Cytat Napisał Adam626 Zobacz post
Pralnia na kondygnacji sypialni to nie tylko pralnia ale tez miejsce przechowywania ubran i bielizny przeznaczonej do prania. Takze miejsce uprasowania koszuli czy spodni przed zalozeniem. Jesli pralnia na dole a spanie na gorze to co zrobic z brudami po kapieli? Jak rano uprasowac koszule czy deska w sypialni ma stac na stale? To sa codzienne rytualy zas pan od pralki to raczej zdarzenie rzadkie. W sumie kazdy moze miec inny tryb zycia to fakt.
u mnie pralnia to jedno z czesciej uzywanych zyciowo pomieszczen. Pomysl zrobienia jej w bliskosci garderoby i sypialni uwazam za 100procent trafiony.
moj maz koszule prasuje sobie w garderobie, tam gdzie sie ubiera i przebiera. w sypialni nie mamy ubran wiec nie ma powodu do trzymania tam deski do prasowania. brudne rzeczy wrzucalismy do koszy w lazience (teraz mam parterowke i pralnie przy lazience wiec jest inaczej to rozwiazane) czesto tez po kapieli schodzilismy na dol zeby jeszcze przed spaniem posiedziec, pogadac wiec i ciuchy mozna zniesc.

mam inny punkt widzenia. dla mnie czesc sypialna to sypialna a nie gospodarcza i tyle.