dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Pokaż wyniki od 1 do 5 z 5
  1. #1

    Domyślnie Sadza w trybie podtrzymania

    Witam

    Mój piecyk: Defro Komfort Eko 15kW palony ekogroszkiem. Wszystko ładnie i ślicznie, piecyk chodzi jak ta lala, płomień w trybie pracy jest żołty, nie kopcący, jednakze w trybie podtrzymania, strasznie kopci, w sensie.... już po dobie ścianki w piecu są całe w sadzy, a po tygodniu to zeskrobuje jej ze ścianek 5mm. Zakładam iż nie jest to zdrowe dla pieca (temp. min. 54 stopnie). Węgiel raczej dobry (brany od zaufanego sprzedawcy z Mysłowic). Czy może to być wina nastawów? Co w takiej sytuacji powinienem robić? Zmniejszać czas pomiędzy przedmuchami podczas podtrzymania?

    Z góry dziękuje za pomoc.
    Piterson

  2. #2
    ELITA FORUM (min. 1000) Avatar czp01
    Zarejestrowany
    Nov 2009
    Skąd
    Rybnik - Kamień
    Posty
    2.540

    Domyślnie

    Za mało powietrza w trybie podtrzymania:

    - Sprawdź czy masz klapkę na dmuchawie, a jeżeli tak to zwiększ jej przerwę w czasie postoju. Klapka może zbyt szczelnie się zamyka i stąd w trybie podtrzymania z braku powietrza kocioł zarasta sadzą. (przerabiałem ten temat u siebie i na kapce powinno byc co najmniej 1 cm przerwy)

    - może nie masz klapki na dmuchawie - to spróbuj zwiększyć moc dmuchawy w trybie podtrzymania,

    - sprawdź jak masz ustawiony szyber kominowy ( może jest za bardzo przymknięty to go bardziej otwórz - na początek możesz otworzyć cały to będziesz widział czy jest różnica co do ilości sadzy)

    - jeszcze jedno ( kiedy ostatnio czyściłeś palnik ) może palnik i kanały powietrzne pozarastały popiołem i trzeba go po prostu wyczyścić. Jak już będziesz czyścił palnik to zerknij też na dmuchawę czy nie ma tam jakiegoś pyłu i popiołu, który utrudnia swobodny przepływ powietrza.

    Ostatnio edytowane przez czp01 ; 17-03-2013 o 09:52

  3. #3

    Domyślnie

    Cytat Napisał Piterson69 Zobacz post
    ,,,, Czy może to być wina nastawów? Co w takiej sytuacji powinienem robić? ,,,,
    Raczej nie jest to wina nastaw parametrów w sterowniku.

    Jest to raczej wina w jaki sposób i gdzie dokonujemy spalania węgla. To jest moja, taka bardzo ogólna odpowiedź na Twoje pytanie.

    1 - przedzwoń do producenta kotła
    2 - możesz sugerować się podpowiedziami innych forumowiczów
    3 - możesz zapoznać się z http://zawijan.wordpress.com i sam dociekać prawdy o powstawaniu nadmiernych ilości sadzy w tak zwanym trybie podtrzymania.
    Andrzej

    Słucham Radia Wnet http://wnet.fm/

  4. #4
    ELITA FORUM (min. 1000) Avatar czp01
    Zarejestrowany
    Nov 2009
    Skąd
    Rybnik - Kamień
    Posty
    2.540

    Domyślnie

    Co do producenta też dobry pomysł. Sam na początku swojej przygody z kotłem ściągałem do domu serwisanta ze 3 razy - no akurat trafiłem na fajny serwis i cierpliwego i dociekliwego serwisanta to mi nawet pomógł.

  5. #5

    Domyślnie

    Witam

    Dziękuję za pomoc. Zaiste była klapeczka przy nawiewie, ale była ona obciążona przez mojego montera dwoma nakrętkami w taki sposób iż gdy nawiew się włączał to się otwierałą siłą pędu powietrza, a jak wentylator się wyłączał, ciężar nakręconych nakrętek zamykał nawiew szczelnie. Wystarczyło tylko ustawić ją w pozycji otwartej i problem z sadzą zniknął.
    Dziękuję za pomoc.
    Pozdrawiam

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony