Azusa, jeśli Elfir nie wypowie się o bambusach, zajrzyj tutaj http://www.fargesia.pl/bambusy/bambusy.html
Azusa, jeśli Elfir nie wypowie się o bambusach, zajrzyj tutaj http://www.fargesia.pl/bambusy/bambusy.html
INSPIRACJE KOMINKOWE
Uważam, że telewizja jest bardzo pouczająca. Za każdym razem,
kiedy ktoś włącza telewizor, wychodzę do innego pokoju i czytam dobrą książkę
(Groucho Marx)
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychElfir,
Teraz znalazłam Twoje wpisy na temat nawożenia żyznej ziemi do ogrodu i widzę ,że niestety zrobiliśmy kilka błędów...
Ponieważ nasza działka ma spadek i trzeba było go nieco wyrównać , dokładnie rok temu nawieźliśmy sporo żyznej (?) ziemi.
Była to ziemia z innej działki wybrana przed budową -taka po prostu niedroga okazja Była to ziemia z działki nadrzecznej ,miała
ciemny kolor ,na pierwszy rzut oka mi skojarzyła się z kolorem mułu...Dla nas -laików wyglądała na żyzną.
Do jesieni została rozłożona kopareczką ,potem mój mąż mozolnie to wszystko układał na kształt przyszłego ogrodu.
Czego zabrakło ? PRZEKOPANIA z glebą rodzimą...
Piszesz,że to konieczne ,żeby rośliny mogły "ciągnąć"wodę z głębszych pokładów. Ta ziemia rodzima wyglądała na taką gliniasto piaszczystą, z tym ,ze glina głęboko.
Rosły na niej masowo łubiny ,krwawniki, sosny i brzozy.
-------------------------------------------------------------------------
W niektórych miejscach nowej ziemi może być nawet i metr! Póki co rośliny tam posadzone rosną bardzo dobrze ,posialiśmy trawę- właśnie kiełkuje.
Pięknie kwitną róże. Ale też często podlewamy.
-------------------------------------------------------------------------
Moje pytanie - w jaki sposób może się na nas "zemścić" ten nasz błąd? Nieprzemieszanie ziemi ? Jaki rodzaj gleby mógł zostać przywieziony znad tej rzeczki?
Kurcze ,a wydawało nam się ,że tak "fachowo" zabraliśmy się do roboty Guzik prawda.
Ostatnio edytowane przez magdajusz ; 25-08-2012 o 19:47
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychu siebie tez mam takie miejsce wzdluz plotu przy miejscach parkingowych, miejsce tzw. patelnia, mialam tam za przeproszeniem pierdolnik z roslin, strasznie mnie to wkurzalo. i mimo, ze nie lubie szpalerow wsadzilam jalowce blue arrow podsadzone szalwia omszona i lawendami. wg. mnie wyglada ladnie i schludnie. lawendy i szalwie ladnie komponuja sie z szaroscia jalowcow a fioletowe kwiaty nadaja kolorytu i wesolosci.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychNa naszych roślinach (brzoza, forsycja) pojawiły się szkodniki. Zauważyliśmy nieduże żółte pajączki. Rośliny wyglądają tak:
Co to za szkodnik i jak się z nim uporać??
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychZuzinta - podrapanie przez kota a dziura wygryziona przez trociniarkę zdecydowanie się różnią.
Trudno mi powiedzieć co to jest nie widząc.
Weź cienki drucik i sprawdz jak głęboko jest dziura. Przy okazji przebijesz nim larwę, jeśli wlazła do środka.[/QUOTE]
Elfir, zrobiłam jak mówiłaś, nic nie znalazłam - dziura nie jest głęboka, ale taka maziowata. Czy to może być jakiś rak drzewa - co zrobić, oczyścić ranę i posmarować maścią - może się uda? A jeżeli roślina jest stracona to czy jest to podstawa do próby złożenia reklamacji w szkółce - czy to takie ryzyko, bo ambrowca dopiero posadziliśmy na wiosnę. Wklejam parę fotek.
[img]
Untitled by Zuzinta, on Flickr[/img]
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychWitam
Mam taki problem, otóż wczoraj odkryłem, że istniejący trawnik zjadają mi pędraki. Z tego co zdążyłem się dowiedzieć to mam marne szanse, żeby ich się całkowicie pozbyć z działki i tak myślę czy nie przeprojektować ogrodu i zastąpić trawnik czymś innym. Tzn. ogólnie ograniczyć wielkość trawnika a tam gdzie jednak trawnik miałby zostać to trawę zastąpić jakąś inną rośliną (czy istnieje coś co mogłoby zastąpić trawę, żeby w miarę wyglądało i można było po tym chodzić).
Pytanie jest czy takie działania mają sens, czy inne rośliny (na rabatach) będą bardziej odporne na pędraki niż trawa? Pędraki znajdowałem na działce od początku ale było to po kilka sztuk na 1m2, a pod trawnikiem to ich znalazłem kilkadziesiąt a na istniejących rabatach nie widzę, żeby coś złego się działo z roślinami tak samo jak z truskawkami czy malinami. W tym roku też po założeniu rabat mam kreta, który już przeorał wszystkie rabaty i na trawnik też wchodzi ale widocznie pędrakom nie daje rady albo ich nie lubi .
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychOstatnio edytowane przez Elfir ; 26-08-2012 o 12:03
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychWidziałaś forum o bambusach? Tam ludzie wklejają swoje okazy. W kilku zoo i ogrodach botanicznych też stosowane są nasadzenia.
W Polsce najlepiej zimuje Fargesia nitida i Fargesia murielae (dorastaja do 1,5-2,5 m). Rosną w półcieniu. Sa to bambusy kępowe.
Jak każdy bambus wymagają żyznej, wilgotnej (ale nie mokrej) gleby i obfitego nawożenia.
Trochę bardziej wrażliwy na mrozy jest Phyllostachys aureosculata - ale rośnie wyżej i potrzebuje słońca. Jest to bambus rozłogowy.
Bambusy w mroźne, bezśniezne zimy przemarzają do gruntu i wybijają z korzeni (wymagają grubej warstwy ściółki z kory i swoich własnych opadłych liści)
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychRaczej wygląda na uszkodzenie mechaniczne.
Widzę, że drzewko i tak miało wcześniej uszkodzoną korę, bo ma zagłębienie w pniu. Takiego kupiliście?
Niestety nie pomogę za bardzo, bo z żadną chorobą mi sie to nie kojarzy. Rak bakteryjny dotyka czereśnie i wiśnie. Ambrowiec nie jest z nimi spokrewniony.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDziękuję za odpowiedź !
Tak na szybciutko jeszcze chciałam zapytać czy z tego zdjęcia (rok temu -rozpoczęcie budowy) można cokolwiek wywnioskować o rodzaju ziemi?
Właściwie to nikt fachowy nie oceniał naszej gleby . Na tej ziemi rosły sosny ,brzozy ,łubin ,krwawnik.
W lewym górnym rogu widać górę zebranego humusu
Ostatnio edytowane przez magdajusz ; 26-08-2012 o 17:44
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionych