe (kawalerka). No ale dosyć wspomnień

Widzę, że dziewczyy ostro wzięły się za Twoją kuchnię. Bardzo fajowe rozwiązania proponują Obawiam się jednak , że stół z krzesłami zagraci pokój - ale tylko wtedy dgy jest on tak nieiwelki jak ten z mojego dzieciństwa Ale barek z 2 hokerkami - jak najbardziej
Będę zaglądać i w miarę swoich mozliwości czasowych cos podpowiadać

Pozdrawiam

[Rocia]

O jaki fajny ruch się u mnie zrobił

tu ślad zostawiam w szale nadrabiania wakacyjnych zaległości

Dzięki za odwiedziny Pasiu

Hi, Hi - ale to naprawdę nie są białe meble . Są szare, tylko wyglądają jak białe . Taki urok tego programu .
Nie znam powodu niechęci do bieli, ale to fajny kolor baza, który rozświetla i powiększa niewielkie przestrzenie .

Przykro mi z chorobą . Trzymajcie się

Wiem, wiem o tej białej szarości. Tu była kiedyś mowa o tym, żeby górne szafki zrobić białe, a tylko dół szary i nad tym się zastanawiam
A czym jest spowodowana moja niechęć do białych mebli? Żebym to ja wiedziała ? U kogoś mi się podoba, zachwyciła mnie kuchnia Agalind, Pinacolady Ale u siebie jakoś nie widzę takich...

Rocia - no i przybiegłam w te pędy do Cię. Po pierwsze - jako dziecko mieszkałam w bloku gdzie środkowe mieszkania w klatce miały dokładnie taki sam układ jak Twoje W niektórych klatkach mieszkanie po lewej było powiększone o 3 pokój i wtedy to środkowe było jednopokojowe (kawalerka). No ale dosyć wspomnień

Widzę, że dziewczyy ostro wzięły się za Twoją kuchnię. Bardzo fajowe rozwiązania proponują Obawiam się jednak , że stół z krzesłami zagraci pokój - ale tylko wtedy dgy jest on tak nieiwelki jak ten z mojego dzieciństwa Ale barek z 2 hokerkami - jak najbardziej
Będę zaglądać i w miarę swoich mozliwości czasowych cos podpowiadać

Pozdrawiam

Jak miło, że mnie odwiedziłaś Witam i rozgość się na dłużej... i podpowiadaj ciekawe, praktyczne rozwiązanie z poprzedniego mieszkania
Właśnie tego samego się obawiam ze stołem, coby nie zagracić (szczególnie, że trzeba jeszcze ustawić jakieś szafy, fotel i kanapę rozkładane Ale barek to rozwiązanie bardzo na TAK

[Domi87]

Ale stół wcale nie musi być duży! nawet taki kwadratowy i składane fotele w piwnicy - wtedy jakby ktoś Was miał odwiedzić, to się przydają. Stoły są super i nie wyobrażam sobie by go zabrakło. Ale jestem nieobiektywna, bo u mnie zawsze była tradycja wspólnych posiłków weekendowych w gronie rodziny i opowiadania sobie podczas nich całego swojego tygodnia - to był czasami jedyny czas na to.
Ale kuchnia dwukolorowa to wiesz, że jestem za, bo Cię od początku staram przekonać do tego pomysłu

[Domi87]

A i jeszcze tak mi przyszła do głowy jedna uwaga. Ja teraz w wynajmowanym mieszkanku mam płytę w rogu i szczerze powiem, że dla mnie to jest okropne rozwiązanie. Brakuje mi choć trochę miejsca z prawej strony i nie mogę sobie poradzić (żeby np. coś odstawić itp)

[Rocia]

Domi, fotel i kanapa są dla domowników, nie gości
My przyzwyczailiśmy się jeść posiłki (też rodzinnie) przy ławie. Ktoś powie, że to niewygodne rozwiązanie... no cóż...coś za coś...

[Domi87]

Jak pisałam fotele, to miałam na myśli oczywiście dodatkowe krzesełka. A na stałe można 3 postawić tylko (ile osób liczy wasza rodzinka?)
Kanapa oczywiście dla domowników, ale to bez problemu powinno się zmieścić

[Rocia]

No właśnie raczej problemem jest zmieścić w tym pokoju kanapę i fotel (na noc rozkładane)... i stół... i jakieś szafki (w końcu trzeba gdzieś pochować te wszystkie ciuszki
Tak 3 krzesła mówisz? To tylko dla dzieciaków + 2 dla nas