dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Pokaż wyniki od 1 do 20 z 22

Hybrid View

Previous Post Previous Post   Next Post Next Post
  1. #1

    Domyślnie Smród w domu! Pomocy!

    Mam ogromny problem, który doprowadza mnie już do histerii!
    Otóż wprowadziliśmy się do domu, który przez 30 lat stał nieogrzewany i właściwie nie wietrzony, korzystano z niego bardzo, ale to bardzo sporadycznie i tylko latem.
    Nie było widocznej wilogoći czy grzyba na ścianach.
    Dom był właściwie gotowy do wprowadzenia, umeblowany.
    Założyliśmy ogrzewanie gazowe, nowe tynki i wprowadziliśmy się.

    Dom posiadał ogromny problem, otóż bardzo intensywny smród takiej jakby staroci, czy stęchlizny.
    Wystarczyło wejść do niego na chwilę, a zapach przechodził na wszystko, odzież itp.
    Sądziłam, ze po remoncie i użytkowaniu domu problem zniknie. Ale nie zniknął.
    Mieszkamy już w tym domu 4 lata, a ja popadam w histerię.
    Odświeżacze powietrza nic nie dają, naturalne sposoby jak np. mycie szaf i podłóg wodą z octem nic nie dają, zaczęłam przechowywać odzież w innym, nowym pomieszczeniu, licząc na to iż nie przesiąknie tym smrodem, ale to też niewiele daje.
    Prasuję odzież z użyciem specjalnych olejków, ale to też g... daje.
    Nic nie jest skuteczne.l

    w ogrodzie przez 4 lata leżała jedna deska z podłogi tego domu, to nawet przez te 4 lata na zewnątrz śmierdziała nadal.
    MASAKRA!
    Mam już tego dość, jest mi wstyd i sądzę iż ma to wpływ na zdrowie mojego dziecka.

    Słyszałam o ozonowaniu, ale czy to skuteczne, napewno wiem, że drogie.

    Proszę podsuńcie jakieś pomysły!

  2. #2
    DOMOWNIK FORUM (min. 500) Avatar niemodna
    Zarejestrowany
    Jun 2010
    Skąd
    podkarpacie
    Posty
    714
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    8

    Domyślnie

    na podłodze są deski, tak?
    a co jest pod deskami? wymienialiście tynki, daliście nowe meble, czy ruszaliście podłogi?

  3. #3

    Domyślnie

    opisz dokładnie co zostało zmienione, jak "głęboko" wchodziliście z remontem tego domu.

  4. #4

    Domyślnie

    Na podłodze są deski, tylko w kuchni wymieniliśmy na płytki i ogrzewanie podłogowe.
    Z tego co wiem pod deskami jest beton.

    Na wiosnę przyszłego roku planuję wymianę całej podłogi w domu na płytki, ale do tego czasu chce mimo wszytko pozbyć tego smrodu, to stało się już moją obsesją.
    A jeśli chodzi o meble, to korzystamy z tych, które już były w tym domu, ponieważ mój mąż kupił je klikanście lat temu i ustawił włąśnie w tym domu, poza tym stwierdziliśmy, ze są bardzo ładne, ale teraz wiem, że one też śmierdzą. Meble tez planuję wymienic, ale nie kupoię nowych dopóki nie pozbędę się tego smrodu, bo nowe tez by zaczęły śmierdzieć.

    Ogólnie, kiedy wchodzi się do tego domu to nie czuć tego zapachu, pytałam już nawet kilka osób i mówią, ze w domu nie czuć, ale po wyjściu to już każdy śmierdzi.

    Dodam jeszcze, że część domu jest podpiwniczona.

  5. #5

    Domyślnie

    AAA i jeszcze ociepliliśmy mury i dach oraz wymieniliśmy okna.

  6. #6
    elka51
    Guest
    elka51

    Domyślnie

    Cytat Napisał candoris Zobacz post
    AAA i jeszcze ociepliliśmy mury i dach oraz wymieniliśmy okna.
    Ocieplenie oczywiście styropian a okna PCV ?

    Załóż sobie worek plastykowy na głowe i spróbuj pooddychać przez 10 min... dom tak samo musi oddychać a skutecznie go zarżneliście bezmyślnym remontem dlatego śmierdzi i będzie śmierdzieć jeszcze bardziej.

    Remonty trzeba robić z głową (posługując się posiadaną wiedzą) albo zlecać komuś kto taką wiedzę posiada.

  7. #7

    Domyślnie

    a tynki były skuwane? do jakiej głębokości? rozumiem że podłoga nie była zmieniana. Jaką macie wilgotność w domu teraz? osuszaliście go przed wprowadzeniem? za meblami nic nie rośnie?

  8. #8

    Domyślnie

    Pamiętam, że czlowiek który robił ściany to zdzierał coś i później gipsował ściany i malował.
    Podłoga drewniana została, wymieniliśmy tylko w kuchni ale żadnych grzybów pod nią wtedy nie było. Tylko smród.
    W sypialni jeszcze w zeszłym roku było pare czarnych plamek grzybów i przy podłodze tak na 3 cm wzwyż pasek wilgoci, ale stosiwałam pochłaniacze i już w tym pokoju nie spie zeby nie produkować pary.
    W tym roku tej wilgoci i tych grzybów już tam nie ma.

    Poza tym w domu jest ciepło i nie odczuwa się wilgoci.
    odczuwalna była tylko w tej sypialni, ale juz tego nie czuc.

  9. #9
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania
    koggi

    Zarejestrowany
    Nov 2011
    Skąd
    Brzoza
    Posty
    6

    Domyślnie

    Witam wszystkich! To mój pierwszy post na forum, chociaż różne wątki śledzę już jakiś czas. Wypowiem się bo klika lat temu w domu moich rodziców był podobny problem. Wykonaliśmy następujące czynności:
    1. Skucie tynków aż do cegły
    2. Izolacja pozioma i pionowa ścian
    3. Suszenie nagrzewnicami gazowymi wszystkich pomieszczeń przez 2 tygodnie
    4. Zerwanie podłóg i skucie starych posadzek oraz wylanie nowych z izolacją z folii i styropianu
    5. Wymiana okien na plastikowe - pozostawały rozszczelnione od kwietnia do października
    6. Położenie nowych tynków.

    ... i odór wilgoci zniknął

    POWODZENIA!

  10. #10

    Domyślnie

    Cytat Napisał koggi Zobacz post
    Witam wszystkich! To mój pierwszy post na forum, chociaż różne wątki śledzę już jakiś czas. Wypowiem się bo klika lat temu w domu moich rodziców był podobny problem. Wykonaliśmy następujące czynności:
    1. Skucie tynków aż do cegły
    2. Izolacja pozioma i pionowa ścian
    3. Suszenie nagrzewnicami gazowymi wszystkich pomieszczeń przez 2 tygodnie
    4. Zerwanie podłóg i skucie starych posadzek oraz wylanie nowych z izolacją z folii i styropianu
    5. Wymiana okien na plastikowe - pozostawały rozszczelnione od kwietnia do października
    6. Położenie nowych tynków.

    ... i odór wilgoci zniknął

    POWODZENIA!
    gratuluje
    miałem to samo zasugerować autorce pytania.

  11. #11
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!)
    jasiek71

    Zarejestrowany
    May 2011
    Kod pocztowy
    23-407
    Posty
    12.461

    Domyślnie

    taaa...
    najlepiej od razu zburzyć
    a tak na poważnie ile kanałów wentylacyjnych i gdzie ma ten budynek, czy ta piwnica ma szczelnie zamykane wejście, czy jest jakoś wentylowana itd. itp.
    Chałupa 154m2 z klocków styropianowych U-0,28, podłoga 15cm, dach ok 30cm wełny, bez izolacji fundamentów, okna zwykłe dwu szybowe, ogrzewanie kable Elektra 10,6kw, GWC rurowe,reku, fotowoltaika w ciągłej rozbudowie obecnie ok 5kWp off gird , magazyn li-ion 23kWh...

  12. #12
    DOMOWNIK FORUM (min. 500) Avatar niemodna
    Zarejestrowany
    Jun 2010
    Skąd
    podkarpacie
    Posty
    714
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    8

    Domyślnie

    ok, ja bym na to popatrzyła tak... dom śmierdzi, zasadniczo to stęchlizną.
    co zrobić żeby przestał? usunąć przyczynę?

    dom ocieplony, czy na pewno wentylacja się nie zmieniła? zamknęliście, prawdopodobnie wilgotny dom w styropianowy pakunek, musiała się zmienić, bo dawniej dom oddychał także przez ściany.

    Wewnątrz w ścianach nie ma wilgoci, więc skąd był tamten grzyb w pokoju, jeśli nie z wilgoci?

    Ozonowanie pomoże Wam, ale tylko na chwilę, trzeba poszukać przyczyny smrodu!
    jeśli jej nie wyeliminujecie to smród zaraz wróci, czy nie lepiej poszukać przyczyny, usunąć ją, zaoszczędzić, i choćby podłogę wymienić?

  13. #13
    ELITA FORUM (min. 1000) Avatar G.N.
    Zarejestrowany
    Jun 2005
    Skąd
    Kraków trochę Królówka
    Posty
    1.403

    Domyślnie

    Podobnie jak poprzednicy obstawiam wilgoć. Przyczyny? Kłopoty z wentylacją to może być jedno a drugie to kwestia izolacji przeciwwilgociowych i odwodnień. Nic o tym nie piszesz, wnioskuję że izolacji nie robiliście. Mieszkacie 4 lata dom wcześniej przez 30 stał nieużywany,ileś lat wcześniej został zbudowany. Ma on jakąkolwiek izolację przeciwwilgociową (pionową i poziomą)? A drenaż? Obstawiam że ani jedno ani drugie. Bez porządnej wentylacji i radykalnego odcięcia dopływu wilgoci wszystkie inne działania to tylko pacykowanie po wierzchu które większych rezultatów nie da. Dach jak piszesz był remontowany więc zakładam że nie przecieka, zresztą zacieki widać, a wilgoć "z dołu" niekoniecznie.
    18 lat temu kupiłem taką chatkę na wsi w której nikt przez kilkanaście lat nie mieszkał. Kupiłem w zimie, wszystko zamarznięte,wyglądało nie najgorzej. Na wiosnę pojawiła się wilgoć, woda w piwnicy i wszechobecny smród stęchlizny. Że kasy nie miałem za wiele zabrałem się sam do roboty. Okopałem dom dookoła na 1,2-1,5 metra głębokości plus odprowadzenie drenażu od domu. Na podmurówkę papa na lepiku na gorąco, w wykop geowłóknina, peszel drenarski i pospółka (żwir z piachem czytaj najtańszy). Urobiłem się po łokcie, ale problem wilgoci zniknął w ciągu kilku tygodni.W dalszych etapach remontu zrobiłem wylewki i izolacje poziome, ale problem wilgoci i przykrego zapachu zniknął bezpowrotnie już wcześniej, po zrobieniu samego drenażu i izolacji pionowej. A cena? Domek nie jest duży, poszło 1 rolka 50m peszla, tyleż geowłókniny 2 m szerokiej, 20 ton pospółki 2 rolki papy i jakieś 30-40 kg lepiku. Przeliczając na współczesne ceny wyszło by w granicach 1500 zł plus robocizna. W dwa, trzy dni się tego nie zrobi, ale da się samemu. Wiem bo zrobiłem i to nie mieszkając na miejscu, w trybie wakacyjno-weekendowym. Teraz nie sezon, ale warto o tym pomyśleć na wiosnę.

    P.S. A jak piwnica? W miarę sucha czy mokra? Nie podcieka wodą na wiosnę i jesienią?
    Ostatnio edytowane przez G.N. ; 08-12-2011 o 10:44

  14. #14

    Domyślnie

    Nawet jeśli wszystko jest teraz ok (wentylacja) to smród pozostał. Zakładając że smród nie wydobywa się z piwnicy konieczne jest skucie tynków i wymiana podłogi. Bez tego według mnie nawet ozonowanie nie pomoże.

  15. #15

    Domyślnie

    Nie wiem jaki dokladnie masz zapach w domu, czy to typowa wilgos czy moze jakis inny zapach "starosci" czy "zastalosci", ale ja w swoim mieszkaniu tez mialem specyficzny zapach. Okazalo sie ze to wina scianki dzialowei zbudowanej z jakis plyt podobnych troche do OSB. W trakcie remontu scianke rozebralem, a plyty wynioslem na strych. Plyty po prawie 30 miesiacach stania na powiedzmy "przewiewnym" strychu nadal pachna w podobny sposob.

    Wiec jesli twoj problem nie jest zwiazany bezposrednio z wilgocia to moga to byc meble, podloga, a nawet sufit.
    Ostatnio edytowane przez SidieN ; 09-02-2012 o 09:51

  16. #16
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania
    Bartek3

    Zarejestrowany
    Feb 2012
    Posty
    1

    Domyślnie

    Wszystko wskazuje na to, że mam identyczny problem jak Candoris. Kupiłem dom na rynku wtórnym, w toku oględzin sprawiał wrażenie solidnego, fachowców nie nająłem do oceny jego stanu, był natomiast rzeczoznawca majatkowy który nie stwierdził nic podejrzanego. Obecnie go remontuję i okazuje się że posiada on specyficzny zapach, jakby "starości", którego w żaden sposób nie mogę usunąć. Dopiero teraz ujawniło się, że budynek był niezamieszkały chyba ze 20 lat. Wymieniłem już wszystkie okna i drzwi zewnętrzne, usunąłem parkiet (wyczytałem w necie że przyczyny zapachów często pochodzą z subitu pod parkietem), usunąłem posadzkę do gołego stropu (była tam płyta miękka - na szczęście nie stwierdziłem zapachu ksylamitu) i niestety zapach pozostał. Przechodzą nim wszystkie ubrania. Usunięcie tego smrodu też jest już moją obsesją. W związku z powyższym prośba do Candoris - jak sprawdziło się ozonowanie które planowałaś wykonać, czy pomogło? A może inni mają jakieś pomysły na mój problem?

  17. #17

    Domyślnie

    Odświeżam topic może autorom coś się udalo zrobic.

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony