Adams vs. Oknoplast

[ad225]

Planuję wymienić okna (5 sztuk O34 + jedna sztuka OB4). Dostałem wycenę z Adams na 5200 zł, natomiast z Oknoplast na 6200 zł. Warto dokładać 1000 zł do tych drugich?
Taką mam specyfikację (podstawowe modele):
Adams:
Profil 5-komorowy Aluplast ID4000 Classic
- Szyba U-1,0
- U dla okna = 1,41
- CIEPŁA RAMKA GRATIS dzięki czemu U=1,33
- okucia Roto
- Gwarancja na okna 5 lat, na montaż 3 lata
Dopłata za dodatkowy uchył skrzydła to 47 zł sztuka.

Oknoplast:
Profil 5-komorowy Veka Koncept
- U dla okna 1,3
- Okucia Maco Multimatic ,klamki Hoppe ,uszczelki z EPDM
- gwarancja 7 lat na okno

Ile powinno być zaczepów antywyważeniowych?
Warto zainteresować się oknami Avante i M&S?
Dzięki za pomoc.

[witek86]

Adams Oknoplast M&S to porównywalne dobre okna! masz wyliczone podstawowe wersje ,oknoplast ma 7lat gwarancji?od kiedy?
montowałem oknoplast wiec moge powiedzieć ze dobrze wstawione nie beda stwazac problemów!tylko czy chcesz doplacic 1000 ?o adamsie bedzie chyba wiedział wiecej z tego co pamietam forumowicz "stary" to pewnie ci podpowie

[ad225]

Nie ukrywam, że dość duże znaczenie ma cena bo mam sporo wydatków remontowych i dość ograniczony budżet. Na stronie Oknoplastu jest informacja o 7 latach. Dopłata do wyższych modeli jest na powiome 2-3% tylko czy różnicą jest sam wygląd?

[jareko]

Adamsa spokojnie polecić można tak samo jak ID4000 - jak zawsze, podstawowy warunek - to prawidłowy montaż

[ad225]

Dzięki za opinię. To pozostaje mi negocjować i porównać oferty bo np. w 2 salonach Adams różne ceny za dodatkowy uchył mają .

[slaku]

Wiadomo, jeśli nie chcesz wydawać duzej kasy to mozesz spokojnie wziąść Aluplasta ID 4000, zły wybór to nie będzie.


No i tak jak Jarecki dobry montaż i będzie wszystko dobrze.

[ad225]

To jeśli tak mówicie to zdecyduję się na ID4000. Wyszło mi około 5400 zł z ciepłą ramką, dwoma skrzydłami RU i parapetami MDF wewnątrz.

[finlandia]

Odkąd pamiętam, Oknoplast reklamował sie z 7letnią gwarancja..

[jareko]

Powiedzmy sobie szczerze. Wystarczy gwarancja roczna no dwuletnia. Wszelkie wady produkcyjne wychodzą pierwszej zimy i pierwszego lata. Później nic z oknem sie nie dzieje.

[ad225]

Na Adamsa jest 5 lat, a sprzedawca powiedział, że na montaż 3 lata. Inny salon już tylko rok daje na montaż.

[jareko]

Gdybym był klientem i poczytał sobie Forum to biorąc pod uwagę to co sie dzieje z montażami dla mnie ważniejsza byłaby gwarancja na montaż niż długa gwarancja na okna.

[_FIX_]

Tylko, że w nowych budynkach okno zaczyna być normalnie użytkowane średnio po 12-24 miesiącach od montażu. Jeśli jest to wymiana tak jak u założyciela wątku to po roku użytkowania powinny "wyjść" ewentualne wady.
Oknoplast ma gwarancję 7 lat.

[jareko]

owszem, użytkowane może i tak ale wszelkie wady wychodzą nawet w oknie nieużytkowanym, istotne jest by sobie popracowało jeden sezon termicznie. Poza tym w czasie budowy i tak jest użytkowane i to dość agresywnie przez kolejne ekipy wykonawcze

[ad225]

Jareko to jak mówisz ? Brać tego Adamsa?

[jareko]

powiem - TAK a coś pójdzie nie tak to ja mam być winny? Nic z tego ale... ja bym dla siebie brał

[ad225]

Nie będzie żadnego zwalania winy . Co najwyżej będę sobie pluł w brodę .

[jareko]

produkt jest naprawdę dobry jakościowo - ale jak wszystko w budowlance, można to spierniczyć montażem - niestety

[ad225]

Ok . O jakieś konkretne parametry/szczegóły powinienem pytać przed złożeniem zamówienia i montażem?

[ad225]

Był u mnie gościu na pomiar okien i trochę mnie zaskoczył. Zaczął mierzyć i powiedział, że okna powinny być 1450x1410. Stare są standardowe jak O34. Wg mnie jakoś dziwnie mierzył. Raz patrzył całe okno, raz ramę w środku. Co o tym myślicie? Fabryka przecież tak o sobie nie zrobi 5 okien mniejszych o 2 cm .

[stary]

Był u mnie gościu na pomiar okien i trochę mnie zaskoczył. Zaczął mierzyć i powiedział, że okna powinny być 1450x1410. Stare są standardowe jak O34. Wg mnie jakoś dziwnie mierzył. Raz patrzył całe okno, raz ramę w środku. Co o tym myślicie? Fabryka przecież tak o sobie nie zrobi 5 okien mniejszych o 2 cm .

A dlaczego fabryka ma nie zrobić ? Przecież żadna nie produkuje okien tylko tzw. typowych, przeciwnie : wszystko jest produkowane pod konkretne zlecenie i w tym przypadku także wykona takie okna jakie on (czy jemu podobni) zamówi. Z jakiej racji technolog ma się domyślać co zamawiający mierzył i dlaczego dodał czy odjął kilka cm?
A dlaczego tak dziwnie mierzył i zdjął jakieś centymetry? Prawdopodobnie dlatego, żeby za bardzo nie skuwać glifów chcąć wstawić okno o takich wymiarach jak stare oraz żeby parapet zewnętrzny nie zakrył otworów odwodnieniowych.