dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Strona 7 z 65
Pokaż wyniki od 121 do 140 z 1282
  1. #121
    Lider FORUM (min. 2800) NAJLEPSZY DORADCA - SPEC OD PIECÓW!
    Bogusław_58

    Zarejestrowany
    Feb 2009
    Skąd
    Puszcza Augustowska
    Posty
    4.230

    Domyślnie

    Niestety nic nie mam na temat dolniaków a obecnie i górniaków. Jak dostanę demencji, to po mnie
    Pamiętam jednak dolne rozwiązania przed wojenne, które widziałem w literaturze, to spalanie nie było w dół, ani nawet w poziomie by nie tracić na zwiększonym wtedy ciągu kominowym. Komora zasypowa przypominala dzwon, by nic się nie zawiesiło,ruszt pochyły, a kanał wzniosły dopalający, pochyły ok 60*.

  2. #122
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) Avatar 4pluton4
    Zarejestrowany
    Jan 2012
    Skąd
    Sosnowiec
    Kod pocztowy
    41-208
    Posty
    167

    Domyślnie

    Bogusław,,
    udało mi sę dzisiaj kupić trochę drewienka-dąb 1,5 m i w miarę suchy do przyszłego piecyka,jak sobie przypomnisz to wmaluj kredką to co pamiętasz z tego pieca,nie dolniaka,nie górniaka,coś bocznego..

  3. #123
    SYMPATYK FORUM (min. 10) Avatar Amator 14
    Zarejestrowany
    Feb 2012
    Skąd
    Niemcz
    Kod pocztowy
    86-032
    Posty
    70

    Domyślnie

    4pluton4
    Niestety spalinki z RS zniszczyłyby posadzkę o ile by chciały polecieć tyle mb chyba że tłoczone.U mnie powietrze ok 60st C spowodowało odklejanie się płytek.Instalacja jest możliwa do wykonania na etapie budowy.W załączeniu zdjęcie salonu 6x6.
    Załączone zdjęcia Załączone zdjęcia Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	P1010115.jpg
Wyświetleń:	522
Rozmiar:	94,8 KB
ID:	104064  
    Attached Images  
    Ostatnio edytowane przez Amator 14 ; 01-03-2012 o 22:41
    Dom 120m2 poddasze 60m2 garaż 50m2 BK 24 +10 styropian dach 22 wełna

  4. #124
    Lider FORUM (min. 2800) NAJLEPSZY DORADCA - SPEC OD PIECÓW!
    Bogusław_58

    Zarejestrowany
    Feb 2009
    Skąd
    Puszcza Augustowska
    Posty
    4.230

    Domyślnie

    Cytat Napisał 4pluton4 Zobacz post
    Bogusław,,
    udało mi sę dzisiaj kupić trochę drewienka-dąb 1,5 m i w miarę suchy do przyszłego piecyka,jak sobie przypomnisz to wmaluj kredką to co pamiętasz z tego pieca,nie dolniaka,nie górniaka,coś bocznego..
    Jeśli chodzi o piece i piecyki różnych typów, to badano i budowano je logicznie do wybuchu wojny. Wojna wniosla rozwój elektrociepłownictwa i piece na gaz oraz olej, a paliwa stałe zostały zarzucone. W Polsce badano jeszcze do lat 60-tych ,a potem wszystko poszło do odstawki. O paliwach stałych przypomniano sobie niedawno, ale mało kto się kapnął, że trzeba zajrzeć do dorobku z przed wojny. Nawet wielkie i znane firmy tworzą różne cuda, często nie mając do końca pojęcia o co w tym chodzi. Dlatego często nawiązuję ,że takie rozwiąznie było np przed wojną. Było i pozostały tylko po nim rysunki, a masa ludzi grzebie się w podobnym wynalazku i dotrze do tamtego poziomu np za 10 lat. Hłe hłe.
    Narysuj sobie Pluton czajnik i zamiast poziomego denka zrób pochyłe i z jego dolnej połowy zrób ruszt. Wyjdze Ci ten dolniak. Przy takim położeniu rusztu do kanału, powietrze powinno elegancko trafiać z impetem w kanał.

  5. #125
    Lider FORUM (min. 2800) NAJLEPSZY DORADCA - SPEC OD PIECÓW!
    Bogusław_58

    Zarejestrowany
    Feb 2009
    Skąd
    Puszcza Augustowska
    Posty
    4.230

    Domyślnie

    Do CO interesują mnie Pluton trzy różne konstrukcje i chciałbym je zrealizować, jak pozwoli dla na to czas. Pierwszy to ten dolniak nazwany przeze mnie "czajnikiem". Drugi to piec Adamieckiego z podawaniem powietrza jak u Stropuva. Piec Adamieckiego miał okrągły krąg, w którym było palenisko, a obudowa byla prostokątna. Sprawność określona na 80% a powstał w 1905 roku. Miałby być piecem niskim a po miedzy krąg - palenisko i prostokątną obudowę należałoby włożyć "rurki z wodą" a urządzenie zaizolować. Sprawność ze wględu na precyzyjnie podane powietrza powinno być w granicy 95%. Pozostała jeszcze jedna konstrukcja z podajnikiem, gdzie element podający powietrze stałby w miejscu i dmuchał pod katem np,45*, a opał byłby do niego "dosuwany" w miarę wypalenia. Mam to w głowie i nie mam nawet pojecia czy to są to pomysły do realnego zrealizowania.

  6. #126
    Lider FORUM (min. 2800) NAJLEPSZY DORADCA - SPEC OD PIECÓW!
    Bogusław_58

    Zarejestrowany
    Feb 2009
    Skąd
    Puszcza Augustowska
    Posty
    4.230

    Domyślnie

    W sumie mozna też spróbowac zrobić próbę dolniaka z pochyłym rusztem jak w tym czajniku, tylko powietrze nie podawać od rusztu, a z tego pochyłego kanału.

  7. #127
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) Avatar 4pluton4
    Zarejestrowany
    Jan 2012
    Skąd
    Sosnowiec
    Kod pocztowy
    41-208
    Posty
    167

    Domyślnie

    Bogusłąw,,
    skonsultuj to ze swoim sumieniem, myśłę,że się strona otworzy,a moze to już oglądaleś, wieczorem coś wmaluje,,
    http://blogs.mail.ru/list/user-05/

    ten okragły w połowie strony z ruchomym podajnikiem powietrza ( St)
    Ostatnio edytowane przez 4pluton4 ; 02-03-2012 o 14:12

  8. #128
    Lider FORUM (min. 2800) NAJLEPSZY DORADCA - SPEC OD PIECÓW!
    Bogusław_58

    Zarejestrowany
    Feb 2009
    Skąd
    Puszcza Augustowska
    Posty
    4.230

    Domyślnie

    Internet u mnie na razie chodzi gorzej od ślimaka, więc nic z tego.
    Takie dawanie powietrza do spalania ze strony, w którą bedzie szedł płomień nazywa się spalaniem przeciwprądowym.

  9. #129

    Domyślnie

    Pluton, w zwiezionym gruzie znalazłem coś, co mogło by może rozwiązać kłopoty ze spiralnym wymiennikiem w RS. To kształtki z pieca oporowego. Tworzą z kilku sztuk koło o śr. zew. ok.60cm, a wewnątrz mają wklęsłą półkę na spiralę grzejną. Takie mi się trafiły, podejrzewam, że wymiary są różne.
    Murując to w helisę, a nie warstwami umieszczamy w nich wężownicą. Jest ona wtedy osłonięta przed bezpośrednim działaniem spalin w czasie palenia, a po wygaszeniu powinna odbierać zakumulowane ciepło, a przynajmniej mi się tak wydaje.

  10. #130
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) Avatar 4pluton4
    Zarejestrowany
    Jan 2012
    Skąd
    Sosnowiec
    Kod pocztowy
    41-208
    Posty
    167

    Domyślnie

    Cytat Napisał Amator 14 Zobacz post
    4pluton4
    Niestety spalinki z RS zniszczyłyby posadzkę o ile by chciały polecieć tyle mb chyba że tłoczone.U mnie powietrze ok 60st C spowodowało odklejanie się płytek.Instalacja jest możliwa do wykonania na etapie budowy.W załączeniu zdjęcie salonu 6x6.
    ==============================================
    amtaor14
    te twoje rury skojarzyłem z tym filmem, tutaj tez są niemałe zwijasy ,a wszystko działa
    http://www.youtube.com/watch?v=NaZtGVhSmNo

  11. #131
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) Avatar 4pluton4
    Zarejestrowany
    Jan 2012
    Skąd
    Sosnowiec
    Kod pocztowy
    41-208
    Posty
    167

    Domyślnie

    [QUOTE
    Murując to w helisę, a nie warstwami umieszczamy w nich wężownicą. Jest ona wtedy osłonięta przed bezpośrednim działaniem spalin w czasie palenia, a po wygaszeniu powinna odbierać zakumulowane ciepło, a przynajmniej mi się tak wydaje.[/QUOTE]

    piot3r
    składaj każde cudo bo widzę ,ze połknąłeś juz bakcyla i nie wiadomo kiedy sie przyda,a z wężownicą na pionnie to jest taka sprawa,że wymaga niestety pompy bo tam się woda gotuje piorunem dlatego taka propozycja bez pompy myśłę,ze to oby ruszyło i grzało też wspaniale
    Załączone zdjęcia Załączone zdjęcia Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	concept.JPG
Wyświetleń:	484
Rozmiar:	23,6 KB
ID:	104396  

  12. #132

    Domyślnie

    To zależy, jak mi się wydaje, do czego ten wymiennik będzie zaprzęgnięty. Jak cwu lub buforowanie to raczej goły w spalinach, ale jakby miał dogrzewać coś "na boku" to chyba bardziej nieco ukryty w ceramice.
    Ja na razie bawię się w nieco bardziej zaawansowany prototyp przedpaleniska dolnego. Upchałem już nieco cegiełek w metalowej szkrzynce, wyrzeźbiłem kanał palnika i wirową komorę dopalającą, dziś czas na palenisko i komorę zasypową. Mam nadzieję, że ta "styropianowa" ceramika chociaż parę godzin prób wytrzyma.

  13. #133

    Domyślnie

    Dokleiłem popołudniem resztę i przyszedł czas próby. Nie pisałem wcześniej, ze to palenisko zgazowujace, żeby nie zapeszyć. Na razie uruchomiłem bez komina, na wentylatorze. Musiałem w tym celu dorobić dość dziwny kolektor z czterema przepustnicami powietrza, ale cóż, prace badawcze, odkrywam swoją "hamerykę". Po kilku minutach od podpalenia i chwili zabawy z dawkowaniem powietrza weszło to na "wysokie", czyli wirowa komora dopalająca pełna wirującego fioletu, temperatura raczej ekstremalna. Ściąłem powietrze przepustnicami w obawie o konstrukcję, aby dożyła do prawdziwych prób na kominie. Później próbowałem to powtórzyć, ale wyższe partie zasypu były raczej wilgotniejsze niż podpałka i aż tak gorąco nie było, chociaż bardzo zadowalająco. Komora dopalajaca po dwóch godzinach pracy czystsza niż przed uruchomieniem, wszelki popiół i węgielki (chyba za nisko krawędź dyszy) wydmuchane poza nią. Niestety, ale płyta granitowa zamykająca od góry komorę zasypową pokryła sie pajęczyną szczelin od temperatury i w obawie przed uszkodzeniem paleniska zdejmowanie jej w celu wizyty w komorze zasypowej odłożyłem do jutra.

  14. #134
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) Avatar 4pluton4
    Zarejestrowany
    Jan 2012
    Skąd
    Sosnowiec
    Kod pocztowy
    41-208
    Posty
    167

    Domyślnie

    Brawa dla odkrywcy, jak widzisz warto się pobawić i jeszcze mieć z tego korzyść,,
    Piot3r, musisz to dokładnie posklejać,może jakąś ramę wyspawaj-przynajmniej podstawę,żeby było w czym układać cegiełki,jestem pewien,że za kilka dni dojdziesz do najlepszego rozwiązania tylko to wymaga czasu ,a z tym to różnie,ja puki co bawę się w mechanika bardziej niż zduna-konstruktora bo ciepełko się zrobiło i maszymy wymagają przeglądów,
    pozdrawiam i gratuluję
    ,,,,aaa bierz ołówek do ręki,,

  15. #135

    Domyślnie

    Cytat Napisał 4pluton4 Zobacz post
    może jakąś ramę ,
    Ha, widzisz, to jest poskładane w skrzyni małego wózka ręcznego, który nie wiem skąd się wziął, nigdy nie miał kółek, a na złomie nie skończył tylko przez dość estetyczne wykonanie i ocynk. Dokręcam kółka i jeżdżę piecem
    Tutaj z grubsza przepływ gazów

    Dzisiaj pomęczyłem to z trochę większą śmiałością. Dorobiłem nad dyszą ruszcik z żaroodpornego płaskownika i nawet sypnąłem nieco węgla. Bardzo miły widok wschodzącego słońca w komorze dopalającej. Spirala oporowa wsunięta do komory pod dyszą żółta, dalej do końca komory ostro czerwona.
    W dodatku w tym prototypie oba powietrza do spalania zimne, przy podgrzanych byłoby jak sądzę jeszcze lepiej. Komora zasypowa też nie za wielka, 35*35, powiększę ją do 50*50, jak się wszystko będzie wyrabiać to trzeba będzie pomyśleć o betonie korundowym.
    Nie myślałeś, żeby w RS co nieco zawirować?

    Tak mi do głowy przyszło widząc wiry płomieni.

  16. #136
    SYMPATYK FORUM (min. 10)
    tomek08

    Zarejestrowany
    Nov 2011
    Skąd
    chełm
    Kod pocztowy
    22-100
    Posty
    17

    Domyślnie



    Witam ja jako że miałem wolną górę pieca wymyśliłem coś takiego jak wyżej świetnie zdaje egzamin przy paleniu drewnem jak i węglem ale było głównie przemyślane do palenia węglem . Węgiel tu odgazowuje jak przy górnym spalaniu metoda Last Rico tylko wszystko dzieje się odwrotnie i ma tą zaletę że można w każdej chwili podrzucić nie trzeba na na nowo codziennie rozpalać, drewno również odgazowuje( w rurze ogrzewanej przez spaliny) najlepiej palą się większe kawałki palą się bardzo długo ale rura jest bardzo wąska na-razie to prowizorka ale spisuje się tak świetnie że została i zrobię jej porządną wersję dopiero po sezonie , Bardzo łatwo się odpala nie ma problemu z wydostawaniem się dymu na pomieszczenie. Steruje się głownie powietrzem od góry przez dolne drzwiczki dostaje się powietrze wtórne powstały gaz przechodzi przez warstwę żaru.

    Mieszkanko ma malutkie 30m2 i miałem problem żeby długo utrzymywać na piecu temperaturę ale nie wysoką potrzebuje max 50 stopni dzięki temu wynalazkowi to mi się udało ale przy końcu sezonu, teraz żałuję że tyle węgla i drzewa wypuściłem bezproduktywnie przez komin oczywiście można osiągnąć bez problemu temperaturę 60 i więcej
    Ostatnio edytowane przez tomek08 ; 04-03-2012 o 23:29

  17. #137
    Lider FORUM (min. 2800) NAJLEPSZY DORADCA - SPEC OD PIECÓW!
    Bogusław_58

    Zarejestrowany
    Feb 2009
    Skąd
    Puszcza Augustowska
    Posty
    4.230

    Domyślnie

    Fajnie że to pokazałeś Tomek, ponieważ widziałem podobny schemat dolniaka z przed wojny i miałem do niego sporo niepewności.

    PS ruszt był pod komorą zasypową, a przestrzeń dla wychodzących płomieni mocno zwężona, by podnieść ich prędkość, co wiąże się z dopaleniem.

    Wspominane przeze mnie "wiadomości z przed wojny" biorą się u mnie z okresu, gdy przegladałem książki techniczne wydane w Polsce bezpośrednio po wojnie do roku 1948, a które do dziś są w archiwach dużych bibliotek. Po tym roku nie pokazywano osiągnięć poza "demoludami". Trzeba szukać "biblioteki technicznej",a najwieksza taka "ostała" się chyba w Poznaniu. Po dostaniu do wglądu np "Zasady ogrzewnictwa" można z bibbliografi wyszukać coś jeszcze itp.
    Ostatnio edytowane przez Bogusław_58 ; 05-03-2012 o 08:14

  18. #138
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) Avatar 4pluton4
    Zarejestrowany
    Jan 2012
    Skąd
    Sosnowiec
    Kod pocztowy
    41-208
    Posty
    167

    Domyślnie

    Cytat Napisał tomek08 Zobacz post


    Witam ja jako że miałem wolną górę pieca wymyśliłem coś takiego jak wyżej świetnie zdaje egzamin przy paleniu drewnem jak i węglem ale było głównie przemyślane do palenia węglem . Węgiel tu odgazowuje jak przy górnym spalaniu metoda Last Rico tylko wszystko dzieje się odwrotnie i ma tą zaletę że można w każdej chwili podrzucić nie trzeba na na nowo codziennie rozpalać, drewno również odgazowuje( w rurze ogrzewanej przez spaliny) najlepiej palą się większe kawałki palą się bardzo długo ale rura jest bardzo wąska na-razie to prowizorka ale spisuje się tak świetnie że została i zrobię jej porządną wersję dopiero po sezonie , Bardzo łatwo się odpala nie ma problemu z wydostawaniem się dymu na pomieszczenie. Steruje się głownie powietrzem od góry przez dolne drzwiczki dostaje się powietrze wtórne powstały gaz przechodzi przez warstwę żaru.

    Mieszkanko ma malutkie 30m2 i miałem problem żeby długo utrzymywać na piecu temperaturę ale nie wysoką potrzebuje max 50 stopni dzięki temu wynalazkowi to mi się udało ale przy końcu sezonu, teraz żałuję że tyle węgla i drzewa wypuściłem bezproduktywnie przez komin oczywiście można osiągnąć bez problemu temperaturę 60 i więcej
    =======================
    tomek08 -gratulacje
    jak podsyłałem ci ten rysunek to nie wiedziałem,ze tak dobrze zadziała w dużym kotle bo ta przestrzeń jest duża między płaszczem wodnym a palnikiem,ale skoro wyszło dobrze to super. Po sezonie też pomyśłę o tym ,ale najlepiej byłoby zrobić inny kociołek,,
    -3 rury odpowiedznio dopasowane trochę blachy i kociołek gotowy.
    Ja to robiłem do normalnego piec bez płaszcza i wtedy to grzało niesamowicie,
    Przyjaciele zaa buga oblewają wodą jeszcze ten pion środkowy-płaszcz wodny i tak pomyślałem,że możnaby zrobić na górnej częci tego pionu taki płaszcz.
    Wiem ,że pisac łatwo , a gorzej z wykonaniem bo zawsze czegoś brakuje..
    Jeszcze jedna sprawa,dolną częśc, przyajmniej na lawałku dobrze byłoby wyłożyć ceramiką.
    Ten piecyk mi przypomina taki odwrócony RS
    pozdrawiam
    Załączone zdjęcia Załączone zdjęcia Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	ruski piec 2.JPG
Wyświetleń:	667
Rozmiar:	53,7 KB
ID:	104696  
    Ostatnio edytowane przez 4pluton4 ; 05-03-2012 o 09:32

  19. #139
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) Avatar 4pluton4
    Zarejestrowany
    Jan 2012
    Skąd
    Sosnowiec
    Kod pocztowy
    41-208
    Posty
    167

    Domyślnie

    albo wersja w szamocie ze środkowym pionem tylko,,,,,,,
    dla mniejszych domków z powodzeniem by to wystarczyło
    Załączone zdjęcia Załączone zdjęcia Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	ruski piec 3.JPG
Wyświetleń:	367
Rozmiar:	52,6 KB
ID:	104701  
    Ostatnio edytowane przez 4pluton4 ; 05-03-2012 o 09:52

  20. #140
    FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) Avatar 4pluton4
    Zarejestrowany
    Jan 2012
    Skąd
    Sosnowiec
    Kod pocztowy
    41-208
    Posty
    167

    Domyślnie

    Bogusław,,
    chcę zrobić coś w tym stylu z tym moim wymiennikiem, nie jest on za bardzo kształtny bo szeroki i krótkie rury płomieniowe, pomyśl czy to zagra, oczywiście w ceramice,dopalania itp, materiał już mam,cegła lezy,,może jakieś sugestie.
    Ma to być typowy drewniak z dosyć dużym zasypem,żeby nie rozdrabniać się za dużo tylko nawalić klocków i ma to wystarczyć na jakiś czas.
    pozdrawiam

    ps
    wejdż na stronę ,,google patents -wczoraj miałem niezłą lekture i stwierdziłem że wytwórcy cofają się w budowie pieców do epoki brązu,
    Załączone zdjęcia Załączone zdjęcia Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	c3a5523f830483ce6f4f58258040d6b1_cfdb3110b52dba05b8a9fb9b8d9773e3_131556436397_800px.jpg
Wyświetleń:	584
Rozmiar:	64,2 KB
ID:	104713   Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	kociobh9 hea.jpg
Wyświetleń:	664
Rozmiar:	55,0 KB
ID:	104714   Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	ruski piec.jpg
Wyświetleń:	611
Rozmiar:	58,1 KB
ID:	104715  
    Ostatnio edytowane przez 4pluton4 ; 05-03-2012 o 10:32

Strona 7 z 65

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony