Chcę zwrócic Twoją uwagę, na pewną skazę tak zwanych testów niektórych instytutów czy laboratoriów zakładowych np producentów kominków. Zwykle ogłaszają "zwycięstwo" po 2 tygodniach testów w warunkach obróbki cieplnej. A to po prostu "zdrada"... Urządzenia ogniowe maja przerwy w eksploatacji. Często stoją w pomieszczeniach gdzie jest różna wilgotność powietrza. Coś co się sprawdziło w piekielnych warunkach termicznych, nagle zaczyna się sypać po 2 miesiącach bezruchu eksploatacyjnego. W ten sposób popłynął niejeden mądrala opracowujący receptury mieszanek wyłożeń kominkowych dla znanych polskich marek....
Właśnie kończę sezon testów różnych materiałów...nawet z dodatkiem cyrkonu. Jednym z głównych elementów moich testów laboratoryjnych, jest pozostawienie urządzenia w spokoju w warunkach nieużywanego domku letniskowego. Potem kolejne palenia i znów bezruch.... Takie testy to zwykle jeden cały sezon grzewczy...Czasem dłużej. Mało spektakularne, ale treściwe...