Wylewki z mixokreta i anhydrytowe KTO MA RACJE

[autorus]

U mnie materiał już przygotowany

[Sturmer]

Z tego co pamiętam to piasek miał być przykryty żeby wody nie łapał, a pada prawie codziennie...

[autorus]

To płukanka jest w masie cała mokra.

[sherif]

Jeszcze a'propos porównania mixokreta vs anhydryt, sam długo się wahałem co położyć i stanęło na anhydrycie w całym domu i mixokrecie w garażu (i na balkonach).
Wykonanie bez porównania, anhydryt szybko, sprawnie i czysto, mixokret zajął prawie cały dzien na jedno pomieszczenie a po pracach została piaskownica

Po sprawdzeniu poziomów na przeszło 80m2 (parter) i rozpiętości 11m róznica wg niwelatora 3mm, mixokret: garaż 34m2 prawie 6x6 i rozpiętość 12mm . Po o miesiącu na 170m2 nie znalazłem ani jednego pęknięcia (mimo 16cm styro), w garażu (8cm styro) pękło w 3 miejscach.

Planuje też zrobić test na próbce wylewki anhydrytowej, po wylaniu podłóg nalano mi ok 7cm do dwóch wiader, z czego powstały mi dwa ładne krążki. Na razie jeden z nich ok 2 miesiące wala się na dworze, narażony na deszcz i słońce, póki co nie widać na nim ubytków.
Druga próbkę chcę wrzucić na jakiś czas do wody, wykonawca mówił mi, że zrobił taki test, że wrzucił próbkę na miesiąć do beczki z wodą, po wysuszeniu nic się nie stało.Także chyba aż tak anhydryt nie boi się wody.

[teka]

To płukanka jest w masie cała mokra.

trzeba przykryc piasek

[Sturmer]

A jednak

[jarekkur]

Z tego co pamiętam to piasek miał być przykryty żeby wody nie łapał, a pada prawie codziennie...

powinien być przykryty! Deszcz zawiera niekorzystne związki chemiczne. Do urabiania zaprawy nie używa sikę deszczówki. Woda musi być czysta z kranu i być przeźroczysta na głębokość 1m.

[autorus]

Przygotowałem plandekę jednak nie przykryłem. Prognozy są takie ze do soboty padać nie będzie. A jest nie dość, że ciepło to jeszcze silny wiatr. Świetnie przesycha.

[songoku_xxx]

ja tam nie wiem, ale deszczówka jest używana zamiast wody destylowanej więc chyba taka zła to ona nie jest

[teka]

Przygotowałem plandekę jednak nie przykryłem. Prognozy są takie ze do soboty padać nie będzie. A jest nie dość, że ciepło to jeszcze silny wiatr. Świetnie przesycha.

dodatkowo jesli w nocy walnie burza,nie damy sobie rady z doborem wody do maszyny.piach bedzie nierówno zmokniety.no i ziarno wciagnie dodatkową wilgoc.jedna godzina moze zniweczyc caly czas pilnowania prognozy pogody,rowniez wzrosnie skórcz w betonie

[autorus]

Piasek przykryty. Dla mnie może leżeć tak do świąt.

[lukasz860910]

Jeszcze a'propos porównania mixokreta vs anhydryt, sam długo się wahałem co położyć i stanęło na anhydrycie w całym domu i mixokrecie w garażu (i na balkonach).
Wykonanie bez porównania, anhydryt szybko, sprawnie i czysto, mixokret zajął prawie cały dzien na jedno pomieszczenie a po pracach została piaskownica

Po sprawdzeniu poziomów na przeszło 80m2 (parter) i rozpiętości 11m róznica wg niwelatora 3mm, mixokret: garaż 34m2 prawie 6x6 i rozpiętość 12mm . Po o miesiącu na 170m2 nie znalazłem ani jednego pęknięcia (mimo 16cm styro), w garażu (8cm styro) pękło w 3 miejscach.

Planuje też zrobić test na próbce wylewki anhydrytowej, po wylaniu podłóg nalano mi ok 7cm do dwóch wiader, z czego powstały mi dwa ładne krążki. Na razie jeden z nich ok 2 miesiące wala się na dworze, narażony na deszcz i słońce, póki co nie widać na nim ubytków.
Druga próbkę chcę wrzucić na jakiś czas do wody, wykonawca mówił mi, że zrobił taki test, że wrzucił próbkę na miesiąć do beczki z wodą, po wysuszeniu nic się nie stało.Także chyba aż tak anhydryt nie boi się wody.

Kolego to jak jest zrobione to zależy od ekipy jaką wybrałeś, to nbie technologie są złe tylko wykonawcy!!!!!!!!!!!!!!!!

[lukasz860910]

Piasek przykryty. Dla mnie może leżeć tak do świąt.

Super

tylko jak chcesz żeby piasek był suchy to na noc okrywaj ponieważ jest duża wilgoć, na dzień jak jest słonce odkryj syzyfowa prac hehe

[sherif]

Kolego to jak jest zrobione to zależy od ekipy jaką wybrałeś, to nbie technologie są złe tylko wykonawcy!!!!!!!!!!!!!!!!

Pewnie, tak ale obie prace zleciłem jednej ekipie.

[piotrek0m]

Super

tylko jak chcesz żeby piasek był suchy to na noc okrywaj ponieważ jest duża wilgoć, na dzień jak jest słonce odkryj syzyfowa prac hehe

Ja mam już wylane wylewki na piętrze i kiszą się pod folią. Natomiast zastanawiam się, czy ekipa nie powinna wiedzieć ile wody dolać do piasku zależnie od jego wilgotności? Nie przyszło mi do głowy zakrywanie piasku, natomiast z ciekawości zapytam o to ekipę jak będzie wylewała dół. Natomiast zauważyłem, że w trakcie mieszania ekipa modyfikowała ilość dodawanej wody widząc konsystencję mieszanki.... Podejrzewam więc, że mając doświadczenie nie powinno być problemu z wilgotnym piaskiem ?

[lukasz860910]

Ja mam już wylane wylewki na piętrze i kiszą się pod folią. Natomiast zastanawiam się, czy ekipa nie powinna wiedzieć ile wody dolać do piasku zależnie od jego wilgotności? Nie przyszło mi do głowy zakrywanie piasku, natomiast z ciekawości zapytam o to ekipę jak będzie wylewała dół. Natomiast zauważyłem, że w trakcie mieszania ekipa modyfikowała ilość dodawanej wody widząc konsystencję mieszanki.... Podejrzewam więc, że mając doświadczenie nie powinno być problemu z wilgotnym piaskiem ?

pewnie że nie

ja też nie każe okrywać piasku jak nie pada ponieważ pod folia nie wyschnie, jak jest mokry po wysypaniu woda opadnie na dół i z góry jest suchy na dole mokry. Dla tego nigdy nie sypać na folie (plandeki) tylko na ziemie. Zresztą tam gdzie zamawiam nie ma mokrego piasku, parę lat temu wożono mokre żwiry aż woda się lała teraz są za to takie mandaty że nikt nie wozi takich. Żwirownie płuczą piasek i mają duże hałdy więc ma czas żeby wyschnąć. Problem tylko jak kilka dni pada wtedy zamawiamy wcześniej i każemy okryć.

[lukasz860910]

Jeszcze a'propos porównania mixokreta vs anhydryt, sam długo się wahałem co położyć i stanęło na anhydrycie w całym domu i mixokrecie w garażu (i na balkonach).
Wykonanie bez porównania, anhydryt szybko, sprawnie i czysto, mixokret zajął prawie cały dzien na jedno pomieszczenie a po pracach została piaskownica

Po sprawdzeniu poziomów na przeszło 80m2 (parter) i rozpiętości 11m róznica wg niwelatora 3mm, mixokret: garaż 34m2 prawie 6x6 i rozpiętość 12mm . Po o miesiącu na 170m2 nie znalazłem ani jednego pęknięcia (mimo 16cm styro), w garażu (8cm styro) pękło w 3 miejscach.

Planuje też zrobić test na próbce wylewki anhydrytowej, po wylaniu podłóg nalano mi ok 7cm do dwóch wiader, z czego powstały mi dwa ładne krążki. Na razie jeden z nich ok 2 miesiące wala się na dworze, narażony na deszcz i słońce, póki co nie widać na nim ubytków.
Druga próbkę chcę wrzucić na jakiś czas do wody, wykonawca mówił mi, że zrobił taki test, że wrzucił próbkę na miesiąć do beczki z wodą, po wysuszeniu nic się nie stało.Także chyba aż tak anhydryt nie boi się wody.

jak miałeś ekipe z łapanki to robili cały dzień hehe i jeszcze źle....żenada

dziś każdy myśli że kupi sprzęt i już jest fachowiec to wiele lat ciężkiej pracy i wiedzy zdobywanej przez lata

czy się nie boi pokaże czas, w domu jest sucho więc chyba bedzie ok

[Crisiano]

jak miałeś ekipe z łapanki to robili cały dzień hehe i jeszcze źle....żenada

dziś każdy myśli że kupi sprzęt i już jest fachowiec to wiele lat ciężkiej pracy i wiedzy zdobywanej przez lata

czy się nie boi pokaże czas, w domu jest sucho więc chyba bedzie ok

U mnie zrobili 350m2 w jeden dzien. Kazdy pracownik wiedzial dokladnie co ma robic, zadnego zbednego gadania i zbyt dlugich odpoczynkow. Niestey niwelatora nie mam aby sprawdzic ale poziomica 2m nie wykazuje odchylek a poziomy zgadaja sie do uprzednio zaznaczonych na scianie.

Wyszly inne "kwiatki" ale te zostana poprawione wg wlasciciela firmy. Ma pomysl i chec wiec moze wszystko bedzie jak dla prezydenta.

[lukasz860910]

U mnie zrobili 350m2 w jeden dzien. Kazdy pracownik wiedzial dokladnie co ma robic, zadnego zbednego gadania i zbyt dlugich odpoczynkow. Niestey niwelatora nie mam aby sprawdzic ale poziomica 2m nie wykazuje odchylek a poziomy zgadaja sie do uprzednio zaznaczonych na scianie.

Wyszly inne "kwiatki" ale te zostana poprawione wg wlasciciela firmy. Ma pomysl i chec wiec moze wszystko bedzie jak dla prezydenta.

chodzi mi o ekipe która robiła garaż cały dzień i jeszcze źle

[sherif]

chodzi mi o ekipe która robiła garaż cały dzień i jeszcze źle

ok może nie doprecyzowałem garaż + 2 małe balkony, razem ok 52m2. Dzień cały, ale taki od 10 do 17. Jakoś nie widzę, żeby cały dom zrobić w te 7-8 godzin. Chyba że ekipa z jakieś 10 os.

Czy źle nie wiem, po prostu beton/cement ma to do siebie że pęka podczas wiązania. Podobnie miałem z tynkami 80% tynków to gips i nic nie pękło 20% to cement i w dwóch pomieszczenie gdzie był pękł. Nawet miałem porównanie bo ta sama ściana z gipem ok, z cem-wap pękło.