Kocioł gazowy + podłogówka problem

[brusss_2008]

Witam

Posiadam dom jakieś 110 m2 z pustaka żużlowego ściany narazie nieocieplone, strop i podłoże 20 i 15 cm. Kocioł beretta quadra green 20 kw na zmiejszona moc maksymalna na 10 kw. Wszędzie podłogówka, prosta instalacja zasilana bezpośrednio z pieca (jedna pompka tylko z pieca). Wszystko fajnie grzeje jednak czasami jest problem ze startem gdyż kocioł startuje z 75 % mocą, instalacja nie zdąży zabrać wody i uruchamia sie system antyprzegrzaniowy i wyłącza kocioł po 3 minutach ponowny start. Kiedy już temperatura powrotu osiągdnie temperaturę niższa o jakieś 14 stopni niż ustawiona na kotle wtedy kocioł startuje ładnie zdąży zmodulować moc i wszystko gra. jednak musze ustawiać temperaturę na poziomie maksymalnym czyli 45 stopni gdyż jak ustawie niższa to temperatura w pomieszczeniach z racji nieocieplonych scian spada a podłoga jeszcze jest za ciepła by kocioł bez problemu wystartował.


wiem, że kocił jest za duży jednak kupiłem bo potrzebowałem dwufunkcyjny, czy ktoś wie jak sobie z tym poradzić czy wchodzi w gre tylko wymiana kotła na mniejszy ??

[teres]

Zobacz czy masz w ustawieniach możliwość obniżenia mocy startu.

[brusss_2008]

W łatwo dostępnych opcjach mam możliwość tylko ograniczenia mocy maxksymalnej kotła. Pompka jest automatyczna i też biegu zmienić nie mogę. Będę musiał do serwisanta dzwonić i pytać

[daamiann88]

wiem, że kocił jest za duży jednak kupiłem bo potrzebowałem dwufunkcyjny, czy ktoś wie jak sobie z tym poradzić czy wchodzi w gre tylko wymiana kotła na mniejszy ??

Kocioł 2F musi mieć dużą moc, bo podgrzewasz wodę przepływowo. Ja też posiadam 2F kocioł 28kW, dom 100m2 stary ocieplony, w całości podłogówka. Gdy grzeje podłogę to chodzi na najmniejszej mocy.
Może zmień pierw różnice temperatur zasilania i powrotu. Przy podłogówce na jakieś 5C. Poczytaj ten wątek, sam ostatnio to przerabiałem ---> http://forum.muratordom.pl/showthrea...ki-piec-gazowy

[Mareks77]

Nie ma czegoś takiego jak obniżenie mocy startu. Niektóre a może i większość kotłów z nielicznymi wyjątkami w postaci Immergas-a startuje zawsze z mocą ponad 70% a nawet wyższą z racji tego aby zapewnić 100%-owy start palnika za pierwszym razem.
Jedyną dostępną opcją w takim przypadku jest rezygnacja z pracy pompy kotła jako AUTOMAT w której jej prędkość jest uzależniona od mocy oraz temperatury powrotu. W tym trybie dostosowuje ona swoją prędkość do aktualnej temperatury powrotu tak aby zapewnić efekt kondensacji.
Należało by tu przestawić pompę na prędkość stałą i dostosować ją tak aby efekt taktowania zginął.
Jeśli w kotle nie ma takiej funkcji to na pewno jest inna która służy do ustawiania czasu blokady palnika. W ten sposób zwiększając ten czas opuźnimy start kotła aż do momentu w którym temperatura powrotu spadnie na tyle aby zapobiec opisanemu efektowi.

Start palnika to z regóły czas ok 1,5 s a moc kotła schodzi do normalnego poziomu po 2 - 3 sekundach więc jeśli na powrocie po takim czasie wzrasta ci temperatura to może masz po prostu odkręcone rotametry na max.
Dlatego jeszcze innym sposobem przy podłogówce jest ograniczenie przepływu na rotametrach wszystkich pętli do poziomu 1,5 l/min w tych krótkich i do ok 2l/min dla tych najdłuższych.
W ten sposób powrót zdąży oddać energię do podłogi.
Takiego efektu jednak nie da się uniknąć jeśli ściany zostaną ocieplone a dom będzie potrzebował mniejszą ilość energii.
Winowajcą takiego stanu jest zazwyczaj moc minimalna kotła do której palnik może zejść z modulacją.
Jeśli u ciebie zejście z temperaturą zasilania 45*C do mniejszej jest możliwe to masz jeszcze pewien zapas.
Innym wyjściem z sytuacji moze być zamontowanie czujnika temperatury zewnętrznej i regulacja kotła względem pogodówki tak aby temperatura zasilania była zależna od temperatury na zewnątrz. W takim przypadku po doborze odpowiedniej krzywej grzewczej do twoich nieocieplonych ścian zniknie efekt taktowania bo w cieplejsze dni kiedy to nie potrzeba temperatura zasilania będzie niższa od 45*C

[LDP05]

Witam

Posiadam dom jakieś 110 m2 z pustaka żużlowego ściany narazie nieocieplone, strop i podłoże 20 i 15 cm. Kocioł beretta quadra green 20 kw na zmiejszona moc maksymalna na 10 kw. Wszędzie podłogówka, prosta instalacja zasilana bezpośrednio z pieca (jedna pompka tylko z pieca). Wszystko fajnie grzeje jednak czasami jest problem ze startem gdyż kocioł startuje z 75 % mocą, instalacja nie zdąży zabrać wody i uruchamia sie system antyprzegrzaniowy i wyłącza kocioł po 3 minutach ponowny start. Kiedy już temperatura powrotu osiągdnie temperaturę niższa o jakieś 14 stopni niż ustawiona na kotle wtedy kocioł startuje ładnie zdąży zmodulować moc i wszystko gra. jednak musze ustawiać temperaturę na poziomie maksymalnym czyli 45 stopni gdyż jak ustawie niższa to temperatura w pomieszczeniach z racji nieocieplonych scian spada a podłoga jeszcze jest za ciepła by kocioł bez problemu wystartował.


wiem, że kocił jest za duży jednak kupiłem bo potrzebowałem dwufunkcyjny, czy ktoś wie jak sobie z tym poradzić czy wchodzi w gre tylko wymiana kotła na mniejszy ??

A kiedy ostatnio czyściłeś filtry, jak on się przytka to pompka nie podaje odpowiedniego strumienia. Drugie zobacz czy masz możliwość regulacji mocy pompy, spróbuj zwiększyć.

[brusss_2008]

Właśnie najgorsze jest to że ten kocioł nie ma prawie opcji do zmiany mam ustawiona zworkę tak że piec startuje z 75 procentowa mocą i 3 minutowym opoznieniem między startami. O ustawieniu pompki nie ma nic. Jest to dosyć prosta kkonstrukcjs nie mam wyświetlacza z parametrami tylko pokrętła i elektronicznie tylko widzę temperaturę z.Rotametry ustawione tak jak pokazał mi kalkulator czyli krótkie pętle na 0.5, dłuższe na jakieś 1.1 teraz odkręcilm na maxa żeby zobaczyć co i jak i są w granicy 2 l na min. Filtry świeżo czyszczone. Myślę że prędkość pompki mogłaby załatwić sprawę tylko jak sprawdzić jej bieg w tym modelu

[brusss_2008]

Moc minimalna kotła to 5 kw

[brusss_2008]

Zaznaczę że kocioł traktuje tylko przy starcie kiedy już odpali to nie ważne czy ma 45 stopni czy 30 ustawione chodzi bez przerwy 3-4 godziny aż osiągnie zadane 21 stopni

[LDP05]

Zaznaczę że kocioł traktuje tylko przy starcie kiedy już odpali to nie ważne czy ma 45 stopni czy 30 ustawione chodzi bez przerwy 3-4 godziny aż osiągnie zadane 21 stopni

Ten kocił posiada odpowietrznik automatyczny i ręczny, czy próbowałeś odpowietrzyć ręcznie wymiennik gdy piec nie pracuje? Może automat się przytkał.

[brusss_2008]

Właśnie odpowietrzylem i wszystko gra.

[brusss_2008]

Tzn gra tyle że jest odpowietrzony a co do startowania to gdy miał temperaturę powrotu 30 stopni to przy ustawieniu 40 wystartował ale już ustawiając 37 nie

[Mareks77]

Tzn gra tyle że jest odpowietrzony a co do startowania to gdy miał temperaturę powrotu 30 stopni to przy ustawieniu 40 wystartował ale już ustawiając 37 nie

Jeśli przy starcie mamy prawie 80% mocy palnika to na zasilaniu faktycznie pojawia się chwilowo ponad 40*C.
a jeśli obecnie jest 30*C i mamy zadaną 37^C to nawet po zejściu kotła do mocy minimalnej 5kW wyłączenie jest czymś normalnym.
Tej mocy po prostu nie ma co odebrać.
Problem w tym dlaczego tam jest aż 30^C

Zapisz ustawienia na rotametrach a następnie poodkręcaj je na max.
Jak nie ma przepływu w wymienniku to energia nie jest odbierana a temperatura rośnie ponad tą ustawioną.
Ustawienia 0,5l/min to za mało

Co do kotła to faktycznie raczej prosta prahistoria.Pompę masz jeszcze normalną nie elektroniczną więc wszelkie ustawienia dopiero po zdjęciu pokrywy przedniej.
Na pompie masz kwadratową puszkę przyłączeniową a na niej z boku może być przełącznik z 2 lub 3 biegami.
Zobacz co tam jest i jakie są ustawienia.

Czy posiadasz czujnik temperatury zewnętrznej ?

[brusss_2008]

Nie posiadam czujnika temperatury zewnętrznej. wysoka temperatura raczej bierze się z tego, że dom narazie jest dziurawy jak szwajcarski ser i ma duży apetyt na ciepło. A pompka jest na 99 procent automatyczna, grundfos upm3 15-60

[fachman19]

Filtr lub za długie pętle dla pompki kotła

[brusss_2008]

Filtr skośny czyszczony, pętle najdłuższa 80 m. Podłączenie od pieca do pierszego rozdzielacza pp 32 długość jakieś 7 metrów

[brusss_2008]

Narazie chyba dam sobie spokój, do kolejnej zimy dom będzie po remoncie i termomodernizacji zobaczę jak wtedy będzie to wszystko działać. Narazie mam na kotle 45 stopni w domu 22, kocił potrzebuje 4 godzin żeby osiągnąć temp zadaną, 2 godziny spada, 4 pracuje 2 spada, dziennie ucieka 10 m3 gazu, więc tą zime jakoś przeżyje

[Mareks77]

Kompletnie się nie rozumiemy. Jeśli jak mówisz ten szwajcarski ser potrzebuje 2 godzin aby temperatura spadła z ustalonych 22*C do niższego poziomu w którym kocioł zaczyna grzać to skąd się bierze 30*C na powrotnych rurkach podłogówki skoro w domu jest 21 - 22*C
W takiej temperaturze pokojowej podłoga nie może mieć owych 30*C po 2 godzinach przerwy.
Rozkład temperatur w pomieszczeniu z ogrzewaniem podłogowym raczej nie przewiduje 30*C temperatury podłogi podczas gdy 1,5 metra wyżej tam gdzie jest czujnik i regulator pokojowy panuje 21*C............nawet w dziurawym domu.

Kocioł pracuje 4 godziny bo w pętlach podłogówki nie ma dostatecznego przepływu czynnika grzewczego.

Jeśli więc dom teraz nie może odebrać wyprodukowanej energii schładzając wodę na powrocie poniżej 30*C to po tej termomodernizacji którą masz zamiar wykonać będzie jeszcze gorzej.

[brusss_2008]

Wiele razy patrzyłem jak piec startuje w pomieszczeniu sterownik zadaje grzanie na piecu wyskakuje temperatura między 30 a 34 i od.tej zaczyna kocioł podgrzewać czyli to raczej temperatura powrotu. Mam 10 obwodów na tych najkrótszych gdzie łazienka i korytarz mam przepływy 0.5 l salon kuchnia sypialnia przepływy trochę powyżej 1l pokoje z balkonami między 1,5 a 2l

[Mareks77]

Masz zamontowaną zworkę JP-7 ?