na obecnym etapie:
- garaż w domu a nie oddzielny budynek,
- schody drewniane a nie betonowe,
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychMy jeszcze jesteśmy mieszkańcami blokowiska, ale to co mnie doprowadziło do podjęcia szybkiej decyzji o budowie domu:
- brak miejsca na zgrzewki z wodą mineralną, kartony mleka itp.Teraz upychamy je po kątach, w nowym domu mamy spiżarkę
-bieganie po całym mieszkaniu z wieszakiem na pranie - w domu - pralnia z miejscem do prasowania
- panele w dużym pokoju - bardzo się rysują ( wprawdzie mam jeszcze starej generacji)
-oświetlenie halogenowe w przedpokoju i kuchni - ciągle żarówki się przepalają i są wysokie rachunki za prąd. Teraz projektujemy tak, żeby wszędzie dało się używać żarówek oszczędnościowych.Jak widzę jak ludzie sobie robia gwiazdy na suficie - to mi ich jest żal....
Pozdrawiam!
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychA ja nie wiem jaki kolor bym zrobiła no bo kopiliśmy kolor TIAMA z Oknoplusa (obustronnie) i mamy ciekawe zadanie dobrać do tego koloru resztę (http://www.oknoplus.com.pl/62/dostepne-kolory/ - trzeci w górnym pasku) o dobraniu bramy i drzwi zew nie ma mowy więc mamy antracytowe z hormanna, z pomocą arch zaprojektowalismy łupkową część portalową do domu. Ale jak mi przyjdzie wnętrza robić to się pochlastam a białym nie byłoby tego kłopotu
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychMoniczka, a czy Ty wiesz, ile kosztują schody drewniane ?
Betonowe możesz od biedy zakryć wykładziną i wykończyć na gotowo za 2-3 lata. A bez żadnych schodów się żyć nie da. Chyba że po drabinie...
Co do żarówek oszczędnych - to prawda, że rozpalają się b. długo. I w dodatku mają takie trupowate światło... Nie cierpię ich.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychWitam
Chetnie przyłączę się do dyskusji.
Obecnie buduję dom dość, duży (250 m2 + garaz 41 m2), ale poligon doświadczalny przeszliśmy przy urządzaniu mieszkania (103 m2), więc powiem co się sprawdziło a co nie i co zastosujemy w domku.
Doświadczenia z mieszkania:
- drzwi wewnętrzne tylko 100 cm zamiast standardowych 90 cm (100 otwór w murze, 90 w świetle otwartych drzwi)
- zamiast szaf wnękowych, garderoby garderoby i jeszcze raz garderoby (wygoda, lepsze zagospodarowanie powierzchni no i cena)
- duże lustro w łazience nad umywalką, takie wklejane między płytki (im większe tym lepsze, koszt nie jest duży)
- ogrzewanie podłogowe w łazience (maty, sterownik mikroprocesorowy). Radzę też zrobić takie w kuchni. W domu na całości będę miał wodną podłogówkę.
- miski wc tylko podwieszane i w każdej łazience (nigdy nie wiadomo co się przydarzy)
- dobre wentylatory w łazience
- kabina prysznicowa: brodzik murowany i wyłożony terakotą, do tego drzwi przesuwne, i panel prysznicowy z hydromasażem - super uczucie)
- oczywiście kable do kina domowego poprowadzone w ścianach lub wylewkach (ale tu uwaga, dobrze jest być pewnym co do aranżacji pomieszczenia albo najlepiej, położyć same rurki do 2 kombinacji żeby nie było problemu. U mnie problem się właśnie pojawił, ale na szczęście część instalacji wykorzystałem).
- dużo (bardzo dużo) gniazdek elektrycznych na wszelki wypadek, póżniej tego nie zrobisz.
- zmywarka tylko 60 cm za wszelką cenę nawet kosztem zmniejszenia jakiejś szafki.
- dobry wyciąg, nie musi być super cichy w końcu nie gotujesz w nocy. My mieliśmy taki wkład do zabudowy Fabera (wydajność 650 m3/h) i nie było problemu z zapachami.
- nigdy więcej blatu kuchennego z laminatu.
- ciekawym rozwiązaniem (wygląd i koszt) była duża szafka (ponad 1,5 m szerokości) w łazience zrobiona z karton gipsu (szkielet) i obłożona plytkami, także blat. W blacie była umywalka.
Rozwiązania, które będą zastosowane w domu:
- na całości podłogówka wodna, żadnych kaloryferów (siedlisko brudu)
- wentylacja mechaniczna z rekuperatorem i GWC
- garaż w bryle budynku z wejściem przez wiatrołap (oczywiście drzwi antywłamaniowe)
- w wiatrołapie szafa wnękowa oraz włącznik swiatła z czujnikiem ruchu
- 3 łazienki: jedna na dole (do korzystania w dzień i dla gości), 2 na górze (jedna duża ok. 10 m2: wanna, kabina prysznicowa z panelem, 2 umywalki, wielkie lustro, oczywiście okno dachowe i to nad wanną, nie będzie otwierane, nie ma takiej konieczności. druga mniejsza: prysznic, umywalka i WC)
- żadnych dywanów czy wykładzin
- blaty kuchenne granitowe, zamiast płytek nad kuchenką (albo całością blatu) płyta z kamienia (żadnych fug, łatwość czyszczenia). Oczywiście nie zamawiane przez żadne studio tylko u jakiegoś kamieniarza żeby nie zbankrutować.
- piekarnik tylko w słupku
- szuflady tylko z hamulcami (akcesoria Blum), żadnych obrotnic w szafkach narożnych ani tym podobnych bajerów (koszt niewspółmierny do korzyści).
- nie mieliśmy ale zrobimy: sortownik na śmieci w szafce zlewozmywakowej, naciskamy kolanem i wyjeżdża
- zdecydowanie odkurzacz centralny
- wygodne szerokie schody (szerokość biegu ok. 1,2 m)
- kino domowe w salonie to nieporozumienie (akustyka, no i nie możesz oglądać kiedy chcesz, np. w nocy, dodatkowo problemy z aranżacją pomieszczenia bo jest to pomieszczenie otwarte), więc będzie ono w oddzielnym pokoju dodatkowo wyciszonym od środka
- oczywiście sieć komputerowa kablowa gigabitowa (tego później nie da się zrobić) do każdego pomieszczenia (nawet do kuchni) mimo że będzie oczywiście też router bezprzewodowy. Powód duża różnica w przepustowości. A zbliża się era HDTV (potrzebna bardzo duża przepustowość) oraz telewizja (pewnie też hdtv) oferowana przez internet. Łącze bezprzewodowe tego nie udźwignie, szczególnie jeśli kilka osób zechce oglądać na różnych telewizorach.
- bardzo dużo gniazdek elektrycznych w ramkach wielokrotnych
- antena satelitarna z kilkoma konwerterami (zez) i lub z obrotnicą. wyjścia konwerterów podłączone do multiswitcha. Na każdym telewizorze możliwość oglądania innego kanału.
- w korytarzu na górze dyskretne światełka sterowane czujnikami ruchu (po zmroku) żeby można bez problemu przejść w nocy nie budząc innych i nie szukając kontaktu, to samo przy schodach (swiatełka osadzone nisko nad stopniami)
- oczywiście garderoby
- pralnia na górze z miejscem na suszenie i suszarkę kondensacyjną (są coraz tańsze)
- gniazdka na zewnątrz budynku, jakieś światełka też (przy ścieżce, ogrodzeniu)
- automatyczne podlewanie trawnika, ogrodu (powód: piękny trawnik)
- zlew w garażu
- żadnych świetlówek energooszczędnych (zysk iluzoryczny, większość prądu zużywa się na inne cele niż oświetlenie)
- spiżarni nie udało się umieścić przy samej kuchni ale będzie ona w pomieszczeniu gospodarczym
- żadnych balkonów, przecież to dom a nie mieszkanie. Tylko taras na poziomie parteru
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychwiem ze u mnie brodzik - nie bedzie w rogu z plastikowymi przesuwanymi drzwiami (chyba ktos tez to pisal)
mialam kiedys taki - nie wiem co jest ale zawsze to cholerstwo sie zle przesuwało , zacinało albo przeciekało
obecnie w mieszkaniu mam taki - dobrej jakosci i niby dobrej firmy - z drzwiami uchylnymi - ok jest lepiej ale to nie to i wogole zawsze sie boje ze jak sie przypadkiem mocniej opre to te plastikowe scianki wyleca a pozatym masakra z czyszzceniem - zaraz po prysznicu musze sciagac takim ustrojstwem do szybek zeby obrzydliwych zacieków nie było choc niby wykonany jest z takiego tworzywa co sie "samo czysci", (nie powiem co robi a nie czysci bo nie chce uzywac brzydkich wyrazów )
w domu kabina prysznicowa bedzie miedzy sciana domu i druga scianka tez murowaną ( w tej drugiej beda wymurowane pólki na te wszystkie prysznicowe utensylia) oczywiscie oblozone czyms wododpornym (mysle o czyms w rodzaju plytek klinkierowych , ew pelnej cegle - jeszcze nie wiem ) czyli kabina prysznicowa z 3 stron obudowana scianami
Czwarta sciana albo bedzie cos w rodzaju drzwiczek - albo ich nie bedzie (i coraz bardziej sklaniam sie do tego rozwiazania) bo kabina bedzie ustawiona tak zeby mozna bylo sobie spokojnie chlapac wode czy rozlewac - a na podlodze spadek zeby woda splywala do jakiejs dyskretnej i estetycznej szczelinki odpływowej
zastanawiam sie na takim rozwiazaniem z "przedsionkiem" do kabiny - wtedy wlasnie bez zadnych drzwiczek :
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychna razie glosno mysle
nawet jak bez "przedsionka" to jakby bylo daleko od np. kibelkow to niech zostanie otwarte - chlapac na 5 m sie nie bedzie chyba najwyzej na metr
w kazdyym razie stanowczo obudowany z 3 stron scianami i raczej "bezdrzwiczkowy"
ps. ave! ja w akdemiku nie mieszkalam nigdy ale bywalam - fakt ze tam tez byly obudowane wiec wiem jak to wyglada
ale zapewniam cie ze kompletnie inna wizja mi przyswieca - przede wszystkim obszerniejszy , inaczej wykonczony
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychzasłonki to absolutnie nie bedzie
nie bedzie tez tego brodzika na dole - stoimy na kamiennej (lub wylozonej np klinkierem podlodze) jeszcze nie wiem...
kolorystyka - ciepla - brazy beze lub cos "ceglanego" plus cieple oswietlenie (moze punktowe)
a propos ciepla - dla mnie zawsze traumatycznym przezyciem byl moment wyjscia z cieplutkiego prysznica do lazienki - czyli moment otworzenia kabiny - szok termiczny
wiec juz wole miec moze chlodniej w trakcie ale bez takich "szokow"
a wlazience zamierzam miec bardzo ale to bardzo cieplutko.... wiec moze nie bedzie zle?
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychPrysznic można zabudować samodzielnie nie korzystając z gotowych kabin. Mamy teraz okafelkowaną wnękę zrobioną tak:
* płyta z kamienia
* szklane drzwi
* uzupełniająca decha z olejowanego drewna (Jatoba), żeby drzwi nie były takie wielkie.
Cenowo wyszło taniej niż kabina, a efekt - pierwszorzędny. No i miejsca dużo: 1x1 m.
W nowym domu jedna zmiana: trzeba lepiej zadbać o odpływ - większy spadek albo coś.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionych