dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Strona 374 z 902
Pokaż wyniki od 7.461 do 7.480 z 18033
  1. #7461

    Domyślnie

    To i ja podepnę się pod wątek.
    Mam kilka pytań.Posiadam i użytkuję od wielu lat ogród warzywno-owocowy(tzn rosną drzewa jabłonki, czereśnie, śliwy, orzechy pod nimi grządki warzywne-pewnie nie jest to za dobry pomysł ale na pozostalej cześci działki ziemia jest pełna gruzu oraz zacieniona przez zabudowania) warzywa na grządkach bardzo słabo rosną ,chorują (pomimo przestrzegania właściwego sąsiedztwa roślin) i jest masa chwastów mimo plewienia (szczególnie powój z głębokimi korzeniami). Co z tym wszystkim zrobić?
    Czy miernota upraw jest spowodowane tylko sąsiedztwem drzewa czy też może rodzajem gleby?
    4 lata temu był nawieziony obornik,potem już niczym nie było użyzniane,tylko niektóre grządki odrobiną kompostu(zresztą chyba zle zrobionego bo nie był przewracany).Nie wiem jakiego typu jest gleba(wiem że to 4 klasa) ale jakie ma ph itd-nie znam się na tym kompletnie.Co powinnam więc zrobić?
    Czy muszą być wycięte drzewa czy może skupić się poprawie stanu gleby?

    W innej z części działki z kolei(a zastanawiam się czy może przenieśc grządki tam wlaśnie)jest trwanik ale mimo ze byla siana trawa to obecnie rosnie tam mech i osty,o czym może świadczyć ich obecność?Czy warto zrywać darn i robić tam grządki?Jesli tak jakie najlepiej ulokowac tam rośliny?(mam na myśli wyłącznie rośliny jadalne).

    Kolejnym jeszcze kłopotem w ogrodzie są duże ilości ptaków (wróble ,szpaki)wyjadają świeżo posiane warzywa,a także obgryzają te które już urosły.Czy można się ich jakoś pozbyć?

    Zastanawiam sie nad kupnem mieszkania z działką, nie podjęłam jeszcze ostatecznej decyzji i tu też chciałabym poprosić o radę-czy ten mój obecny ogród próbować jakoś reanimować *czy to sie da?)czy lepiej zacząć na "nowym"(z tym że ten nowy jest terenem po zalewaniu gnojówką bydlęcą o czym już tu wspominałam-więc też będzie pewnie z nim nieco kłopotów)?

  2. #7462
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!FORUMOWICZ WIELKI SERCEM
    Elfir

    Zarejestrowany
    Dec 2007
    Skąd
    Kórnik
    Posty
    50.149
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    54

    Domyślnie

    Cytat Napisał Marfa Zobacz post
    Mam pytanie o pęcherznicę. Kupiłam i chcę posadzić. Czy mam ją przycinać? Czytałam, że pierwsze cięcie zaraz po posadzeniu, ale wszędzie też piszą, że ciąć na wiosnę.. więc już nie wiem :/ Jeśli ciąć to jak? Pozdrawiam
    Możesz przyciąc jak zrzuci liście (wejdzie w stan spczynku) albo wiosną.

  3. #7463
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!FORUMOWICZ WIELKI SERCEM
    Elfir

    Zarejestrowany
    Dec 2007
    Skąd
    Kórnik
    Posty
    50.149
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    54

    Domyślnie

    Cytat Napisał f.5 Zobacz post
    mam wrazenie ze od czasu kiedy uskuteczniłem automatyczne nawadanie zaczął się problem.
    Mozna jakos ratować czy spisać na straty ?
    No tak ogólnie to mamy już jesień.
    Wygrab liście i spal na wszelki wypadek.
    O tej porze roku już nie podejmę się identyfikacji czegokolwiek
    W kazdym razie katalpa lepiej podchodzi do zimowania na glebie suchej niż wilgotnej.

  4. #7464
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!FORUMOWICZ WIELKI SERCEM
    Elfir

    Zarejestrowany
    Dec 2007
    Skąd
    Kórnik
    Posty
    50.149
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    54

    Domyślnie

    Cytat Napisał shesadda Zobacz post
    Mam kilka pytań.Posiadam i użytkuję od wielu lat ogród warzywno-owocowy(tzn rosną drzewa jabłonki, czereśnie, śliwy, orzechy pod nimi grządki warzywne-pewnie nie jest to za dobry pomysł ale na pozostalej cześci działki ziemia jest pełna gruzu oraz zacieniona przez zabudowania) warzywa na grządkach bardzo słabo rosną ,chorują (pomimo przestrzegania właściwego sąsiedztwa roślin) i jest masa chwastów mimo plewienia (szczególnie powój z głębokimi korzeniami). Co z tym wszystkim zrobić?
    Warzywa potrzebują światła, więc pod drzewami nie mają dobrych warunków. Na dodatek musza konkurowac z drzewami o składniki pokarmowe.
    Rozwiązaniem byłaby uprawa warzyw w miejscu lepiej oświetlonym i bezdrzewnym. Problem z korzeniami mozna częsciowo rozwiązać stawiając podwyższone rabaty na warzywa:

    http://www.ogrodowisko.pl/artykuly/3...leby-pod-ogrod

    Gleba jest najwyraźniej ok.

    Cytat Napisał shesadda Zobacz post
    W innej z części działki z kolei(a zastanawiam się czy może przenieśc grządki tam wlaśnie)jest trwanik ale mimo ze byla siana trawa to obecnie rosnie tam mech i osty,o czym może świadczyć ich obecność?Czy warto zrywać darn i robić tam grządki?Jesli tak jakie najlepiej ulokowac tam rośliny?(mam na myśli wyłącznie rośliny jadalne).
    mech - gleba zbyt ciężka, zbyt zbita lub zbyt kwasna, zbyt zacieniona, zbyt wilgotna lub wszystko naraz. Czy była robiona aeracja? Wertykulacja? Czy trawnik nawożono? Czy badałaś odczyn (polecam płyn Helliga do kupienia w centrach ogrodniczych)

    Myślę, że możesz uprawiać co chcesz. Przeniesienie tu warzywnika byłoby dobrym pomysłem. W słońcu mogą też rosnac krzewy jagodowe - borówki, maliny, porzeczki.

    Cytat Napisał shesadda Zobacz post
    Kolejnym jeszcze kłopotem w ogrodzie są duże ilości ptaków (wróble ,szpaki)wyjadają świeżo posiane warzywa,a także obgryzają te które już urosły.Czy można się ich jakoś pozbyć?
    Strach na wróble, wiszace puszki, drobnooczkowa siatka na grządkach.

    Cytat Napisał shesadda Zobacz post
    Zastanawiam sie nad kupnem mieszkania z działką, nie podjęłam jeszcze ostatecznej decyzji i tu też chciałabym poprosić o radę-czy ten mój obecny ogród próbować jakoś reanimować *czy to sie da?)czy lepiej zacząć na "nowym"(z tym że ten nowy jest terenem po zalewaniu gnojówką bydlęcą o czym już tu wspominałam-więc też będzie pewnie z nim nieco kłopotów)?
    Kazdy ogód da się reanimować.

  5. #7465
    ELITA FORUM (min. 1000) Avatar mariola3108
    Zarejestrowany
    Feb 2011
    Skąd
    Podbeskidzie
    Posty
    1.240
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    2

    Domyślnie

    Cytat Napisał kacha.crac Zobacz post
    Elfir, pytanko o sosne czarna...kupilismy i jakos z rozpedu posadzilismy w ziemi kwaśnej do iglaków (3,5 - 4,5 ph)
    jako uzupełnienie odpowiedzi Elfir i na pocieszenie dodam tylko, że u mnie sosny czarne w kwaśnej ziemi (ok. 4-5 ph) rosną jak oszalałe i wyglądają na wyjątkowo szczęśliwe
    Ostatnio edytowane przez mariola3108 ; 08-10-2012 o 21:59

  6. #7466
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... FORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar mirela99
    Zarejestrowany
    Jun 2008
    Posty
    7.243

    Domyślnie

    ...
    Ostatnio edytowane przez mirela99 ; 10-10-2012 o 11:01
    „Kobiety są błędem natury... z tym ich nadmiarem wilgoci i ich temperaturą ciała
    świadczącą o cielesnym i duchowym upośledzeniu... są rodzajem kalekiego,
    chybionego, nieudanego mężczyzny... Pełnym urzeczywistnieniem rodzaju ludzkiego
    jest mężczyzna.” (św. Tomasz z Akwinu)
    Granat

  7. #7467
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... FORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar mirela99
    Zarejestrowany
    Jun 2008
    Posty
    7.243

    Domyślnie

    http://www.wiz.pl/main.php?go=1&op=2&id=375 Nawet mykolodzy nie sa pewni dlaczego.
    o matko, jaka ciekawa rozmowa. Jestem w szoku, że tak mało wie się o grzybach ... i że tylko jeden grzyb jest śmiertelnie trujący u nas ... nono ...

    A o tym mówimy:
    „Kobiety są błędem natury... z tym ich nadmiarem wilgoci i ich temperaturą ciała
    świadczącą o cielesnym i duchowym upośledzeniu... są rodzajem kalekiego,
    chybionego, nieudanego mężczyzny... Pełnym urzeczywistnieniem rodzaju ludzkiego
    jest mężczyzna.” (św. Tomasz z Akwinu)
    Granat

  8. #7468

    Domyślnie

    Prawdziweczki też nie pod każdą brzózką chcą rosnąć,niestety...Dzisiaj w całym zagajniku znalazłam tylko pod jedną,ale za to osiem

    Elfir-czy mozesz mi powiedzieć,jaka jest "rozpiętość korzeni" daglezji zielonej powiedzmy,20 letniej ? Chciałam ją posadzić w pobliżu zakopanego zbiornika na gaz płynny i nie wiem,jaka odległośc będzie bezpieczna?(20letniej,bo dalej w przyszłość raczej myślami nie wybiegam...)
    nigdy nie jest za późno na szczęśliwe dzieciństwo
    http://forum.muratordom.pl/kacik-ado...ia,t182994.htm

  9. #7469
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!FORUMOWICZ WIELKI SERCEM
    Elfir

    Zarejestrowany
    Dec 2007
    Skąd
    Kórnik
    Posty
    50.149
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    54

    Domyślnie

    minimum taka jak zasięg korony, czyli 8-10 m (cała średnica, więc od pnia 4-5 m).

  10. #7470

    Domyślnie

    dzięki po raz kolejny
    nigdy nie jest za późno na szczęśliwe dzieciństwo
    http://forum.muratordom.pl/kacik-ado...ia,t182994.htm

  11. #7471

    Domyślnie

    Elfir, proszę powiedz mi czy tuje to można sadzić jesienią czy raczej na wiosnę?

  12. #7472
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!FORUMOWICZ WIELKI SERCEM
    Elfir

    Zarejestrowany
    Dec 2007
    Skąd
    Kórnik
    Posty
    50.149
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    54

    Domyślnie

    rośliny z doniczki sadzi się w okresie kiedy ziemia nie jest zamarznięta.

  13. #7473
    STAŁY BYWALEC (min. 300) Avatar AgaKuba
    Zarejestrowany
    Jun 2007
    Skąd
    Olszyna
    Posty
    460
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    1

    Domyślnie

    Elfir mam kilka pytań do Ciebie, a mianowicie:
    1. Mam posadzone kilka krzaczków laurowiśni.....czy chronić ją jakoś zimą czy zostawić? Jeśli chronić to w jaki sposób? Można podsypać dół korą?
    2. Posadziłam wczoraj drzewka owocowe, czy je jakoś chronić?

    Będę bardzo wdzięczna za odpowiedź
    Granat
    Komentarze
    Mieszkamy od 13.04.2012

  14. #7474
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!FORUMOWICZ WIELKI SERCEM
    Elfir

    Zarejestrowany
    Dec 2007
    Skąd
    Kórnik
    Posty
    50.149
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    54

    Domyślnie

    Laurowiśnia koło Olsztyna? Na twoim miejscu wykopałabym i na zimę przeniosła do szklarni/tunelu foliowego. Albo liczyła na wyjątkowo łagodną zimę.
    W każdym razie podlać obficie, okryć naprawdę grubo ściółką i okryć gałązkami drzew iglastych lub kapturkiem z białej włókniny. Przy czym okrywa się dopiero po ustablizowaniu niskich temperatur. Gdyby okryć teraz, roślina by się rozhartowała.

    Drzewka owocowe są odporne na warunki atmosferyczne (o ile odmiany były właściwie wybrane). Najwyżej grubo wyściółkować korą. Jesli działka nie jest ogrodzona to niezbędne będa siatki wokół pnia jako zabezpieczenie przed zającami.

  15. #7475
    ELITA FORUM (min. 1000) Avatar martaibartek
    Zarejestrowany
    Oct 2009
    Skąd
    Nowa Wieś/Pasłęk
    Posty
    2.231

    Domyślnie

    Elfir czy szałwię omszoną ścina się na zimę? czy trzeba ją okrywać? dziękuję
    Codzienny C117 czyli nasze Stańczykowo!!!
    Budujemy CODZIENNEGO dla nas bardzo niezwykłego

  16. #7476
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!FORUMOWICZ WIELKI SERCEM
    Elfir

    Zarejestrowany
    Dec 2007
    Skąd
    Kórnik
    Posty
    50.149
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    54

    Domyślnie

    nie ścinać - dopiero wiosną. Jest całkowicie odporna na mrozy. U mnie wysiewa się wszędzie, nawet w szczelinach chodnika.

  17. #7477
    STAŁY BYWALEC (min. 300) Avatar AgaKuba
    Zarejestrowany
    Jun 2007
    Skąd
    Olszyna
    Posty
    460
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    1

    Domyślnie

    Dzięki Elfir
    Mieszkam w Olszynie, dolny śląsk Dzisiaj kosiłam i dół laurowiśni okryłam skoszoną trawą.
    To czyli okryć ją jak już mrozy na dobre zagoszczą?
    Granat
    Komentarze
    Mieszkamy od 13.04.2012

  18. #7478

    Domyślnie

    Skoro roszalały sie pytania o okrywanie na zime, to osmiele sie zapytac czy lawende i wrzośce powinnam czyms oslanaic na zime? Jeśli tak to czym i w jaki sposób? dzieki

  19. #7479
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... Avatar sure
    Zarejestrowany
    Nov 2007
    Posty
    8.500
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    499

    Domyślnie

    Elfir, zauważyłam, że mojej sośnie Negishi żółkną igły, mają też trochę brązowych plamek, jak przy osutce. Czy teraz można jeszcze wykonać oprysk p. chorobom grzybowym i ewentualnie czym?
    pozdrawiam, Agata
    k
    d

  20. #7480
    ELITA FORUM (min. 1000) Avatar mariola3108
    Zarejestrowany
    Feb 2011
    Skąd
    Podbeskidzie
    Posty
    1.240
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    2

    Domyślnie

    Cytat Napisał kacha.crac Zobacz post
    czy lawende i wrzośce powinnam czyms oslanaic na zime? Jeśli tak to czym i w jaki sposób? dzieki
    ja okrywam gałęziami choiny. sprawdza się doskonale

Strona 374 z 902

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony