dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Strona 399 z 458
Pokaż wyniki od 7.961 do 7.980 z 9160
  1. #7961

    Domyślnie

    Ja jestem facetem hehe. Męża nie mam, ale za to mam żonę
    Nie bądź homofobem

  2. #7962

    Domyślnie

    Cytat Napisał cormac Zobacz post
    Mam też otwartą kuchnie i też polecam. Fakt, że zapachy czasami się rozchodzą po całym domu, ale winię za to bardziej wentylację mecheniczną, na szczęście nie gotujemy nic śmierdzącego. )
    to co to za wentylacja mechaniczna jest u Ciebie? masz wywiew w salonie a nawiew w kuchni czy co???
    sprzedam tanio kilka palet silka tempo, zostały po murowaniu.

  3. #7963
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) Avatar anemonek
    Zarejestrowany
    May 2010
    Skąd
    Śląskie
    Posty
    183

    Domyślnie

    Ja jestem facetem hehe. Męża nie mam, ale za to mam żonę
    I do tego jeszcze masz żonę! A my nie

  4. #7964
    DOMOWNIK FORUM (min. 500) Avatar Bracianka
    Zarejestrowany
    May 2013
    Skąd
    Stalowa Wola
    Kod pocztowy
    37-450
    Posty
    708

    Domyślnie

    Może żona niepostrzeżenie ogarnia, to bałaganu nie widać? Ja ogólnie jak teraz jestem na zwolnieniu i mam sporo czasu, to też raczej porządek mam w kuchni. Ale jak chłopaki wracają z pracy i ze żłobka, i zjedzą obiad, to wszystko się znosi do kuchni i sorry, ale mam dużo lepszych i ciekawszych zajęć, niż sprzątanie w kuchni - trzeba z dzieckiem na dwór iść, pogadać z ludźmi, coś na podwórku za dnia zrobić. Sprzątanie zostawiam na ciemne godziny nocne I w takich okolicznościach oddzielna kuchnia jest moim zdaniem lepsza. Całkiem fajne są kuchnie łączone z jadalnią i salonem w kształcie litery L, wtedy w kuchni w dzień też można trochę posyfić Kuchnia całkiem połączona z salonem nie jest dla mnie i tyle, skręcałoby mnie za każdym razem, że coś nie stoi tam gdzie ma stać W łazience pralki też nie mam, bo wolę, żeby brudne pranie walało mi się w brudnej kotłowni ot, moje zboczenie, i tyle. Jak ktoś stosunkowo niewiele w kuchni gotuje albo potrafi sobie narzucić reżim, to może i otwarta kuchnia się mu sprawdzi
    MTM Styl - Zięba, leciutko powiększony. Podłogówka po całości, grzana gazem, ocieplenie 20cm zwykłego styropianu, na dachu 30cm wełny, okna trzyszybowe, WM z rekuperatorem, planowany gwc. Praca wre i końca nie widać...

  5. #7965

    Domyślnie

    z kuchniami to jest tak, ze historia teraz zatacza koło: najpierw w bloku mielismy kuchnię osobną i ból, że podczas imprez wiecznie pani domu przy zlewie i ktoś z gości tam z nią gadał i nie mogli być wszyscy razem jednocześnie. bo korytarz jeszcze oddzielał kuchnię od salonu ze stołem. Więc budując dom tata postawił na dużą kuchnię ze stołem, otwartą na salon, coby żona zmywajac widziała telewizor wiele imprez przeżyła ta kuchnia... z czasem, zaczęło mi przeszkadzać, że podczas wielogodzinnego trzymania gości przy stole w kuchni, cały czas musimy oglądać niewyniesione słoiki, zakurzony mikser czy sztućce nieschowane do szuflad. w salonie takich rzeczy nie było, no ale stół stoi w kuchni i w salonie się nie zmieści... dziś zwęziłabym przejscie salon-kuchnia, żby salon zyskał trochę przytulności. budując dla siebie tak zrobiłam: zwężone przejscie salon-kuchnia, w kuchni stół nieduzy kuchenny a w salonie blisko kuchni właśnie ten stół co się rozpychał po tamtej kuchni rodziców. jeszcze nie mieszkamy ale jeszcze nie zdarzyło się żeby ktos rozsiadl się przy stole w kuchni, choć kuchnia ma ten sam metraż co tamta imprezowa. wszyscy chętnie siadają przy stole w salonie
    sprzedam tanio kilka palet silka tempo, zostały po murowaniu.

  6. #7966

    Domyślnie

    Nie wierzę w to co czytam. Podejrzewam, że w nowych domach macie zmywarki i jeszcze taki syf? Ja takowego sprzętu nie mam i porządek trzymam zawsze. Zanim podam do stołu to w między czasie zmyje to co wcześniej nabrudzilem.
    Może trzymam taki porządek, bo kilka lat byłem w wojsku hehe.

  7. #7967
    DOMOWNIK FORUM (min. 500) Avatar Bracianka
    Zarejestrowany
    May 2013
    Skąd
    Stalowa Wola
    Kod pocztowy
    37-450
    Posty
    708

    Domyślnie

    Bardzo możliwe - ja po prostu czuję, że mam inne ciekawsze zajęcia w biały dzień, niż od razu zmywać a nie wszystko idzie do zmywarki
    MTM Styl - Zięba, leciutko powiększony. Podłogówka po całości, grzana gazem, ocieplenie 20cm zwykłego styropianu, na dachu 30cm wełny, okna trzyszybowe, WM z rekuperatorem, planowany gwc. Praca wre i końca nie widać...

  8. #7968
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) Avatar cormac
    Zarejestrowany
    Jul 2010
    Skąd
    okolice 3city
    Posty
    233

    Domyślnie

    Cytat Napisał semiramida Zobacz post
    to co to za wentylacja mechaniczna jest u Ciebie? masz wywiew w salonie a nawiew w kuchni czy co???
    Normalna. Wyciagi w kuchni, nawiewy w salonie, ale tak naprawde to jeden wielki hangar i czasami zapachy cyrkuluja po chalupie.

  9. #7969
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!FORUMOWICZ WIELKI SERCEM
    Elfir

    Zarejestrowany
    Dec 2007
    Skąd
    Kórnik
    Posty
    50.149
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    54

    Domyślnie

    u mnie też nie wszystko idzie do zmywarki - teraz moczy się w zlewie dzban miksera po koktajlu truskawkowym i termos po herbacie.

  10. #7970
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) Avatar cormac
    Zarejestrowany
    Jul 2010
    Skąd
    okolice 3city
    Posty
    233

    Domyślnie

    Cytat Napisał Bracianka Zobacz post
    Bardzo możliwe - ja po prostu czuję, że mam inne ciekawsze zajęcia w biały dzień, niż od razu zmywać a nie wszystko idzie do zmywarki
    Całkowicie się zgadzam z powyższym. Zresztą naczynia na wyspie to minimalna skladowa zagracenia. Głownie tablety, ładowarki, gazety, zabawki itd. Blat wyspy to nasze centrum operacyjne domu ale w godzinach 2200-0700 jest idealnie pusty.

  11. #7971
    DOMOWNIK FORUM (min. 500) Avatar Bracianka
    Zarejestrowany
    May 2013
    Skąd
    Stalowa Wola
    Kod pocztowy
    37-450
    Posty
    708

    Domyślnie

    W tych godzinach to u mnie kuchnia niemal sterylna - niemal, bo wstajemy o 5.30 i się zaczyna gracenie
    MTM Styl - Zięba, leciutko powiększony. Podłogówka po całości, grzana gazem, ocieplenie 20cm zwykłego styropianu, na dachu 30cm wełny, okna trzyszybowe, WM z rekuperatorem, planowany gwc. Praca wre i końca nie widać...

  12. #7972
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!NAJPOŻYTECZNIEJSZY FORUMOWICZ od ZAWSZEFORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar malka
    Zarejestrowany
    Jul 2008
    Posty
    23.610
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    81

    Domyślnie

    Cytat Napisał Bracianka Zobacz post
    A dla mnie otwarta kuchnia to zły pomysł - cały syf widać, zapachy dużo intensywniejsze, zostają na meblach, tapicerkach, więcej sprzątania, itd., itp. Jak się dobrze zorganizuje imprezę, to wizyty w kuchni nie są częste Poza tym czy tylko u mnie w domu zawsze było tak, że w kuchni były te najfajniejsze osoby?
    Nie mam syfu w kuchni, od pochłaniania zapachów jest pochłaniacz, jeśli nie daje rady (bo nie będę ściemniać, że zawsze daje) otwieram okno.
    Chyba po prostu inaczej imprezujemy Nie każdą potrawę można przygotować wcześniej, czasem ktoś ma ochotę na coś "specjalnego", czasem "gość" ma ochotę przygotować coś sam. Mówię, ze dla NAS takie rozwiązanie jest najlepsze, dla innych nie musi
    PS. w naszym domu nie bywają niefajne osoby, dlatego kuchnia jest duża, by wszyscy się w niej zmieścili

  13. #7973
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!FORUMOWICZ WIELKI SERCEM
    Elfir

    Zarejestrowany
    Dec 2007
    Skąd
    Kórnik
    Posty
    50.149
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    54

    Domyślnie

    nie mam gości, którzy przychodząc z wizytą chcą mi gotować
    A menu przyjęcia planuję tak, by nie harować przy garach tylko bawić się z gośćmi.

  14. #7974
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) Avatar Liwko
    Zarejestrowany
    Jan 2010
    Posty
    22.512

    Domyślnie

    Dajcie spokój już z tymi garami. Otwarta kuchnia to rzecz indywidualna i trzeba to wyłącznie we własnym zakresie przemyśleć. Jeden nie zrobiłby zamkniętej a drugi otwartej.

  15. #7975
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) FORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar TAR
    Zarejestrowany
    May 2009
    Posty
    22.210

    Domyślnie

    to prosze z dyskusji usunac rowniez opowiesci o czynnosciach fizjologicznych i pisuarach skoro gary ci przeszkadzaja

    oczywiscie, ze jest indywidualna ale czasem warto poznac czyjs punkt widzenia, moze inny, moze czyjes argumenty przemowia do tych ktorzy zaczynaja budowe. a nie tak nadymac sie od razu

  16. #7976
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) Avatar Liwko
    Zarejestrowany
    Jan 2010
    Posty
    22.512

    Domyślnie

    Nie nadymam się tylko myślę, że co za dużo to nie zdrowo

  17. #7977
    DOMOWNIK FORUM (min. 500) Avatar Bracianka
    Zarejestrowany
    May 2013
    Skąd
    Stalowa Wola
    Kod pocztowy
    37-450
    Posty
    708

    Domyślnie

    Ja się zdecydowanie zgadzam z tym, że otwarta kuchnia czy zamknięta kuchnia to rzecz indywidualna. Tylko trochę śmieszy mnie fakt, że często obecnie taka otwarta kuchnia jest przedstawiana jako nawet nie optymalne, co idealne rozwiązanie - a w zasadzie ta idea powstała tylko po to, żeby upchnąć dwa pomieszczenia w jednym, w coraz mniejszych domach. W sumie lepiej, żeby ktoś kto to czyta, poczytał o wszystkich wadach i zaletach takiej kuchni.

    Przy moim trybie życia i imprezowania otwarta kuchnia nie ma racji bytu
    MTM Styl - Zięba, leciutko powiększony. Podłogówka po całości, grzana gazem, ocieplenie 20cm zwykłego styropianu, na dachu 30cm wełny, okna trzyszybowe, WM z rekuperatorem, planowany gwc. Praca wre i końca nie widać...

  18. #7978
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) Avatar cormac
    Zarejestrowany
    Jul 2010
    Skąd
    okolice 3city
    Posty
    233

    Domyślnie

    Cytat Napisał Bracianka Zobacz post
    Tylko trochę śmieszy mnie fakt, że często obecnie taka otwarta kuchnia jest przedstawiana jako nawet nie optymalne, co idealne rozwiązanie - a w zasadzie ta idea powstała tylko po to, żeby upchnąć dwa pomieszczenia w jednym, w coraz mniejszych domach.
    Nie zawsze w małych domach. U mnie te dwa pomieszczenia sa jako jedno na 80 m2.
    I bardzo dobrze , że są głosy za jak i przeciw. Ktoś będzie sobie mógł wyciągnać wnisoki z tej dyskusji o garach

  19. #7979
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!NAJPOŻYTECZNIEJSZY FORUMOWICZ od ZAWSZEFORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar malka
    Zarejestrowany
    Jul 2008
    Posty
    23.610
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    81

    Domyślnie

    Cytat Napisał Bracianka Zobacz post
    Tylko trochę śmieszy mnie fakt, że często obecnie taka otwarta kuchnia jest przedstawiana jako nawet nie optymalne, co idealne rozwiązanie - a w zasadzie ta idea powstała tylko po to, żeby upchnąć dwa pomieszczenia w jednym, w coraz mniejszych domach. W sumie lepiej, żeby ktoś kto to czyta, poczytał o wszystkich wadach i zaletach takiej kuchni.

    Przy moim trybie życia i imprezowania otwarta kuchnia nie ma racji bytu
    Dlatego nieustannie powtarzam, że dla nas to rozwiązanie jest idealne.


    Cytat Napisał cormac Zobacz post
    Nie zawsze w małych domach. U mnie te dwa pomieszczenia sa jako jedno na 80 m2.
    Otóż to. Powierzchnia ma znaczenie

  20. #7980
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) FORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar TAR
    Zarejestrowany
    May 2009
    Posty
    22.210

    Domyślnie

    to moze jeszcze napisze co nie wyszlo w starym domu a czego nie zrobilam w nowym:
    1. maly wiatrolap - nie sprawdza sie, w tym domu mam sporo wiekszy i miescimy sie ze wszystkim szafami, ciuchami, kurtkami, torebkami i butami. a co najwazniejsze mieszkancy i goscie swobodnie moga sie ubrac/rozebrac
    2. nie dla brodzikow - zdecydowanie lepszym jest odplyw liniowy tak w sprzataniu jak i uzytkowaniu
    3. nie dla progow - rowna powierzchnia jest super zrówno dla sprzatania i uzytkowania
    4. okna balkonowe w kazdym pokoju - bez sensu
    5. balkony - zbedny wydatek
    6. okna suwane - super wynalazek
    7. podcien tarasowy - swietne rozwiazanie
    8. lazienka przy sypialni - bylam sceptyczna ale teraz nie zamienilabym tego absolutnie
    9. drzwi zewnetrzne we wnece mozna powiedziec, ze w podcieniu - na plus

Strona 399 z 458

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony