dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Strona 311 z 902
Pokaż wyniki od 6.201 do 6.220 z 18033
  1. #6201
    DOMOWNIK FORUM (min. 500) Avatar Lopesjus
    Zarejestrowany
    Jan 2007
    Posty
    962
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    58

    Domyślnie

    Przypominam się z moja surmią. Z góry dziekuję

    Cytat Napisał Lopesjus Zobacz post
    Witaj Elfir,

    z początkiem wiosny zasadziliśmy 4m wysokości katalpę. Bryła korzeniowa ważyła ok 80-90kg, choć oczywiście było widać mocno cięte korzenie (kopana z gruntu)
    Drzewo trzyma się nieźle, chociaż liście są dużo mniejsze niż u jej koleżanek, które pozostały w rodzimym gruncie. Wczoraj zauważyłem kilka świeżych kwiatostanów - zostawić je czy usunąć?
    _______________
    Mój dziennik ogrodu: http://forum.muratordom.pl/blog.php?39543-Lopesjus

  2. #6202
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!FORUMOWICZ WIELKI SERCEM
    Elfir

    Zarejestrowany
    Dec 2007
    Skąd
    Kórnik
    Posty
    50.080
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    54

    Domyślnie

    możesz usunąć, kwiaty zawsze są wysiłkiem dla rośliny

  3. #6203
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!FORUMOWICZ WIELKI SERCEM
    Elfir

    Zarejestrowany
    Dec 2007
    Skąd
    Kórnik
    Posty
    50.080
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    54

    Domyślnie

    Coś wam pokażę.
    W papierowym Muratorze był cykl artykułów o zrównoważonym budownictwie. Jeden z odcinków był poświęcony zanieczyszczeniu krajobrazu rolniczego złym budownictwem. Głównie chodziło o brak skali budynków w porównaniu z sąsiadującymi budynkami oraz o porozrzucanie budynków na dużym obszarze.

    Z resztą temat podejmowany był i na łamach innych czasopism, np. przez Wajraka:
    "Wrócę do sprawy, którą poruszałem wielokrotnie, a mianowicie: gdzie, jak i co budujemy. Nie bez powodu. Kilka dni temu oglądałem w telewizji program poświęcony zjednoczonej Europie. Pokazano w nim Suwalszczyznę w Polsce i Meklemburgię w Niemczech. Tu i tam piękne krajobrazy. Tu i tam ludzie kochający swój region. Wizyta z kamerą u niemieckiej rodziny, która uratowała stary dom, wyremontowała go i teraz w nim mieszka: - Jesteśmy bardzo szczęśliwi, że udało nam się kupić ten dom, bo stoi z dala od wsi, koło lasu, a w Niemczech w takich miejscach nie można się budować. Zawsze trzeba w linii zabudowy wsi - mówi niemiecka rodzina. A ja łapię się za głowę - to oni nie mogą gdzie popadnie? Widać nie mogą. Czyli w Niemczech nie ma wolności.

    Za to u nas jest. Znam dwa miejsca, które są genialne, jeśli chodzi o widok. Jedno w drodze z Teremisek do Białowieży, a drugie - z Białowieży do Warszawy. W pierwszym widać piękną dolinę rzeki Narewki, a w drugim cudowną dolinę Bugu w okolicach Drohiczyna. To znaczy - było widać. Cudowny widok nad Bugiem zeszpecono okropnymi budowlami. Nie wiem, co będzie w dolinie Narewki, ale to nie ma znaczenia, bo piękny widok zniknął raz na zawsze. Dlaczego? Bo to była czyjaś działka, a na swojej ziemi każdy ma prawo robić, co mu się podoba. Działa święte prawo własności. A ponieważ każdy chce mieć tzw. drugi dom czy dom letniskowy, a na dodatek - wbrew pozorom - ziemię łatwo kupić, piękne widoki giną. W architekturze panuje dowolność, więc wiele miejsc z pięknych zmienia się w takie, które przypominają sen wariata. Na cudownych łąkach stają domy z wieżyczkami, na niziny wpycha się góralszczyzna, a w góry pałacyki. Są też miejsca tak piękne, że postawienie w nich nawet najlepiej wkomponowanej budowli jest zbrodnią. Jest coraz gorzej, a lepiej nie będzie, bo raz zepsutego krajobrazu nie da się naprawić. Dlatego bardzo, ale to bardzo niepokoi mnie zapowiedź Platformy Obywatelskiej, że budujący domy jednorodzinne nie będą musieli się ubiegać praktycznie o żadne zgody. Być może budownictwo ruszy z kopyta, ale Polska stanie się krajem, na który nie da się patrzeć. Chcąc zobaczyć piękny krajobraz, trzeba będzie pojechać do Niemiec, gdzie niektóre prawa jednostki ogranicza się dla dobra ogółu."


    Ja ze swej strony dodałabym do listy grzeszków brak skali towarzyszącemu domowi ogrodu - czyli duży (wysoki) dom w otoczeniu karłowych iglaczków.
    Jednym z charakterystycznych elementów moich projektów są duże drzewa (o ile inwestor pozwoli) w ogrodzie, które mają za zadanie zrównoważyć bryłę budynku.

    Zobaczcie jak to wygląda:
    zdjęcia z blogu Megimoher - zwarta, niewysoka zabudowa prostych domów w otoczeniu zieleni



    I zdjęcia z neta:





    i ciekawa stronka:
    http://www.polskiekrajobrazy.republi...strona_gl.html
    Ostatnio edytowane przez Elfir ; 13-06-2012 o 14:06

  4. #6204
    Lider FORUM (min. 2800) FORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar cronin
    Zarejestrowany
    Dec 2010
    Posty
    3.949
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    12

    Domyślnie

    Elfir czytałam te artykuły, i mogę spokojnie powiedzieć że zmieniły one mój światopogląd i spojrzenie na otaczającą budowlaną rzeczywistość. Niestety zrównoważone, mądre budownictwo w Polsce nie istnieje i nie będzie istnieć, dopóki podstawowym kryterium zakupu działki będzie kasa (czyli kupno działki na pustym polu lub na terenach zalewowych), zbudowania domu - chęć pokazania się, zaś urzędnicy powinni być gospodarzami gminy, pilnować jej mądrego rozwoju, dbać o nią, a nie tworzyć głupie przepisy z jednej strony a pozwalać na totalną samowolkę z drugiej. Długa droga przed nami, szczerze mówiąc sądzę, że zbyt wiele zostało zniszczone aby wypracować teraz coś sensownego.
    RÓB NIE KOMBINUJ

    Było mi bardzo miło Was gościć ... komentarze miło widziane w dzienniku

    Dziennik i komentarze kostki

  5. #6205
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!FORUMOWICZ WIELKI SERCEM
    Elfir

    Zarejestrowany
    Dec 2007
    Skąd
    Kórnik
    Posty
    50.080
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    54

    Domyślnie

    Ja buduję klocka, ale na mojej ulicy klocki z lat 70-tych stoją w zwartej zabudowie, więc niespecjalnie się wyróżniamy.

  6. #6206
    DOMOWNIK FORUM (min. 500) Avatar Lopesjus
    Zarejestrowany
    Jan 2007
    Posty
    962
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    58

    Domyślnie

    Cytat Napisał Elfir Zobacz post
    możesz usunąć, kwiaty zawsze są wysiłkiem dla rośliny
    Dzięki! Ciachnę jak tylko przestanie (najlepiej w piątek) padać!
    _______________
    Mój dziennik ogrodu: http://forum.muratordom.pl/blog.php?39543-Lopesjus

  7. #6207
    Lider FORUM (min. 2800) FORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar cronin
    Zarejestrowany
    Dec 2010
    Posty
    3.949
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    12

    Domyślnie

    Cytat Napisał Elfir Zobacz post
    Ja buduję klocka, ale na mojej ulicy klocki z lat 70-tych stoją w zwartej zabudowie, więc niespecjalnie się wyróżniamy.
    No ja też , ale bardziej chodzi mi o tą zwartą zabudowę, powinno się najpierw wypełniać dziury w zwartej zabudowie a dopiero potem ujarzmiać puste pola a u nas jest dokładnie na odwrót.
    RÓB NIE KOMBINUJ

    Było mi bardzo miło Was gościć ... komentarze miło widziane w dzienniku

    Dziennik i komentarze kostki

  8. #6208
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!NAJPOŻYTECZNIEJSZY FORUMOWICZ od ZAWSZEFORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar pestka56
    Zarejestrowany
    Sep 2007
    Kod pocztowy
    05-530
    Posty
    27.839

    Domyślnie

    U nas nie wolno budować piętrowych, ale z poddaszem użytkowym tak. Nie ma też zakazu budowy klocków, albo o skośnych dachach.
    To rejon pod wielkim miastem – do 40 km odległości od centrum. Tutaj jest wprawdzie sporo sadownictwa, ale większość to ugory po rolnicze, które właściciele rozsprzedają jako działki. Mazowiecki Park Krajobrazowy też narzuca pewne ograniczenia.
    Więc niby są plany zagospodarowania, zalecenia, ale w sumie i tak, jaki dom stanie, zależy od świadomości inwestora. Nie jest jednak najgorzej, bo inwestorzy to w 90% ludzie z miasta. Mamy też na szczęście całkiem niezłe wzorce budownictwa w Zalesiu Górnym, albo w Konstancinie. Poza tym dużo jest inwestycji deweloperskich osiedli. To narzuca standardy. Stąd inwestorzy starają się jakoś dopasowywać do tych wzorów budowania.
    Działki są spore - większość powyżej 1500m2 i po prostu trzeba je odsadzać drzewami. Tu działa też podpatrywanie co u sąsiada, bo nikt nie chce być gorszy.
    INSPIRACJE KOMINKOWE

    Uważam, że telewizja jest bardzo pouczająca. Za każdym razem,
    kiedy ktoś włącza telewizor, wychodzę do innego pokoju i czytam dobrą książkę

    (Groucho Marx)

  9. #6209
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!NAJPOŻYTECZNIEJSZY FORUMOWICZ od ZAWSZEFORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar pestka56
    Zarejestrowany
    Sep 2007
    Kod pocztowy
    05-530
    Posty
    27.839

    Domyślnie

    Cronin podziel na dwie części sposoby budowania.
    Ja uciekłam z centrum miasta na wieś po to żeby mieć przestrzeń wokół. I wiele osób po to właśnie buduje się w luźnej zabudowie.
    Natomiast masz rację co do zabudowy w mieście i przypadku zwartej zabudowy w osiedlach. Tu jeśli nie ma wspólnego projektu, to wszystko jest od sasa. Ale to wypełnianie dziur w zabudowie nie jest takie proste. Każdy kawałek terenu jest czyjąś własnością. Nie mam pojęcia jak z tego dałoby się wybrnąć. Często nawet ulica osiedlowa nagle zwęża się do ścieżki, bo nie ma planu zabudowy. I jeśli ktoś nie zachowa rozsądku, albo ma podejście typu „bo to moje” to nie zostawi miejsca na przejazd.
    W Warszawie jest taki olbrzymi „dziki” teren, o który trwają zatargi już z 15 lat. Miasto ma plany związane z tym obszarem, ale nie może go wykupić, bo iluś tam z kilkudziesięciu właścicieli nie zgadza się. I tak sobie trwa kompletnie niezagospodarowana dziura w środku zabudowy miejsko-jednorodzinnej.
    INSPIRACJE KOMINKOWE

    Uważam, że telewizja jest bardzo pouczająca. Za każdym razem,
    kiedy ktoś włącza telewizor, wychodzę do innego pokoju i czytam dobrą książkę

    (Groucho Marx)

  10. #6210
    Lider FORUM (min. 2800) FORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar cronin
    Zarejestrowany
    Dec 2010
    Posty
    3.949
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    12

    Domyślnie

    wiem o tym, to samo jest w Markach, mnóstwo pustych działek w obrębie nazwijmy to zwartej starej zabudowy, a zabudowuje się obrzeża, bagna wręcz, gdzie ani dojazdu ani infrastruktury, samo miasto sprzedaje takie działki, brak tu porządnego, przemyślanego planu zagospodarowania, brak po prostu mądrego świadomego "gospodarza". Temat rzeka niestety.
    RÓB NIE KOMBINUJ

    Było mi bardzo miło Was gościć ... komentarze miło widziane w dzienniku

    Dziennik i komentarze kostki

  11. #6211
    STAŁY BYWALEC (min. 300) Avatar marta&robert
    Zarejestrowany
    Jan 2009
    Skąd
    Łódź - Rąbień AB
    Posty
    366
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    5

    Domyślnie

    Przede wszystkim bardzo Ci dziękuję za wyczerpującą odpowiedź

    Cytat Napisał Elfir Zobacz post
    Czy oba drzewa, gdyby przeżyły będą miały miejsce na to by się rozwijać? Nie będą wzajemnie sobie przeszkadzać? Może przesadzić jodłę, póki jest mała? (we wrześniu)
    Brzoza ma płytki i bardzo ekspansywny system korzeniowy. Może zniszczyć ocieplenie fundamentu, gdy jest posadzona za blisko. Poza tym będzie notorycznie zapychać liśćmi rynny.
    Zmartwiłaś mnie bardzo z tą brzozą niszczącą fundamenty. Co do przesadzenia jodły to możnaby, ale rozpoczynamy budowę zaraz a nie we wrześniu, więc nie wiem, czy spróbować przesadzić ją teraz i jak przeżyje to dobrze, czy liczyć na to że przeżyje budowę i czekac na wrzesień? I jak je rozsadzić gdy są tak blisko siebie?



    Cytat Napisał Elfir Zobacz post
    Może wystarczy podciąć dolne gałęzie by wpuścić światło? Na pewno jakaś wycinka i tak by się przydała. Ale chyba nie rośnie tam tylko olcha - widzę poza brzozą dwa gatunki drzew (różnią się korą na zdjęciu nr 2 i 3).
    Na drugim zdjęciu przed brzozami jest inne drzewo, nie olcha, ale takie znalazłam dotąd tylko to jedno. Reszta to raczej olchy.




    Cytat Napisał Elfir Zobacz post
    Masz wilgotną glebę - trawnika na tym nie założysz bez drenażu lub podniesienia poziomu działki. Podniesienie poziomu jednak spowoduje zaschnięcie drzew. Czyli wyznacz sobie obszar przyszłego trawnika i tam raczej usuń drzewa. Usuń chwasty, podnieś poziom gruntu.

    W części dzikiej nie ma sensu plewić chwastów, bo zaraz wysieją się od sąsiada. Oczywiście, postarać się usunąć ile można. Szpadlem wykopać karpy tego uciążliwego chwasta (ostrożeń?).
    Skup się na posadzeniu roślin, które wyprą te niechciane. Wzdłuż ogrodzenia można dosadzić wilgociolubne i cienioznośne krzewy (czeremcha, kalina koralowa, dereń biały, bez czarny) oraz duże, silne paprocie (orlica, pióropusznik, narecznica), konwalie, sadziec, rodgersja itp. Można też posadzić iglaki (choina kanadyjska lubi wilgotne grunty)
    Obszary nie obsadzone przykryj tymczasowo czarną włókniną lub obkładaj gazetami.
    W przyszłości brzeg tego dzikiego zakątka, na granicy z trawnikiem, obsadzisz bylinami ozdobnymi - hostami, języczką, żurawkami, tawułkami Arendsa i kwitnącymi krzewami (hortensje, krzewuszki).
    Zamierzamy podnieść teren i w zasadzie musimy to zrobić. A nawet gdybym podniosła teren tylko przed drzewami i zasiała tam trawnik to spowoduje to przecież, że cała woda będzie spływać na koniec działki pod drzewa. Wówczas to tam będzie bagno.
    Nie wiem, chyba sie niedokładnie wyraziłam. Myslałam o "leśnym zakątku" ale nie o dzikim i wilgotnym. Taki ogród mi się nie podoba. Miałam na myśli spokojne miejsce wśród drzew. Ale obok, między drzewami, stanie plac zabaw dla dzieci, więc chcę żeby to miejsce było przyjemne (nie wiem, mi się po prostu nieprzyjemnie kojarzą paprocie i podmokły las). Powiedz, czy naprawdę podniesienie terenu zaszkodzi drzewom? Nie można nic na to poradzić? Musimy podnieść teren, wszyscy sąsiedzi podnoszą..
    Więc nie chcę mieć "części dzikiej" w tym sensie, w jakim napisałaś. Chcę zlikwidować tam chwasty i założyć trawnik. Nie uda się tam zrobić trawnika?
    I czy nawóz zielony będzie dobry do pozbycia się chwastów? Krzewów nie posadzę wszędzie, tylko pod siatką, a tam akurat chwastów jest najmniej. Czy ta czarna włóknina ma zlikwidować chwasty?
    Budujemy Dom z obrazka M35 z Muratora w lustrzanym odbiciu, z powiększoną kuchnią i paroma innymi zmianami.
    Nowy Dziennik Budowy marty&roberta

  12. #6212

    Domyślnie

    OMg ten murowany kolos wciśnięty między dwie drewniane chałupinki to jakiś koszmar. Normalnie ludziom okna zasłania.

    Ale ja nie o tym chciałam. Elfir ogrodniku nasz ratuj. Psina nam ogródek demoluje, co zasadzimy po nocy wyrwane, pogryzione leży korzeniami do góry. Zniszczył nam już kilka roślin. Ostatnio rododendrony. Czy to co pozostało, gałązki z zielonymi listkami można jakoś ukorzenić? Póki co wsadziłam do szklanki z wodą, ale może lepiej do ziemi?

    Czy jest jakiś sposób na to aby pies przestał interesować się roślina mi?
    Nasz dziennik budowy
    ''Nie ma krytyki szkodliwej, tylko brak krytyki przynosi szkodę''. Kisiel.

  13. #6213
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar Irma
    Zarejestrowany
    Feb 2003
    Skąd
    mazowsze
    Posty
    9.312
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    255

    Domyślnie

    Cytat Napisał Elfir Zobacz post
    Coś wam pokażę.
    W papierowym Muratorze był cykl artykułów o zrównoważonym budownictwie. Jeden z odcinków był poświęcony zanieczyszczeniu krajobrazu rolniczego złym budownictwem. Głównie chodziło o brak skali budynków w porównaniu z sąsiadującymi budynkami oraz o porozrzucanie budynków na dużym obszarze.

    Z resztą temat podejmowany był i na łamach innych czasopism, np. przez Wajraka:
    [I]"Wrócę do sprawy, którą poruszałem wielokrotnie, a mianowicie: gdzie, jak i co budujemy...
    Elfir to jak głos wolającego na puszczy
    smutne
    mnie czasem aż trześie jak widzę co niedopasowane budynki robią z moja piękną wsią. Jadę i po drodze mijam dworek, domek z czterospadowym dachem potem cos co pzrypomina malbork z racji ciężkiego kamiennego ogrodzenia( za nim dworek wciśnięty w działkę na styk), potem jest willa w stylu sulejówka, potem znowu mały parterowy domek itd...na koncu klinkier z wieżyczką. Serce mnie boli jak na to patrzę.
    Pamiętam jak się zachwycałam małymi miasteczkami pod londynem, wszystkie domki podobne so siebie, to samo widziałam osatnio we włoszech, w austrii, w szwecji chociaż tam jednak panuje luźniejsza zabudowa, wszędzie tylko nie u nas...smutne to.
    dz.
    k.
    Żółw porusza się z prędkością wystarczającą do upolowania sałaty.

  14. #6214
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... Avatar sure
    Zarejestrowany
    Nov 2007
    Posty
    8.500
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    499

    Domyślnie

    Witaj Elfir. Poradzisz, co nadawałoby się do posadzenia za płotem od frontu? Ulica jest z betonowych płyt, chodnika nieprędko się doczekamy, królują tam różne trawska i chwasty. Na razie nie miałam siły się tym zająć, bo ogrodzenia od frontu jest 40 metrów, co mnie zniechęcało. Ale chyba nadszedł czas. Jakie rośliny zniosłyby dość trudne warunki, tzn. południową wystawę, kurz z drogi, zbitą ziemię (no, z tym to trochę mogę pomóc i rozluźnić). Już robiłam przymiarki do tego tematu i na razie posadziłam jedną tawlinę Sem pomiędzy bramą, a śmietnikiem, ale nie mam pomysłu na resztę...
    pozdrawiam, Agata
    k
    d

  15. #6215
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!FORUMOWICZ WIELKI SERCEM
    Elfir

    Zarejestrowany
    Dec 2007
    Skąd
    Kórnik
    Posty
    50.080
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    54

    Domyślnie

    Cytat Napisał marta&robert Zobacz post
    Czy spróbować przesadzić ją teraz i jak przeżyje to dobrze, czy liczyć na to że przeżyje budowę i czekac na wrzesień? I jak je rozsadzić gdy są tak blisko siebie?
    Podałam ci optymalny termin - możesz ryzykować.
    Brzóz masz dużo, nie przejmowałabym się akurat tą jedną.

    Cytat Napisał marta&robert Zobacz post
    Zamierzamy podnieść teren i w zasadzie musimy to zrobić. A nawet gdybym podniosła teren tylko przed drzewami i zasiała tam trawnik to spowoduje to przecież, że cała woda będzie spływać na koniec działki pod drzewa. Wówczas to tam będzie bagno.
    Jak podniesiesz nawet o 10 cm poziom gruntu uschną ci drzewa. Piszę to z własnej praktyki ogrodniczej. Efilo straciła dwie stare lipy, inny mój klient musiał szybko zdzierać nawiezioną ziemię, bo mu las zaczął usychać. Drzewa chorują do dzisiaj.

    Cytat Napisał marta&robert Zobacz post
    Więc nie chcę mieć "części dzikiej" w tym sensie, w jakim napisałaś.
    Szkoda, bo ma wyższą wartość przyrodniczą niz jałowy trawnik.

    Cytat Napisał marta&robert Zobacz post
    I czy nawóz zielony będzie dobry do pozbycia się chwastów? Krzewów nie posadzę wszędzie, tylko pod siatką, a tam akurat chwastów jest najmniej. Czy ta czarna włóknina ma zlikwidować chwasty?
    Nawóz zielony nie usuwa chwastów, co najwyżej je ograniczy przy kilkukrotnym oraniu i wysiewaniu. Brzozy mają płytki system korzeniowy - orka może go naruszyć.

  16. #6216
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!FORUMOWICZ WIELKI SERCEM
    Elfir

    Zarejestrowany
    Dec 2007
    Skąd
    Kórnik
    Posty
    50.080
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    54

    Domyślnie

    Cytat Napisał żona m Zobacz post
    Czy to co pozostało, gałązki z zielonymi listkami można jakoś ukorzenić? Póki co wsadziłam do szklanki z wodą, ale może lepiej do ziemi?

    Czy jest jakiś sposób na to aby pies przestał interesować się roślina mi?
    Wytresować go, zając by się nie nudził. Niestety - albo pies, albo ogród. Ewentualnie ogrodzenie rabat siatką na jakiś czas, ale to się sprawdza u młodych psów, które dopiero uczą się terenu. Tak zrobiła kraania i jej pies już wie, gdzie mu wolno chodzić.
    Ja projektuję grupy kolczastych/ciernistych krzewów wokół rabat.

    Różaneczniki z sadzonek pędowych ukorzenia się zimą, nie wróże sukcesu. Amatorsko rozmnaża się z odkładów korzeniowych.

  17. #6217
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!FORUMOWICZ WIELKI SERCEM
    Elfir

    Zarejestrowany
    Dec 2007
    Skąd
    Kórnik
    Posty
    50.080
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    54

    Domyślnie

    Cytat Napisał sure Zobacz post
    Jakie rośliny zniosłyby dość trudne warunki, tzn. południową wystawę, kurz z drogi, zbitą ziemię (no, z tym to trochę mogę pomóc i rozluźnić). Już robiłam przymiarki do tego tematu i na razie posadziłam jedną tawlinę Sem pomiędzy bramą, a śmietnikiem, ale nie mam pomysłu na resztę...
    Może rokitnik "Hikul" - nie jest duży i znosi skrajne warunki wilgotnościowe i glebowe.

  18. #6218
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!NAJPOŻYTECZNIEJSZY FORUMOWICZ od ZAWSZEFORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar pestka56
    Zarejestrowany
    Sep 2007
    Kod pocztowy
    05-530
    Posty
    27.839

    Domyślnie

    Oooo, "Hikul" ? A czym się różni od zwykłego? Czy też ma takie piękne owocki tylko pod warunkiem, że się sadzi osobniki „obu płci” blisko siebie? A łazi, czy grzecznie rośnie gdzie posadzony? Bo wygląda podobnie.
    Ostatnio edytowane przez pestka56 ; 13-06-2012 o 23:23
    INSPIRACJE KOMINKOWE

    Uważam, że telewizja jest bardzo pouczająca. Za każdym razem,
    kiedy ktoś włącza telewizor, wychodzę do innego pokoju i czytam dobrą książkę

    (Groucho Marx)

  19. #6219

    Domyślnie

    Wczoraj otrzymałam przesyłkę ze sklepu iglaki24.pl z 6 budlejami. Wyglądały tak:



    Posadziłam je tego samego dnia. Jedna - ta z prawej - wyjątkowo mizerna i wymęczona, przy sadzeniu okazało się, że jest dużo słabiej ukorzeniona niż pozostałe:



    Druga od frontu


    Dziś rano sprawdzałam, i oprócz tej jednej reszta wygląda tak jakby odżyła. Nie wiem, czy dać jej szansę, czy reklamować u sprzedawcy....
    Załączone zdjęcia Załączone zdjęcia Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	005.JPG
Wyświetleń:	9
Rozmiar:	53,1 KB
ID:	120265   Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	009.JPG
Wyświetleń:	12
Rozmiar:	52,9 KB
ID:	120266  
    Ostatnio edytowane przez Elena76 ; 13-06-2012 o 23:27
    Dziennik i komentarze to już historia

  20. #6220
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!FORUMOWICZ WIELKI SERCEM
    Elfir

    Zarejestrowany
    Dec 2007
    Skąd
    Kórnik
    Posty
    50.080
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    54

    Domyślnie

    Cytat Napisał pestka56 Zobacz post
    Oooo, "Hikul" ? A czym się różni od zwykłego?
    To miniaturka, która dorasta do 1 m. Rozłogi ma (chociaż mniejsze niż dziki gat.), dlatego polecam za ogrodzeniem
    Do tego ma ciernie, więc nie dopuszcza psów.

Strona 311 z 902

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony