Napisał
mirek_pk
Witam,
w 2008 roku posadziłem 100 sadzonek świerków. Wszyskie blisko siebie, teren gliniasty. Planowałem je przesadzić w przyszłym roku na wiosnę. Jendnak w tym roku gdy się wybrałem żeby z jednego zrobić choinkę w domy okazało się że wszystkie mają bardzo dużo brązowych "szyszek". Te dziwne szyszki są na niemal wszędzie, gdybym je chciał usunąć, musiałbym wyciąć niemal wszystkie gałęzie. Nie wiem co z tym zrobić. Czy da się te drzewka uratować ? Macie jakieś pomysły ?
Z góry dzięki i Szczęśliwego Nowego Roku dla wszystkich forumowiczów.