Cytat Napisał B-tomek Zobacz post
Sądzę że jest jeszcze gorzej. W tej wypowiedzi oprócz sporej dawki pychy i buty widać planowy trend ograniczania przedsięboirczości społeczeństwa. Kim bowiem jest osoba budująca systemem gospodarczym? Szefem "firmy" organizującej i rozliczającej inwestycję. Do wykonania poszczególnych etapów inwestycji zatrudnia wybrane przez siebie ekipy. Musi przy tym wyważyć proporcje jakość-koszt. Do rozliczania finansowego - jeżeli sama tego nie potrafi zatrudni ksiegową, do rozliczania jakości i rzetelności wykonawców zatrudni inspektora nadzoru. Co będzie po budowie? Zostanie wiedza i doświadczenie. Taka osoba spojrzy na finanse i zlecenia gminy, spojrzy na finanse i zarządzanie państwem. Co zobaczy? Jak zadecyduje na wyborach w gminie, do sejmu, prezydenckich? Dlatego lepiej jest dla niektórych urzędników państwowych zniechęcać takie osoby. Promować bierność i poczucie beznadziei panujące na blokowiskach. Wtedy niektórym będzie żyło się lepiej....

SZCZERA PRAWDA, ogłupianie społeczeństwa zaczyna się od szkoły. Kiedyś się szło do szkoły ze znajomością liter i cyfr, a teraz jest zabronione w zerówkach uczyć takich rzeczy.