Jak wspominałam - gatunek nie ma znaczenia. Znaczenie ma faktura, którą chcesz uzyskać, pokrój.
Twoje jodły nie będą wiecznie malutkie - roślina towarzysząca musi mieć odpowiednio zbilansowaną względem nich wielkość. Na dodatek niektóre rabaty oglądasz z daleka. Nie ma wiec sensu obsadzać ich niewielkimi roślinkami, bo i tak nie będzie ich widać. Chyba, że to będzie coś średniego (jak np. imperata) i obsadzisz szeroki pas przed tymi miskantami, żeby było widać je w masie.
tutaj miskant na trawniku:
Ciekawą trawą, wcześnie ozdobną, jest trzcinnik krótkowlosy - Calamagrostis brachytricha.
Ja bym na ogrodzie z takim widokiem nie wprowadzała strukturalnie obcych gatunków. Zamiast jodły użyłabym sosen (przy granicy wyższych kosodrzewin), ewentualnie świerka. Oraz masowych nasadzeń "preriowych".