Dzień dobry,
jestem nowy na forum, więc witam wszystkich i proszę o wyrozumiałość przy pierwszych postach
Chciałbym poprosić o poradę w następującym temacie:
Od początku grudnia zamieszkałem w domu jednorodzinnym o pow. użytkowej 110 m2. Zainstalowane jest w nim wodne ogrzewanie podłogowe, które podłączone jest do zasobnika 500 l firmy Galmet. Woda w zasobniku jest grzana przez grzałkę o mocy 9kW, docelowo pracująca jedynie w II taryfie. Nie jestem fachowcem, więc wymienię pozostałe elementy instalacji : grupa bezpieczeństwa, pompa doprowadzająca wodę z instalacji do zasobnika, pompka przy podmieszaczach, a całością sterują elektroniczne termostaty.
Ponieważ do tej pory nie miałem styczności z ogrzewaniem prosiłbym o wyjaśnienie następujących spraw:
1. Grzałka ma pracować w II taryfie, a bufor oddawać ciepło do instalacji w określonych godzinach. Czy możliwe jest wobec tego naładowanie bufora np. w godz. 22-3 bez pracującej pompy przy buforze w celu szybszego uzyskania żądanej temperatury np. 70 stopni. Następnie pompa włączała by się o 3.30 przy wciąż pracującej grzałce i kończyła pracę o 6 wraz z grzałką. W ten sposób chciałbym aby podłoga zagrzała się przed porannym wyjściem do pracy. Następnie grzałka działaby w godz 13-15, a pompa pracowałaby od 15 do 19.
2.Czy w takim cyklu pracy ( pracująca grzałka i nie zawsze pracująca pompa) nie powstanie w układzie zbyt duże ciśnienie? Próbowałem już po części tego rozwiązania ( grzałka pracowała sama bez pompy ok. 2 godziny) i ciśnienie max wyniosło 2,4 bara. Zaraz po włączeniu pompy spadało do wartości 1,7-1,9. Wiem od instalatora, który wykonał całość, że grupa bezpieczeństwa zadziała gdy ciśnienie wyniesie 2,8 bara. Wiem, że sam zbiornik wytrzyma ciśnienie do 10 barów , lecz co z resztą instalacji.
3. Czy temperatura wody ( po dłuższym nagrzaniu ok. 60-70 stopni) nie będzie zbyt wysoka? Wiem, że mam jakiś zawór przy podmieszaczach, który powinien temu zapobiec i jest on ustawiony na 40 stopni.
Z góry dziękuję za odpowiedź i opinię.