Co więcej - w sobotę byliśmy w Droimpexie kupić sprzęt. Przy mężu przyjechał gość po jakąś część, która mu pękła, został skasowany na 7,50. Gosć bardzo się zdziwił, bo powiedział, że był przed chwilą w Castoramie gdzie ta sama część Gardeny kosztowała 35zł.Napisał NOTO
Nota bene nasz system kosztował ostatecznie 3200, dostaliśmy też czujnik deszczu.